nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Niedziela -Czytania i Błogosławieństwo - 25GRUDNIA 2016

Rozaniec - 24 Grudzień 2016, 20:23
Temat postu: Niedziela -Czytania i Błogosławieństwo - 25GRUDNIA 2016
Narodzenie Pańskie
Niedziela, 25 GRUDNIA 2016


Wieczorna Msza wigilijna: Iz 62,1-5; Ps 89,4-5.16-17.27.29; Dz 13,16-17.22-25; Mt 1,1-25
Msza w nocy: Iz 9,1-3.5-6; Ps 96,1-3.10-13; Tt 2,11-14; Łk 2,10-11; Łk 2,1-14
Msza o świcie: Iz 62,11-12; Ps 97,1.6.11-12; Tt 3,4-7; Łk 2,14; Łk 2,15-20
Msza w dzień: Iz 52,7-10; Ps 98,1-6; Hbr 1,1-6; J 1,1-18
..........................................
Msza w dzień

(Iz 52,7-10)
O jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie, który mówi do Syjonu: Twój Bóg zaczął królować. Głos! Twoi strażnicy podnoszą głos, razem wznoszą okrzyki radosne, bo oglądają na własne oczy powrót Pana na Syjon. Zabrzmijcie radosnym śpiewaniem, wszystkie ruiny Jeruzalem! Bo Pan pocieszył swój lud, odkupił Jeruzalem. Pan obnażył już swe ramię święte na oczach wszystkich narodów; i wszystkie krańce ziemi zobaczą zbawienie naszego Boga.

(Ps 98,1-6)
REFREN: Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy.
Przy trąbach i przy dźwięku rogu,
na oczach Pana i Króla się radujcie.

(Hbr 1,1-6)
Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna. Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat. Ten /Syn/, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach. On o tyle stał się wyższym od aniołów, o ile odziedziczył wyższe od nich imię. Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Ty jesteś moim Synem, Jam Cię dziś zrodził? I znowu: Ja będę Mu Ojcem, a On będzie Mi Synem. Skoro zaś znowu wprowadzi Pierworodnego na świat, powie: Niech Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży!

Zajaśniał nam dzień święty, pójdźcie narody, oddajcie pokłon Panu, bo wielka światłość zstąpiła dzisiaj na ziemię.

(J 1,1-18)
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o Światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o Światłości. Była Światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było /Słowo/, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali - łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył.
.....................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień

Abuna Zygmunt - 25 Grudzień 2016, 16:50

Swiatem rzadzi polityka. Cesarz zadecydowal, ze musza opuscic Nazare i udac sie do Betlejem. Wydaje sie, ze czas jest zupelnie nieodpowiedni, a jednak proroctwa mowia, ze Mesjasz mial sie narodzic w Betlejem. Nie bylo „dla nich miejsca w gospodzie”. Sugestia, ze nie przez przypadek, albo nieuwage, ale „dla nich” nie bylo miejsca. Moze wlasnie dlatego, ze Maryja byla brzemienna i moglaby narobic klopotu wlascicielom gospody. Tutaj nie polityk zadecydowal, ale posiadacz gospody, dla ktorego liczyl sie zysk i jak najmniejsze koszty. Ubostwo i samotnosc Maryi i Jozefa stanowi latwo rozpoznawalny znak mesjanskiego przyjscia Chrystusa : niemowle zlozone w zlobie, w stajni !. To co wydawalo sie, ze jest odrzuceniem na margines ludzkiej egzystencji , stalo sie spelnieniem Bozych zamiarow. Ci ktorzy sa niechetni Chrystusowi, bezwiednie, nie wiedzac i nie planujac tego, przyczynili sie do wypelnienia wszystkich proroctw dotyczacych przyjscia Mesjasza. Jak nie podziwiac Boga za Jego potege i madrosc. Jak sie Mu nie zawierzyc, chociaz wydawac by sie moglo, ze Bog jest bezsilny, ze swiatem rzadzi tyranska wladza i pieniadz, a dobro jest zepchniete na margines, tak ze sie nie liczy. Zbawienie wlasnie w taki sposob przychodzi. Szczesliwy kto sie nie zalamie i jak pasterze bedzie gotowy aby pojsc za glosem aniola Bozej swiatlosci.
Abuna Zygmunt - 25 Grudzień 2016, 16:51

Przyjscie Chrystusa, to poczatek Zbawienia, a wiec doswiadczenie poczatkow zbawczego pokoju i szczescia. Czy nie tego oczekujemy i nie tego zyczymy sobie w Swieta Bozego Narodzenia? Czy doswiadczylismy tej zbawczej, Bozej obecnosci? Jest to jednak zapowiedz tego co przed nami, co jeszcze bedzie, to znaczy tryumfalne przyjscie Chrystusa na „Sad Ostateczny”. Bedzie to zakonczenie paschy, czyli przejscia Kosciola przez pustynie do Ziemi Obiecanej, czyli do Pelni Zycia, w Bozym Krolestwie.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy.
Przy trąbach i przy dźwięku rogu,
na oczach Pana i Króla się radujcie.


Spiewajmy i radujmy sie ”na oczach Pana i Krola”. Niech nas blogoslawi Wszechmogacy Bog, Ojciec i Syn i Duch Swiety.

Abuna Zygmunt - 25 Grudzień 2016, 16:52

Slowo jest rzeczywistoscią stworczą. Slowo tworzy relacje i je zrywa, raduje i zasmuca, leczy i rani. Slowo jest znakiem zycia i pozwala zrozumiec sens zycia, bedac jego „swiatlem”. Ono wyjasnia, tlumaczy, prowadzi. Tragedią jest nie przyjecie Slowa Bozego. Wywołuje to egzystencjalny chaos i porównywalne jest ze znalezieniem sie w ciemnosci. Niczego wówczas sie nie rozumie i niczego sie nie tworzy. Niczego wowczas nie ma poza ruinami i zgliszczami , oraz poza rozczarowaniami i przerazeniem. Na tym polega i takie sa skutki grzechu swiata, ktory „swojego nie przyjął” i w ten sposob śmierć uczynił swoja. Ratunek jest w Jednorodzonym Synu Bozym, „pelnym laski i prawdy”. Wiara w Niego jest naszą chlubą.
barmal - 25 Grudzień 2016, 21:56

I ja dorzucę słowo. Z dzisiejszego apelu jasnogórskiego. Dzieci wystawiała Jasełka. Józef z Maryją pukają do gospody: czy jest dla nas miejsce ? Jest-odpowiada gospodarz. Józef na to po cichu:masz powiedzieć, ze nie ma. Na co gospodarz: jak mowię, ze jest ,to jest. Przytomny Józef do Maryi: chodź Maryjo tu jest dla nas za drogo.(jak mi sie podoba ta historia!)
Abuna Zygmunt - 26 Grudzień 2016, 05:54

Wolabym aby gospodarz powiedzial : jest, ale nie dla was. Byloby to blizsze Ewangelii.
barmal - 26 Grudzień 2016, 21:59

Ja tam podziwiam determinację gospodarza i konsekwencję wejścia w rolę Józefa ( przecież to dzieciaki-błysnęły refleksem i przemyśleniami). :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group