nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Piątek - Czytania i Błogosławieństwo - 31stycznia 2020

Rozaniec - 30 Styczeń 2020, 19:49
Temat postu: Piątek - Czytania i Błogosławieństwo - 31stycznia 2020
Piątek, 31 stycznia 2020
Wspomnienie obowiązkowe św. Jana Bosko, prezbitera


(2 Sm 11,1-4a.5-10a.13-17.27c)
Na początku roku, gdy królowie zwykli udawać się na wojny, Dawid wyprawił Joaba i swoje sługi wraz z całym Izraelem. Spustoszyli oni ziemię Ammonitów i oblegali Rabba. Dawid natomiast pozostał w Jerozolimie. Pewnego wieczora Dawid, podniósłszy się z posłania i chodząc po tarasie swego królewskiego pałacu, zobaczył z tarasu kąpiącą się kobietę. Kobieta była bardzo piękna. Dawid zasięgnął wiadomości o tej kobiecie. Powiedziano mu: „To jest Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetyty”. Wysłał więc Dawid posłańców, by ją sprowadzili. Kobieta ta poczęła, posłała więc, by dać znać Dawidowi: „Jestem brzemienna”. Wtedy Dawid wyprawił posłańca do Joaba: „Przyślij do mnie Uriasza Chetytę”. Joab posłał więc Uriasza do Dawida. Kiedy się Uriasz stawił u niego, Dawid wypytywał się o powodzenie Joaba, ludu i walki. Następnie rzekł Dawid Uriaszowi: „Wstąp do swojego domu i umyj sobie nogi”. Uriasz opuścił pałac królewski, a za nim niesiono dar ze stołu króla. Uriasz położył się jednak u bramy pałacu królewskiego wraz ze wszystkimi sługami swojego pana, a nie poszedł do własnego domu. Przekazano wiadomość Dawidowi: „Uriasz nie wstąpił do swego domu”. Dawid zaprosił go, aby jadł i pił w jego obecności, aż go upoił. Wieczorem poszedł Uriasz, położył się na swym posłaniu między sługami swojego pana, a do domu swojego nie wstąpił. Następnego ranka napisał Dawid list do Joaba i posłał go za pośrednictwem Uriasza. W liście napisał: „Postawcie Uriasza tam, gdzie walka będzie najbardziej zażarta, potem odstąpicie go, aby został ugodzony i zginął”. Joab obejrzawszy miasto, postawił Uriasza w miejscu, o którym wiedział, że walczyli tam dzielni żołnierze nieprzyjacielscy. Ludzie z miasta wypadli i natarli na Joaba. Byli zabici wśród ludu i sług Dawida; zginął też Uriasz Chetyta. Postępek, jakiego dopuścił się Dawid, nie podobał się Panu.

(Ps 51,3-4.5-6ab.6cd-7.10-11)
REFREN: Zmiłuj się, Boże, bo jesteśmy grzeszni

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.

Uznaję bowiem nieprawość swoją
i grzech mój jest zawsze przede mną.
Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą.

Abyś okazał się sprawiedliwy w swym wyroku
i prawy w swoim sądzie.
Oto urodziłem się obciążony winą
i jako grzesznika poczęła mnie matka.

Spraw, abym usłyszał radość i wesele,
niech się radują kości, które skruszyłeś.
Odwróć swe oblicze od moich grzechów
i zmaż wszystkie moje przewinienia.

Aklamacja (Mt 11,25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.

(Mk 4,26-34)
Jezus mówił do tłumów: „Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. A gdy stan zboża na to pozwala, zaraz zapuszcza sierp, bo pora już na żniwo”. Mówił jeszcze: „Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki powietrzne gnieżdżą się w jego cieniu”. W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją zrozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom.
..............................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień

ZoRo - 31 Styczeń 2020, 08:36

(2 Sm 11,1-4a.5-10a.13-17.27c)
...Pewnego wieczora Dawid, podniósłszy się z posłania i chodząc po tarasie swego królewskiego pałacu, zobaczył z tarasu kąpiącą się kobietę. Kobieta była bardzo piękna. Dawid zasięgnął wiadomości o tej kobiecie. Powiedziano mu: „To jest Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetyty”. Wysłał więc Dawid posłańców, by ją sprowadzili. Kobieta ta poczęła, posłała więc, by dać znać Dawidowi: „Jestem brzemienna”...


Atrakcyjne wiesci biblijne...A co z zachowywaniem przykazań u króla Dawida?...
Kolezanka przekonywala mnie przedwczoraj, ze w piątki nie nalezy jesc rosolu...hmm..

ElzbietaS - 31 Styczeń 2020, 09:09

... Królestwo Boże ... Jest ono jak ziarnko gorczycy...

Babcia z Biblia na kolanach, klęczący w sypialni Ojciec, szacunek Mamy dla proszących o jałmużnę ............
Daj Boże tych ziarenek nie pogubić.

Abuna Zygmunt - 31 Styczeń 2020, 19:21

(2 Sm 11,1-4a.5-10a.13-17.27c)
Narracja o wstrząsającej zbrodni popełnionej przez króla Dawida zaczyna się slowami :„Na początku roku, gdy królowie zwykli udawać się na wojny”, a potem równie beznamiętnie informuje o „spustoszeniu ziemi Ammonitow”, jak gdyby to był drobiazg, jak gdyby chodziło o polowanie w lasach królewskich i jego trofea.
Co za barbarzyńskie czasy! W takim klimacie kulturowym, syty i rozleniwiony król, który na wojnę osobiście się już nie wybierał, widząc z tarasu swojego pałacu kąpiącą się piękną kobietę i wiedząc , że jej mąż pełni służbę wojskową daleko od domu, dyskretnie posłał po nią swoje sługi.
Nikt by się o tym nie dowiedział, a przynajmniej nie śmiałby na ten temat pisnąć słowa, gdyby sprytnie uknuta intryga nie zaczęła się sypać z powodu zbytniej prawości Uriasza, męża tej kobiety i jego szacunku do króla. Stal się on – wzór wiernego oficera - mimo jego woli i nie wiedząc nic na ten temat, poważnym zagrożeniem dla moralnego wizerunku świątobliwego monarchy. Trzeba było podjąć zatem jakieś radykalne kroki, aby ten wizerunek uratować.
Sytuacja domagała się szybkiego działania. Nie było innego sposobu zdaniem króla, jak tylko wydać wyrok śmierci na pechowego sługę , bo tak już w życiu przecież jest, że ktoś musi ponieść ofiarę za zło które się stało, chociaż nie zawsze to będzie jego rzeczywisty sprawca.

Najważniejsze jest jednak w tym całym opowiadaniu, dla nas którzy dzisiaj je czytamy, żeby nie sadzić, że ma ono jedynie wartość historyczną, to znaczy zawiera informacje o tym co było kiedyś, bo nie tak powinno się czytać Biblię. Jej nauka jest aktualna dla człowieka wszystkich epok. Jeśli przyjrzeć się opowiadaniu o grzechu Dawida, łatwo można powiązać to dawne zdarzenie z tym co dzisiaj się dzieje z nami i wokół nas, bo tylko pozornie, jesteśmy lepsi niż oni, bardziej prawi i bardziej uczciwi.
W istocie tak jak kiedyś, dzisiaj również zupełnie banalną jest rzeczą stosowanie militarnej przemocy w stosunkach międzynarodowych i traktowanie pustoszenia obcych krajów jako naturalnego efektu gry politycznej, którą nieustannie się prowadzi i która w naturalny sposób pociąga za sobą ofiary. Dzisiaj też są nimi najczęściej ludzie niewinni, albo mający życiowego pecha, bo się urodzili, albo mieszkają tam gdzie ze względu na ich bezpieczeństwo nie było trzeba. Czasem usłyszeć będzie można, wypowiadane z lekkim zażenowaniem, że są to ludzie życiowo nieporadni, bo zbyt lojalni, zbyt prawi, czy zbyt uczciwi.
Oczywiście, moralne machlojki króla widział Bóg… ale kto o Bogu myśli gdy cel jego pożądań jest taki bliski i od zdobyczy dzieli go tylko dyskretne wysłanie gońców aby mu „sprowadzili tę kobietę”, bo on się właśnie nudzi, jest na tarasie swojego domu, albo na wakacjach, w pubie albo przed telewizorem. Tak łatwo przekroczyć próg zasad które można nadal nazywać świętymi, ale do świętości ma się dystans z powodu nudy, albo dobrobytu.
Nasza epoka rozwiązuje problem nawet jeszcze bardziej radykalnie, przyjmując jako życiowy pewnik, albo po prostu jako praktyczną życiowa zasadę, że Boga nie ma, że wymyślił Go sobie słaby człowiek, nie znający prawdy ani o świecie, ani o sobie samym. W rzeczywistości to on jest przecież bogiem, oczywiście, że z własnego nadania i według własnego osądu. Od niego również zależy ile uda mu się zagarnąć tej boskości, robiąc to co chce i ratując się przed zlymi skutkami swojego dzialania przerzucaniem na innych tego ciężaru, czyli czyniąc z niewinnych ludzi ofiary swojej bezbożnej boskości.
Tymczasem tylko Bóg JEST i kłamstwo przed Jego Obliczem staje się tym czym jest w rzeczywistości , czyli świadectwem tego czego nie ma, co jest tylko pretensja, oszustwem i grą pozorów. Niestety kosztuje ono życie tego kto je przyjął i kto utożsamił się z tą nicością.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group