|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - Maryja zawinęła dziecko w pieluszki...
ZoRo - 27 GrudzieĹ 2012, 18:03 Temat postu: Maryja zawinęła dziecko w pieluszki... Joseph Ratzinger – BENEDYKT XVI
o DZIECINSTWIE JEZUSA z NAZARETU...
......................
W określonym czasie i miejscu
(…) Jezus urodził się w epoce, którą można precyzyjnie określić. Na początku publicznej działalności Jezusa Łukasz jeszcze raz podaje szczegółowe i dokładne daty odnośnie do tego momentu historycznego: był to piętnasty rok rządów Tyberiusza cezara; wymienia także imiona rzymskiego namiestnika i tetrarchów Galilei, Iturei i Trachonitydy oraz Abileny, a także najwyższych kapłanów (por. Łk 3, 1 nast.)
Jezus nie urodził się i pojawił na scenie publicznej w nieokreślonym, mitycznym momencie «dawno temu». Należy do epoki, która ma dokładne daty i do precyzyjnie wskazanego miejsca geograficznego: to, co powszechne, i to, co konkretne, stykają się ze sobą. W Nim Logos, stwórcza Racja wszystkich rzeczy, weszła w świat. Odwieczny Logos stał się człowiekiem i do tego należy kontekst miejsca i czasu. Wiara związana jest z tą konkretną rzeczywistością, choć potem, na mocy Zmartwychwstania, przestrzeń czasowa i geograficzna zostaje przezwyciężona i Pan, który «udaje się do Galilei» (Mt 28, 7) wprowadza w otwarty bezmiar całej ludzkości (por. Mt 28, 16 nast.).
Ze strony 36 rękopisu
Dziecko zawinięte w pieluszki
(…) Maryja zawinęła dziecko w pieluszki.
Bez cienia sentymentalizmu możemy sobie wyobrazić, z jak wielką miłością Maryja oczekiwała na swoją godzinę, jak przygotowywała się do narodzin swego Syna. Tradycja ikonograficzna, na podstawie teologii Ojców, zinterpretowała żłób i pieluszki również teologicznie. Dziecko szczelnie owinięte pieluszkami jawi się jako wczesna zapowiedź godziny Jego śmierci: od początku jest On 'złożony w ofierze', jak zobaczymy bardziej szczegółowo, rozważając słowa o pierworodnym. I tak, żłób był przedstawiany jako rodzaj ołtarza. Augustyn zinterpretował znaczenie żłobu w sposób, który w pierwszym momencie wydawał się niemal niestosowny, ale przy bliższej analizie zawiera głęboką prawdę. Żłób to miejsce, gdzie zwierzęta znajdują swój pokarm. Teraz jednak leży w żłobie ten, kto ukazał samego siebie jako chleb, który zstąpił z nieba – jako prawdziwy pokarm, którego człowiek potrzebuje, aby mógł być ludzką osobą. To pokarm daje człowiekowi prawdziwe życie, życie wieczne. W ten sposób żłób wskazuje na stół Boga, gdzie człowiek jest zaproszony, by spożywać chleb Boga. W ubóstwie narodzin Jezusa zarysowuje się wielka rzeczywistość, w której w sposób tajemniczy urzeczywistnia się odkupienie ludzi.
Ze strony 38 rękopisu
http://www.osservatorerom...ezusa&locale=pl
Abuna Zygmunt - 28 GrudzieĹ 2012, 05:56
Pozdrawiam ZoRo i Papieza !
|
|