|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - ...kiedy zamulą się wszystkie moje wspomnienia ...
ZoRo - 9 StyczeĹ 2013, 19:14 Temat postu: ...kiedy zamulą się wszystkie moje wspomnienia ... Spokojny wieczor...Łagodny srodek zimy...Jak dalej bedzie?...Czy - BĘDZIE?...Dziecku w łonie matki jest miło, ciepło, bezpiecznie i sądzi, że tam jest najlepiej...Nie wie, ze po bolesnych narodzinach poczuje, zobaczy, usłyszy, dotknie prawdziwszego, piękniejszego...POCZĄTKU...Daj nam, Boze...
Nie zapomnisz
kiedy rozbije się kryształowe wieko nieba nad moją głową
a czas jak rzeka przepłynie aż do swego ujścia po moim ciele
kiedy zamulą się wszystkie moje wspomnienia
Ty Boże nie zapomnisz o mnie
będziesz czekał na moje przebudzenie
podniesiesz pustą muszlę mojego istnienia
wyrzuconą na brzeg przez kosmiczne kipiele
i stworzysz mnie na nowo
Twoim ojcowskim spojrzeniem
bym mógł z innymi dziećmi się cieszyć
rajską łąką i słońcem
Ojciec Zygmunt Kwiatkowski
Abuna Zygmunt - 10 StyczeĹ 2013, 01:08
Dzisiaj zakonczenie by brzmialo :
rajska laka
Zbawieniem
Zosia niewinnie , po ZoRowemu zaskakuje nas zyciowymi aluzjami a i wezwaniami rowniez...
Alicja - 11 StyczeĹ 2013, 22:29
Jak dalej będzie? pyta ZoRo, Czy będzie?
Dla mnie w tym "będzie" chyba to Ojcowskie spojrzenie jest bardzo wyczekiwane. Usprawiedliwieniem tego oczekiwania jest sieroce od wczesnego dzieciństwa, moje ziemskie życie.
Biorę też rajską łąkę i ZBAWIENIE i drabinę i tęczę, chociaż pamiętam, że Ojciec Zygmunt zarezerwował ją dla siebie w innym wierszu.
Abuna Zygmunt - 12 StyczeĹ 2013, 01:43
Jesli tak, jesli zarezerwowalem ja TYLKO dla siebie, to dzisiaj sie tego wstydze i wyrzekam sie takiego wiersza. Samemu nie mam ochoty wspinac sie do Nieba , a wspinanie sie ze strachu .... nie moze do Nieba zaprowadzic czlowieka, a tylko jedynie do nie-piekla.
Dorota Halasa - 12 StyczeĹ 2013, 12:14
jaki piekny opis OJCOSTWA. Bog zaplac
dbb - 12 StyczeĹ 2013, 17:36
"Samemu nie mam ochoty wspinac sie do Nieba".....ja tez.
Chcialabym by mnie pociagano tam i sama tez pociagala tam innych.
ZoRo - 12 StyczeĹ 2013, 18:34
"Prawdziwe zycie sie dopiero zacznie"- te slowa Abuny pomogly mi przetrwac trudne chwile sprzed ćwierćwiecza...Oj, bywalo, bywalo...Dzis, gdy juz nie boli, dziekuję - Twoim: "Dziękuję", mój wierny Druhu, Drogi Przyjacielu...
Dziękuję
niebo bezradnie trzepoce się we mnie
jak złowiona na wędkę ryba
która chce koniecznie powrócić do wody
ale w moim trzepocie
kryje się coś więcej
wdzięczność za to
że palec Boży uczynił mnie rybą
I że stworzył dla wody
którą jest miłość
czyli obiecane
od zarania dziejów
szczęście wieczne
Abuna Zygmunt - 13 StyczeĹ 2013, 09:52
No wlasnie ZoRo! DZIEKUJE !
Alicja - 13 StyczeĹ 2013, 22:20
Dopiero dzisiaj tutaj dotarłam.
Proszę Ojca, to nie ta drabina, nie ta tęcza i nie ten wiersz :)
Piękne jest to, że poezja żyje własnym życiem w naszych sercach.
Abuna Zygmunt - 14 StyczeĹ 2013, 02:46
Alu, znow nie lapie co z ta drabina, tecza.... Rzeczywiscie to nie ta drabina ktora bym wiedzial jak postawic i poco ?
|
|