|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania - CZWARTEK - 24PAŹDZIERNIKA 2013
ZoRo - 23 PaÄ˝dziernik 2013, 22:06 Temat postu: Czytania - CZWARTEK - 24PAŹDZIERNIKA 2013 Czwartek, 24 PAŹDZIERNIKA 2013
(Rz 6,19-23)
Ze względu na przyrodzoną waszą słabość posługuję się porównaniem wziętym z ludzkich stosunków: jak oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości, pogrążając się w nieprawość, tak teraz wydajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości, dla uświęcenia. Kiedy bowiem byliście niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości. Jakiż jednak pożytek mieliście wówczas z tych czynów, których się teraz wstydzicie? Przecież końcem ich jest śmierć. Teraz zaś, po wyzwoleniu z grzechu i oddaniu się na służbę Bogu, jako owoc zbieracie uświęcenie. A końcem tego - życie wieczne. Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
(Ps 1,1-4.6)
REFREN: Błogosławiony, kto zaufał Panu
Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.
On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie;
liście jego nie więdną,
a wszystko, co czyni, jest udane.
Co innego grzesznicy:
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem znana jest Panu droga sprawiedliwych,
a droga występnych zaginie.
(Łk 12,49)
Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął.
(Łk 12,49-53)
Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął. Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej.
............................
www.mateusz.pl/czytania
Alina - 24 PaĽdziernik 2013, 09:56
Wczoraj myślałam o świeżości wiary , o wielkich pragnieniach,o gorliwości, która niczego się nie lęka, o ogniu, który w sercu chrześcijanina nie powinien się tlić tylko, ale co rusz wybuchać wielkim płomieniem... Dzisiaj to wszystko zwielokrotnione odnajduję w Jezusie. Patrzę na Jego pasję wypełnienia woli Ojca, na Jego gorliwość, na ten ogień palący się nieustannie w Jego Sercu.
Ile z tego Jego ognia odnajdujemy dzisiaj w sobie?
Abuna Zygmunt - 24 PaĽdziernik 2013, 10:57
Pieknie powiedzialas Alino. Zazdroszcze ci troche tego ognia, bo jest najbardziej szlachetny ogien jaki istnieje na swiecie. Tak, to jest ogien Kosciola. To Nim zostala oczyszczona Ziemia, On zmienia jej oblicze, On rodzi swietych... Kiedy modlimy sie o "milosierdzie dla nas i calego swiata", to modlimy sie o TEN OGIEN.
Boze , badz uwielbiony za ten Ogien i spraw aby Go bylo jak najwiecej w nas i posrod nas. Daj aby on palil sie jasnym, wielkim plomieniem w Polsce, bo tylu dobrych ludzi, tylu bohaterow zostalo zniszczonych przez ogien szatana, ogien przesladowan, zdrad, okujpacji, zaklamania, podlego robienia wlasnej kariery. Ten ogien panoszy sie rowniez dzisiaj i tyle domow jest nim dotknietych, tyle istnien ludzkich. Niech nasi swieci pomoga nam Ogien ten rozpalic na nowo, ten Swiety i niech On ogarnie swiat.
Boze co ja mowie! Czy nie za duzo patosu, za duzo swietych wezwan? Na pewno za duzo jak na mnie, ale znacznie za malo jesli chodzi o Boza swietosc i Boze piekno.
Abuna Zygmunt - 24 PaĽdziernik 2013, 11:06
(Łk 12,49)
Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął.
Jasne, ze celem dzialalnosci Jezusa jest pokoj, a nie wojna. Dazenie do pokoju prowokuje jednak opozycje, gdyz pokoj demaskuje falszywy spokoj, oparty na strachu przed reakcja zla. Chrystus sie nie leka stawic czola zlu, ale zlo nie byloby soba, gdyby moglo tolerowac gloszony i czyniony przez Niego pokoj. Zlo zrobi wszystko aby ten pokoj zniszczyc, aby wprowadzic chaos, aby burzyc, judzic, niszczyc. Chrystus pragnie ognia odwagi w gloszeniu prawdy i determinacji w zmaganiach o wolnosc, w pierwszym rzedzie wolnosc w nas samych, te prawdziwa, jako efekt zwyciestwa nad pycha. Chrystus nam ja nam daje w swim Krzyzu Swietym i w Ogniu Duch ktory od Niego pochodzi, Dar Jego Serca i... jesli ten Dar przyjmiemy, On bedzie sie czul obdarowany, bedzie sie bardziej radowal nami anizeli my sami nami samymi, ale my tez jestesmy powolani do tego by sie Nim radowac i Nami.
Abuna Zygmunt - 24 PaĽdziernik 2013, 11:11
(Łk 12,49)
Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął.
Jest arabskie przyslowie, ktore moznaby odniesc do tego "ognia" . Mowi ono , ze trzeba polamac do konca, zeby moc w calosc zlozyc. Moze Julian bezie pamietal jak ono brzmi po arabsku i jak przetlumaczyc je na polski. Chodzi o to, ze czasem trzeba aby sie cos dokumentnie zepsulo, po to aby moc dobrze , calosciowo i doglebnie zmienic, zreperowac...
Giga - 24 PaĽdziernik 2013, 11:55
Co mam czego bym nie otrzymal....czy ten ogien to nie dar-tym wiekszy im bardziej puste rece ma czlowiek?chron nas od pychy,ktora zasluge przypisuje sobie..
Giga - 24 PaĽdziernik 2013, 12:00
Czy ten ogien to dar Bozy czy zasluga czlowieka?bo jesli zasluga to moze UWAGA NA PYCHE
dbs - 24 PaĽdziernik 2013, 13:12
"...czasem trzeba aby sie cos dokumentnie zepsulo, po to aby moc dobrze , calosciowo i doglebnie zmienic..."
czyli nabyć nowe...?
;)
dbs - 24 PaĽdziernik 2013, 13:13
"Czy nie za duzo patosu,..."
Nie, na pewno nie.
ElzbietaS - 24 PaĽdziernik 2013, 17:18
"Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie."
Czy nie tak wyglada ten ogień ?
Taki ma się palić we mnie.
|
|