|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
MODLITWA w naszym DOMu - Grzech sprzeniewierzenia
Abuna Zygmunt - 2 KwiecieĹ 2014, 23:47 Temat postu: Grzech sprzeniewierzenia „Lud sie sprzeniewierzyl” Bogu, ale do tego sie nie przyznal. Postapil po faryzejsku. Nadal modlil sie, czynil i uczestniczyl w obrzedach religijnych, zamieniajac jednak dla wlasnej wygody prawdziwego Boga na bozka zrobionego na ich wlasny obraz i podobienstwo, bo sporzadzili sobie posag z metalu i nazwali go bogiem.
Zamiast sluchac slow Boga zywego, kazali bozkowi reprezentowac ich wlasne poglady i zachcianki.
Stali sie rywalami Boga zamiast byc Jego przyjaciolmi, jak Mojzesz. Dlatego ten ostatni, ktory jest figura Chrystusa, prosi Boga o milosierdzie dla nich, albo raczej „lud ktory sie sprzeniewierzyl” Bogu tym sposobem wzywa do wiary w milosiernego Boga, upatrujac w tym jedyna mozliwosc wybawienia od skutkow grzechu jakiego sie dopuscili.
Lud bowiem zlamal w prawdzie przymierze, ale Bog przymierza dochowuje nawet wtedy gdy jest ono zlamane przez czlowieka, dlatego tylko w Jego milosierdziu jest cala nasza ludzka nadzieja.
Sprzeniewierzenie sie Bogu o ktorym tutaj mowa mozna odniesc do ewangelicznej przypowiesci o zbrodniczych dzierzawcach winnicy, ktorzy sadzili, ze ja zawlaszcza sobie gdy zabija slugi swego Pana i nawet porywa sie na zycie jego jedynego dziedzica.
Grzech ich zwiodl „I zamienili swą chwałę na podobiznę cielca jedzącego siano”.
Te sama „madrosc” widzimy i dzisiaj, w sprzeniewierzajacej sie Bogu Europejskiej Wspolnocie .
Zapomnieli Boga, który ich ocalił
Postanowił ich zatem wytracić,
gdyby nie Mojżesz, Jego wybraniec;
on wstawił się do Niego,
aby odwrócił swój gniew, by ich nie niszczył. (Z psalmu 106)
Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i utwórzcie sobie nowe serce i nowego ducha. (Ez 18,31)
|
|