nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Na pocz±tku by³o S³owo aS³owo by³o uBoga i Bogiem by³o S³owo

ZoRo - 3 Styczeń 2015, 16:02
Temat postu: Na pocz±tku by³o S³owo aS³owo by³o uBoga i Bogiem by³o S³owo
http://www.deon.pl/religi...bylo-slowo.html
"Na pocz±tku by³o S³owo"
ks. Waldemar Turek

Minê³y ¶wiêta Bo¿ego Narodzenia. Wspominamy wieczerzê wigilijn±, Pasterkê, spotkania z krewnymi i przyjació³mi. Choinki w naszych pokojach przypominaj± nam, ¿e jeste¶my jeszcze w klimacie ¶wi±tecznym. I to w³a¶nie dzisiaj, kilka dni po Bo¿ym Narodzeniu, Ko¶ció³ proponuje nam do rozwa¿enia s³ynny Prolog ¶w. Jana aposto³a o S³owie, które „by³o na pocz±tku” (J 1,1).


Nie ma w nim szczegó³owego opisu narodzin Jezusa Chrystusa; nie s± wzmiankowane wydarzenia z Jego dzieciñstwa. Ewangelista ukazuje odwieczny zamys³ Bo¿y w odniesieniu do cz³owieka i jego zbawienia. Stwarza nam w ten sposób dobr± okazjê do tego, by¶my w³a¶nie teraz próbowali raz jeszcze uchwyciæ istotê tego, co Bóg nam objawi³ dla naszego zbawienia.


„Na pocz±tku by³o S³owo, a S³owo by³o u Boga, i Bogiem by³o S³owo. Ono by³o na pocz±tku u Boga. Wszystko przez Nie siê sta³o, a bez Niego nic siê nie sta³o, co siê sta³o. W Nim by³o ¿ycie, a ¿ycie by³o ¶wiat³o¶ci± ludzi, a ¶wiat³o¶æ w ciemno¶ci ¶wieci i ciemno¶æ jej nie ogarnê³a. (…) By³a ¶wiat³o¶æ prawdziwa, która o¶wieca ka¿dego cz³owieka, gdy na ¶wiat przychodzi. Na ¶wiecie by³o S³owo, a ¶wiat sta³ siê przez Nie, lecz ¶wiat Go nie pozna³. Przysz³o do swojej w³asno¶ci, a swoi go nie przyjêli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjêli, da³o moc, aby siê stali dzieæmi Bo¿ymi” (J 1,1-5.9-12).

(Pos³uchaj rozwa¿ania:)

Nawet bez szczegó³owej analizy ³atwo dostrzec, ¿e S³owo jest zdecydowanie w centrum tego krótkiego tekstu. S³owo, Jezus Chrystus, odwiecznie istniej±cy jako Bóg, w okre¶lonym momencie historii sta³ siê równie¿ prawdziwym cz³owiekiem. Dwojaka by³a reakcja ludzi na Jego Wcielenie. Jedni zdecydowanie odrzucili przychodz±cego Zbawiciela, inni natomiast otworzyli siê na Niego i otrzymali moc, aby staæ siê dzieæmi Bo¿ymi. Cz³owiek ma mo¿liwo¶æ wyboru: mo¿e opowiedzieæ siê za S³owem albo przeciwko Niemu, albo – u¿ywaj±c jeszcze innych okre¶leñ ¶w. Jana – za ¦wiat³em b±d¼ ciemno¶ciami.


W historii ca³ej ludzko¶ci, podobnie jak w historii ka¿dego cz³owieka, mo¿na mówiæ o ci±gle aktualnym zmaganiu siê miêdzy ¶wiat³em i ciemno¶ci±, dobrem i z³em.


„Ja ¿yjê w dwóch ¶wiatach – pisze ks. Jan Twardowski –: jeden to ten realny, okropny, pe³en zamachów, wojen, terroru, i drugi – ¶wiat ludzkich zwierzeñ, spowiedzi, têsknoty za Bogiem, za mi³o¶ci±. Oba s± prawdziwe, a dla mnie wa¿niejszy jest ten drugi. Poznajê z³o i dobro i najwa¿niejszy jest dla mnie wniosek, ¿e dobra jest wiêcej i ¿e ono utrzymuje byt wszystkiego, bo inaczej nie by³oby od dawna odrobiny ¿ycia na tej ziemi” (Autobiografia, t. 2, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2007, s. 79.).


Oto wspó³czesny kontekst, w którym przysz³o nam ¿yæ i wybieraæ, odnosiæ zwyciêstwa i pora¿ki, upadaæ i powstawaæ, a przede wszystkim zmagaæ siê. Jak¿e ³atwo w takiej sytuacji natrafiæ na zniechêcenie, poddanie siê, zaprzestanie walki. Sprzyja temu z³o obecne wokó³ nas i w nas samych. Mo¿e w cz³owieku zrodziæ siê przekonanie, ¿e ciemno¶ci s± mocniejsze od ¶wiat³a, ¿e z³a jest wiêcej ni¿ dobra i dlatego nie warto troszczyæ siê i zabiegaæ o dobro w naszym codziennym ¿yciu.


Skoro w tym okresie liturgicznym Bo¿ego Narodzenia Ko¶ció³ dwukrotnie proponuje nam Ewangeliê o S³owie, to chce nas przekonaæ, ¿e to Jezus Chrystus, Ten sam, wczoraj, dzi¶ i jutro, kieruje losami ¶wiata i ¿e dobra jest wiêcej ni¿ z³a. Niech dzisiejsza Ewangelia doda nam w codziennym ¿yciu zwyczajnego optymizmu. Jezus przyszed³ na ¶wiat, by przywróciæ nadziejê ca³emu rodzajowi ludzkiemu i ka¿demu z nas. Jego Osoba, Jego nauczanie, Jego dzie³a s± ¶wiat³em dla ¶wiata i dla nas. My¶my opowiedzieli siê ju¿ w czasie chrztu ¶w. za Jezusem Chrystusem i przyjêli¶my Jego ¶wiat³o; ale ¿ycie by³oby zbyt proste, gdyby mo¿na by³o odrzuciæ ciemno¶ci raz na zawsze.



Przyjêcie S³owa, które dokona³o siê na pocz±tku naszego ¿ycia, musi byæ powtarzane ka¿dego dnia. To bêdzie nasz niewielki, ale wa¿ny przyczynek, do dawania ¶wiadectwa wobec ludzi temu S³owu, które by³o na pocz±tku

Dorota Halasa - 4 Styczeń 2015, 04:58

Bog zaplac
Abuna Zygmunt - 4 Styczeń 2015, 07:12

Bog stworzyl Slowem caly wszech¶wiat i wszystko co istnieje jest naznaczone Jego Madroscia i Jego Obecno¶ci±, czego punktem szczytowym jest Jezus Chrystus, Syn Bozy, który bedac Slowem „stal siê cialem i zamieszkal po¶ród nas”. Komunia z Chrystusem prowadzi do pelni m±dro¶ci i pelni ¶wiêto¶ci , których istotê stanowi Milosc.
Giga - 4 Styczeń 2015, 11:25

S³owo Bo¿e mo¿na odbieraæ na ró¿nych poziomach g³êbi. W pewnych odstêpach czasu to samo S³owo ods³ania g³êbsza perspektywê i widzimy inaczej. Ono jest ¿ywe i pomaga dojrzewaæ w rozumieniu Boga

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group