nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania-PIĄTEK- Wsp.św.Pawła Miki i Towarzyszy-6LUTEGO 2015

Rozaniec - 5 Luty 2015, 15:44
Temat postu: Czytania-PIĄTEK- Wsp.św.Pawła Miki i Towarzyszy-6LUTEGO 2015
Piątek, 6 LUTEGO 2015
Wspomnienie świętych męczenników Pawła Miki i Towarzyszy


(Hbr 13,1-8)
Niech trwa braterska miłość. Nie zapominajmy też o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę. Pamiętajcie o uwięzionych, jakbyście byli sami uwięzieni, i o tych, co cierpią, bo i sami jesteście w ciele. We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane, gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg. Postępowanie wasze niech będzie wolne od chciwości na pieniądze: zadowalajcie się tym, co macie. Sam bowiem powiedział: Nie opuszczę cię ani pozostawię. Śmiało więc mówić możemy: Pan jest wspomożycielem moim, nie ulęknę się, bo cóż może mi uczynić człowiek? Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę! Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki.

(Ps 27,1.3.5.8-9)
REFREN: Pan moim światłem i zbawieniem moim

Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?

Nawet gdy wrogowie staną przeciw mnie obozem,
moje serce nie poczuje strachu.
Choćby napadnięto mnie zbrojnie,
nawet wtedy zachowam swą ufność.

W namiocie swoim mnie ukryje
w chwili nieszczęścia,
schowa w głębi przybytku,
na skałę mnie wydźwignie.

Będę szukał oblicza Twego, Panie.
Nie zakrywaj przede mną swojej twarzy.
Nie odtrącaj w gniewie Twojego sługi,
Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj.

(2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

(Mk 6,14-29)
Król Herod posłyszał o Jezusie, gdyż Jego imię nabrało rozgłosu, i mówił: Jan Chrzciciel powstał z martwych i dlatego moce cudotwórcze działają w Nim. Inni zaś mówili: To jest Eliasz; jeszcze inni utrzymywali, że to prorok, jak jeden z dawnych proroków. Herod, słysząc to, twierdził: To Jan, którego ściąć kazałem, zmartwychwstał. Ten bowiem Herod kazał pochwycić Jana i związanego trzymał w więzieniu, z powodu Herodiady, żony brata swego Filipa, którą wziął za żonę. Jan bowiem wypominał Herodowi: Nie wolno ci mieć żony twego brata. A Herodiada zawzięła się na niego i rada byłaby go zgładzić, lecz nie mogła. Herod bowiem czuł lęk przed Janem, znając go jako męża prawego i świętego, i brał go w obronę. Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a przecież chętnie go słuchał. Otóż chwila sposobna nadeszła, kiedy Herod w dzień swoich urodzin wyprawił ucztę swym dostojnikom, dowódcom wojskowym i osobom znakomitym w Galilei. córka tej Herodiady weszła i tańczyła, spodobała się Herodowi i współbiesiadnikom. Król rzekł do dziewczęcia: Proś mię, o co chcesz, a dam ci. Nawet jej przysiągł: Dam ci, o co tylko poprosisz, nawet połowę mojego królestwa. Ona wyszła i zapytała swą matkę: O co mam prosić? Ta odpowiedziała: O głowę Jana Chrzciciela. Natychmiast weszła z pośpiechem do króla i prosiła: Chcę, żebyś mi zaraz dał na misie głowę Jana Chrzciciela. A król bardzo się zasmucił, ale przez wzgląd na przysięgę i biesiadników nie chciał jej odmówić. Zaraz też król posłał kata i polecił przynieść głowę jego. Ten poszedł, ściął go w więzieniu i przyniósł głowę jego na misie; dał ją dziewczęciu, a dziewczę dało swej matce. Uczniowie Jana, dowiedziawszy się o tym, przyszli, zabrali jego ciało i złożyli je w grobie.
................................
www.mateusz.pl/czytania

Abuna Zygmunt - 5 Luty 2015, 20:57

Jan Chrzciciel zginal absurdalna śmiercia i jest zapowiedzia absurdalności Krzyza. Zginal po prostu dlatego, ze taki kaprys miala mloda tancerka, poduszczona do tego kroku . Nienawisc jej matki skorzystala z okazji i śmiertelnie ukąsiła proroka. Widzimy zatem groteskowa ucztę ze świeżo scieta glowa proroka na misie. Widzimy radosc krola która nagle zamienila się w ukrywany przed biesiadnikami i dworem smutek. Piekno i uniesienie zamienily się w niesmak i brzydote. Tylko Herodiada cieszyla się swoim tryumfem. Była to diabelska radosc zniszczenia i śmierci.

Pieklo jednak zostalo pokonane , bo Chrystus zmartwychwstal, a w Nim zmartwychwstaja na Sad Bozy wszyscy którzy pomarli. Dobrze to przeczuwal Herod, mówiąc ze to Jan Chrzciciel zmartwychwstal. Żadna zbrodnia nie jest przez Boga lekcewazona, tak jak kazda szlachetność posiada wartość zbawienia.

Abuna Zygmunt - 5 Luty 2015, 20:58

Milosc w wydaniu praktycznym to pielęgnowanie ducha braterstwa, gościnności, pomoc i współczucie dla cierpiacych, dbałość o dobre obyczaje, zgoda na ubóstwo, gdy ono dotyka człowieka, szacunek dla tych którzy nam przewodza.
Dorota Halasa - 6 Luty 2015, 01:10

"Pamiętajcie o uwięzionych, jakbyście byli sami uwięzieni, i o tych, co cierpią, bo i sami jesteście w ciele.... Postępowanie wasze niech będzie wolne od chciwości na pieniądze: zadowalajcie się tym, co macie. Sam bowiem powiedział: Nie opuszczę cię ani pozostawię."

Herod ceni Jana Chrzciciela, uwaza go za madrego, ale nie ma odwagi go wypuscic i kaze go zabic, bo sie boi ludzi.Nie boi sie Boga, ale tego co o nim ludzie powiedza, boi sie usidlanej w szponach szatana Herodiaty. Jest slepy na jej zlo, bo zyje w falszu i w picu. Nie zna prawdy

dbs - 6 Luty 2015, 10:21

(Hbr 13,1-8)
"Niech trwa braterska miłość. Nie zapominajmy też o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę."

Zwyczajny przepis na zwyczajne życie.

Zolnierze - 6 Luty 2015, 10:42

Herod w którym zło wzięło górę nad dobrem. Władca zabija proroka Jana prawego człowieka przez własną głupotę sam postawił siebie przed takim faktem. Jego próżność i pycha czyli zło górujące nad dobrem nie pozwala mu się z tego wycofać.
Niestety to trwa cały czas tyle ludzi wysoko postawionych trwa w swej próżności i pysze aby dopiąć swego i postawić na swoim nawet gdy będziemy musieli zapłacić wysoką cenę przez głupotę rządzących.
Z Bogiem.

ElzbietaS - 6 Luty 2015, 14:32

Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a przecież chętnie go słuchał.

Niepokoj, bo zycie Heroda nie przystawalo do tego co slyszal.
Ale chetnie sluchal. O Pokoju.

Boze, wyzwol nas z naszych niepokojow.

dbb - 7 Luty 2015, 22:24

Fajnie goscic aniolow nie widzac o tym.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group