| |
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - POCALUNEK ZYCIA
Abuna Zygmunt - 5 KwiecieĹ 2015, 12:10 Temat postu: POCALUNEK ZYCIA Zmartwychwstanie to nie jest religijna banka-wstanka, którą się co roku zabawiamy, powtarzając ryt odonowy zycia, czyli rodzaj pogańskiego swieta powitania wiosny. Zmartwychwstanie to dramat calej historii człowieka, stanowiac y zasadniczy watek uniwersalnej historii calego stworzenia.
Zmartwychwstanie to droga placzacej Magdaleny, w ciemnościach nocy, udającej się do grobu Mistrza, którego zostal podstepnie zgładzony.
Zmartwychwstanie , to wielki nagrobny kamien odwalony, to grob pusty, pozbawiony swej smutnej „zawartości”, to trwożne obawy o możliwa profanacje zwlok Mistrza, to zakłopotanie, chaos mysli, powrot do miasta i powiadomienie wspólnoty o tym co się stalo.
Zmartwychwstanie to pojscie razem do grobu, albo raczej to jakis dziwny bieg, zwracając przy tym uwage na koscielne zasady procedencji.
Zmartwychwstanie, to kamien odwalony na bok, to grob otwarty a w nim prześcieradła rozrzucone w nieladzie, lezace na martwej, kaminnej ławie, zupełnie jak nie trudne do odczytania hielogryfy.
Zmartwychwstanie , to chusta lezaca na boku, zdjeta ostrożnie z glowy Mistrza, jak tajemniczy znak pokoju dla wchodzących do grobu, jak reka podana do uściśniecia.
Zmartwychwstanie to Niewidzialnego Boga pocałunek zycia, który jest znakiem i przyczyna sprawcza tego, ze chociaż w grobie, to jednak zycie się tutaj nie konczy ale dopiero naprawde zaczyna.
Zmartwychwstanie w istocie rzeczy to umowienie się Jezusa, ze swoja Wspolnota, na spotkanie . Na to pierwsze spotkanie, w Galilei.
Zmartwychwstanie mówiąc krotko jest UWIERZENIEM EWANGELII. Wejsciem do pustego grobu i nie spodziewając się wcale tego, nagle dostrzezenie , ze niebo się przed nami otwiera i przyjmuja nas do niego uśmiechnięci anieli. Nic do nas nie mowia i chca abyśmy my również, jak oni , nie robili halasu . Wprawdzie teraz jeszcze nie możemy zobaczyc Zmartwychwstalego, musimy poczekac troche, ale może nie dlatego, ze jest zmeczony, bo przeszedl przez piekla , skad uwolnienił wszystkich oszukanych przez diabla, poczawszy od Adama i Ewy , naszych pierwszyc h rodzicow . Tajemnicze uśmiechy aniołów sugeruja, ze cos się dzieje w niebie, czego my nie rozumiemy. Wiemy, ze przygotowywane sa Gody Baranka, ale niejasne jest jeszcze na czym ma polegac nasze w nich uczestnictwo. Z ich uśmiechów można wnioskowac, ze chodzi o COS WIECEJ anizeli zwykla tylko obecnosc . Tym bardziej, ze Matka Boza zacheca nieustannie nas wszystkich , abyśmy nie przestawali się modlić , powierzając siebie nieustannie Bozej Milosci i dziękowali za zaproszenie na Gody Baranka, do Niebieskiej Kany Galilejskiej
TEBE - 5 KwiecieĹ 2015, 16:38
,,Masih Am''...Zmartwychwstanie ,to także Światło Miłości i Nadzieji rozpraszające Mroki Naszej Duszy''
Alleluja..Łaczę Pozdrowienia dla Ks.Zygmunta,Ks.Przemka,Wspólnotę Net-Parafian ,oraz rzeszę Sympatyków...Bożena
|
|