nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - ...Gdy przyjdziesz po mnie...Ty też przecież na to czekasz..

ZoRo - 19 Czerwiec 2016, 20:13
Temat postu: ...Gdy przyjdziesz po mnie...Ty też przecież na to czekasz..
Oczekiwanie...Jaka jest wola Boża? Czy Abunowe wiersze pomogą mi ją odczytac? Juz niewiele czasu pozostało...dobiec...nie ustac...niech prowadzi nas nadal Słowo Boże...Jest na co czekać...

Proroctwo


tpasą się gęsi na łąkach

bocian majestatycznie na gnieździe stoi

śpią żaby w sadzawce

okno domu otwarte

jak w każdy pogodny dzień letni

nikt proroctw nie traktuje poważnie

nie pyta Lota dlaczego zarzucił tobołek na plecy

czas który się toczy normalnie

wbrew pozorom nie śpi

ale oczekuje odpowiedzi


dobru tylko pozornie się nie śpieszy



Ty też


Niebiańskie pochodnie proroctw

Znaczą moją drogę do nieba

Wiary mej nie oddam

Nawet za radości ogromne

Bo dzięki niej zbawienie

Cicho we mnie dojrzewa i skromnie

A gdy przez miałkość czasu się przebiję

To wówczas już nie pochodnie

Ale niebo zobaczę ogromne


Gdy przyjdziesz po mnie

Ty też przecież na to czekasz




Uczę się od ciebie



nikim jestem i znikąd przychodzę

ale dla ciebie nie liczy się przecież pochodzenie

dla ciebie ważne że w ciszy i szczerze

patrzę na Syna twojego ogromne cierpienie

bardzo się cieszę że przyjdzie ponownie

na naszą ziemię

że w Jego przyjściu - nasze zbawienie

którego oczekiwać uczę się od ciebie




W jasny dzień paruzji



przyjmiesz Panie

jestem tego pewny

jej długie włosy

jej długie nogi

jej długie rzęsy

jej długi chaotyczny sen

który nazywał się życiem

jej krótkie żniwa

jałowe kłosy jej pustych snopów

jej nieuduchowiony śpiew

przyjmiesz Panie

burzliwy splot jej nieszczęść

jej radość i jej gniew

Panie

Ty wszystko o niej wiesz

jak o Magdalenie

Ty ją przyjmiesz

napełnisz jej pusty dzban

w upalny dzień spotkania

z Tobą oko w oko

choćby nawet śmierć

która rozbiła nad nią swój czarny namiot

była przeciwna

Ty ją wyprowadzisz z niego

w jasny dzień paruzji




Ziarno słowa



dałeś mi je do ręki

mogę się nim bawić

mogę je zmarnować

może się we mnie zakorzenić

może się rozrosnąć

zakwitnąć

owocować

zasiane prze Ciebie

we mnie przed wiekami

wczoraj



Wiersze O. Zygmunta Kwiatkowskiego

ElzbietaS - 20 Czerwiec 2016, 05:13

okno domu otwarte
.....
czas ... się toczy normalnie
.....
dobro


kotka z kociatkim zrobily sobie legowisko przed moim oknem,
sa od niedzieli,
jak dobry znak, daj Boze

barmal - 20 Czerwiec 2016, 09:36

:)
Giga - 20 Czerwiec 2016, 10:13

Jakie to kochane
Abuna Zygmunt - 20 Czerwiec 2016, 10:52

Tylko jedno kociatko ?
dbs - 20 Czerwiec 2016, 11:04

Cud życia!
:)
Elu, czy mogę to zdjęcie udostępnić znajomym?

ElzbietaS - 20 Czerwiec 2016, 14:56

mozesz, Dario

jedno kociatko i to juz takie troche wieksze, widac kotka zmienia czesto legowisko bo wczesniej ich nie widzialam

dbs - 21 Czerwiec 2016, 14:42

Kotki z bambusowego lasku.
:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group