nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Wtorek - Czytania i Błogosławieństwo - 11sierpnia 2020

Rozaniec - 10 Sierpień 2020, 23:50
Temat postu: Wtorek - Czytania i Błogosławieństwo - 11sierpnia 2020
Wtorek, 11 sierpnia 2020
Wtorek XIX tygodnia zwykłego

(Ez 2,8-3,4)
To mówi Pan: Ty, synu człowieczy, słuchaj tego, co ci powiem. Nie opieraj się, jak ten lud zbuntowany. Otwórz usta swoje i zjedz, co ci podam. Popatrzyłem, a oto wyciągnięta była w moim kierunku ręka, w której był zwój księgi. Rozwinęła go przede mną; był zapisany z jednej i drugiej strony, a opisane w nim były narzekania, wzdychania i biadania. A On rzekł do mnie: Synu człowieczy, zjedz to, co masz przed sobą. Zjedz ten zwój i idź przemawiać do Izraelitów! Otworzyłem więc usta, a On dał mi zjeść ów zwój, mówiąc do mnie: Synu człowieczy, nasyć żołądek i napełnij wnętrzności swoje tym zwojem, który ci podałem. Zjadłem go, a w ustach moich był słodki jak miód. Potem rzekł do mnie: Synu człowieczy, udaj się do domu Izraela i przemawiaj do nich moimi słowami.

(Ps 119,14.24.72.103.111.131)
REFREN: Nad miód są słodsze Twoje przykazania

Więcej się cieszę z drogi wskazanej przez Twe napomnienia
niż z wszelkiego bogactwa.
Bo Twoje napomnienia są moją rozkoszą,
moimi doradcami Twoje ustawy.

Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze
niż tysiące sztuk złota i srebra.
Jak słodka jest Twoja mowa dla mego podniebienia,
ponad miód słodsza dla ust moich.

Napomnienia Twoje są moim dziedzictwem na wieki,
bo są radością dla mojego serca.
Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami,
bo pragnę Twoich przykazań.

Aklamacja (Mt 11,29ab)
Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem.

(Mt 18,1-5.10.12-14)
Uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim? On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje. Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie. Jak wam się zdaje? Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych.
.................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień

ZoRo - 11 Sierpień 2020, 02:40

(Mt 18,1-5.10.12-14)
Uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim? On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje...


...że też dla Uczniów tak istotne bylo marzenie, by byc wielkim, a nawet - największym...
Gdy nie podoba mi się upokarzanie mnie przez zarozumialców, złośliwcow..gdy czuje do nich niechęć, przywołuję swoja wyobraźnią ich dziecięctwo - gdy taki ktoś z nich był małym, niewinnym niemowlakiem..."słodkim bobasem"...I to pomaga...Pomaga marzyc o miłosci samgo Boga dla mnie...

(Mt 11,29ab)
Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem.


Konkretne rady Pana Jezusa...Cichość, pokora...Myslę, ze spełniam po trosze te warunki, dzięki doświadczaniu mnie przez Stwórcę licznymi "nieszczęściami", np. chorobami...Pod wieczór życia potrafię juz za nie dziękować...

Abuna Zygmunt - 11 Sierpień 2020, 08:45

Klasyczna zasada wychowawcza brzmi, że dzieci powinny słuchać rodziców. Oczywiście, nie znaczy to, ze daje się przez to rodzicom władzę absolutną nad dziećmi i orzeka się w ten sposób o ich nieomylności. Chodzi natomiast o przeświadczenie, że nikomu bardziej aniżeli oni nie zależy na dobru ich dzieci i do nikogo nie mają one większego zaufania, dlatego rodzice powinni posiadać priorytet w opiece nad nimi. Podważanie ich autorytetu i przekazywanie opieki nad dziećmi innym instancjom jest naruszeniem nie tylko ich praw rodzicielskich (również praw dziecka do wychowania w rodzinie) ale i podstawowych praw człowieka i ludzkiej wspólnoty, oraz jednego z fundamentów naszej kultury.
Abuna Zygmunt - 11 Sierpień 2020, 08:47

Nie wolno swobodnie żonglować Słowem Bożym, bo stanowi to obrazę autorytetu Boga i jest najwiekszą przeszkodę na drodze do osobistej świętości, czyli komunii z Bogiem i człowiekiem, ale również z sobą samym, czyli jest najprostszą drogą do potępienia wiecznego. Maryja jest wzorem umiejętności słuchania slowa Bozego i kierowania się nim w swoim życiu.

Niech nas błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty

mwisniewski - 11 Sierpień 2020, 09:28

Więcej się cieszę z drogi wskazanej przez Twe napomnienia
niż z wszelkiego bogactwa.


Iść na co dzień wskazaną drogą.
Przyjmować napomnienia z pokorą i bez nastawienia na obronę i tłumaczenie samego siebie.

Z Panem Bogiem

Michał


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group