nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - ...opuszkami palców delikatnie dotknął jej skroni i uwolnił

ZoRo - 3 Listopad 2012, 06:55
Temat postu: ...opuszkami palców delikatnie dotknął jej skroni i uwolnił
Wczoraj, w Zaduszki, zaskoczyla mnie, czytana podczas Mszy sw. Ewangelia o ZMARTWYCHWSTANIU:
"...W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień od grobu zastały odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa..."

Wiersz o Marii z Magdali jest (mysle, ze nie tylko dla mnie) jednym z najpiekniejszych utworow O.Zygmunta. Zestawilam go dzis z zupelnie innym jego wierszem...Przedstawiaja one oba zderzenie dwoch światów, jakie przydarzylo sie przezyc grzesznej, nie tylko jej i nie tylko wtedy, przed wiekami, wyzwolonej przez Jezusa - Marii Magdalenie
...

Przyszła powitać sen

wczesnym porankiem
świeżo odsunięty kamień
jak bochen chleba został złożony
na trawie obok grobu Chrystusa
dwaj aniołowie po wykonaniu pracy
siedli na brzegu rajskiego strumyka
chłodząc sobie nogi w jego srebrzystej wodzie
a opowiadanie paschalne
samo snuło im się z ust
nie zdeformowane jeszcze gadatliwością
urzędowych kaznodziejów

Magdalena bardzo wczesnym rankiem
przyszła powitać sen
który jej się nareszcie sprawdził
po tylu latach próżnych oczekiwań

Jezus wcale nie był zdziwiony
gdy przyszła Go przywitać
bo czekał na nią całą noc
Jego włosy miały jeszcze krople rosy
a na Jego czole
widać było ślady blasku księżyca
opuszkami palców
delikatnie dotknął jej skroni
i uwolnił od kamienia
który ciągle jeszcze
zamykał jej rozumienie

bez żadnych komentarzy i bez żadnych pytań
w taki sam jak On pogodny sposób poszła za Nim
bo jasna stała się dla niej Tajemnica


Przyjęcie

wszystko gotowe już było na to przyjęcie
oczy na pierwszy wzajemny dotyk
nogi na przeciąg męskich obejrzeń
ręce na pomoc chęciom głośno i cichaczem
piersi na pierwsze przygarnięcie
sentymentalne głupie serce na miłość
balony bujały się pod sufitem
jak krągłe kibicie kobiet
tańczące pary raz po raz szok przeżywały
rażone nagłym erosa wtargnięciem
nogi pań się rwały do coraz śmielszych obejrzeń
ręce mężczyzn stawały się coraz bardziej namiętne

za głębokim dekoltem
sentymentalne głupie serce płakało
szczerymi łzami naiwności
sądząc że to jego poszukiwało
namiętne męskie dotknięcie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group