nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Jak to jest

Abuna Zygmunt - 7 Luty 2013, 08:01
Temat postu: Jak to jest
Jak to jest, ze „nie jestesmy przerazeni i nie drzymy” jak nieulekly i swiety Mojzesz stojac przed Gora Synaj? Jak to jest , ze nie wolamy aby Bog „do nas nie mowil”, bo zaden czlowiek nie jest w stanie zniesc Jego Boskiego glosu ?
Tak to jest , ze ISTOTNIE JESTESMY DZIECMI BOZYMI, DZIEKI DUCHOWI BOZEMU KTORY ZOSTAL NAM DANY, NIE JEST TO JEDNAK BANALNA RZECZ.
Nie kazdy glos ktory slyszymy jest Glosem Boga, nie kazda milosc prawdziwa Miloscia i nie kazda z naszych prawd jest Prawdziwa. SWIETOSC ZDOBYWA SIE POKORA I POSWIECENIEM.

Alina - 7 Luty 2013, 10:02

A ja się ciągle obawiam, że my się trochę za bardzo przyzwyczailiśmy do tego, że On jest Ojcem i że jest Miłosierny. Boję się, że to nas już wcale nie dziwi podobnie jak na ogół nie dziwi nas już i nie zachwyca fakt, że rano wschodzi słońce, a nocą widzimy księżyc i gwiazdy. Tak łatwo wtedy przychodzi myślenie "jakoś to będzie", przecież jesteśmy dobrzy...
Chciałabym móc trochę zaczerpnąć z doświadczenia Mojżesza podobnie jak z doświadczenia Izraelitów. Wydaje mi się, że wtedy pełniejszy i prawdziwszy byłby mój obraz Boga Ojca.

barmal - 7 Luty 2013, 14:07

Ja się jednak boję-ten strach bardzo wyrażnie mi się dawał oczuć kiedy jeszcze właściwie niczego nie wiedziałam o okolicznościach śmierci mojego syna-ponieważ pamiętam,że Bóg jest sędzią sprawiedliwym.
ElzbietaS - 8 Luty 2013, 15:31

Z Dzienniczka Siostry Faustyny Kowalskiej:

Powiedz, córko moja, ze jestem miłością i miłosierdziem samym....
...
Jak boleśnie rani mnie niedowierzanie mojej dobroci. Najboleśniej ranią mnie grzechy nieufności.(1074-1076)

Jestem miłością i miłosierdziem samym; nie masz nędzy, która by mogła się mierzyć z miłosierdziem moim, ani go wyczerpie nędza, gdyż z chwilą udzielania się, miłosierdzie moje się powiększa. Dusza, która zaufa mojemu miłosierdziu, jest najszczęśliwsza bo ja sam mam o nią staranie,(1273)

Teraz rozważ o miłości mojej w Najświętszym Sakramencie. Tu jestem cały dla ciebie, z duszą, ciałem i Bóstwem, jako oblubieniec twój. Ty wiesz czego żąda miłość – jednej tylko rzeczy, to jest wzajemności.

Jestem dla ciebie miłosierdziem samym, przeto proszę cię, ofiaruj mi nędzę i tę niemoc swoją, a ucieszysz tym serce moje.(1775)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group