nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - BÓG POKOJU - niech nas uzdolni do wszelkiego dobra...

ZoRo - 9 Luty 2013, 06:29
Temat postu: BÓG POKOJU - niech nas uzdolni do wszelkiego dobra...
Bogu mogę sprawiac przyjemnosc!- czynieniem Jego woli, ktora jest dobroczynnosc, wzajemna więź, posluszenstwo...Że tez nic nie moge podarowac Stwórcy sama z siebie...ON najpierw musi mnie uzdolnic do czynienia tego, co jest MU miłe - dobra...Wyznam po cichu, niegodnie i raczej niemądrze, ze z tego powodu, czasem jest mi żal Stwórcy Wszystkiego...

Hbr 13,15-17.20-21)
Przez Jezusa składajmy Bogu ofiarę czci ustawicznie, to jest owoc warg, które wyznają Jego imię. Nie zapominajcie o dobroczynności i wzajemnej więzi, gdyż cieszy się Bóg takimi ofiarami. Bądźcie posłuszni waszym przełożonym i bądźcie im ulegli, ponieważ oni czuwają nad duszami waszymi i muszą zdać sprawę z tego. Niech to czynią z radością, a nie ze smutkiem, bo to nie byłoby dla was korzystne. Bóg zaś pokoju, który na mocy krwi przymierza wiecznego wywiódł spomiędzy zmarłych Wielkiego Pasterza owiec, Pana naszego Jezusa, niech was uzdolni do wszelkiego dobra, byście czynili Jego wolę, sprawując w was, co miłe jest w oczach Jego, przez Jezusa Chrystusa, któremu chwała na wieki wieków! Amen.

Abuna Zygmunt - 9 Luty 2013, 06:54

Nie jestes jednak ZMUSZONA Zosiu do czynienia dobra, ale UZDOLNIONA do niego. To czy uczynisz je czy nie zalezy od CIEBIE i to wlasnie cieszy Boga, gdyz inaczej, gdy bylibysmy zaprogramowani na czynienie dobra Pan Bog cieszylby sie z samego siebie.

Dodam jeszcze, ze jesli czynie cos komus aby mu sprawic przyjemnosc dlatego ze tego pragne, to jest to juz nie tylko dobro, ale MILOSC. Oczywiscie sprawia mnie to rowniez przyjemnosc ale wlasnie na tym polega milosc, ze nie jest to z jednej strony ofiara a z drugiej przyjemnosc, ale ofiara zamienia sie w przyjemnosc , a przyjemnosc uskrzydla czlowieka do ofiarnosci.

Alicja - 9 Luty 2013, 10:39

Jesteś uzdolniona do czynienia dobra, jak pięknie Ojciec to napisał do ZoREo. Zaraz się zastanowię co ze mną w tym temacie.
ZoRo - 9 Luty 2013, 13:04

Abuno, czy wiesz, ze to o mnie napisales ten wiersz? Ilez Ty mi prawd odslaniasz!
A wiersz skojarzyl mi sie z dzisiejszym listem sw.Pawla (Hbr) i Twoim do niego komentarzem...Zadziwiaja mnie te "zbiegi okolicznosci"
...

Czcze gadanie

moim rękom brakuje skrzydeł
aby nie tylko pracowały
ale abym również mógł latać
moim ustom wdzięku
aby móc imię Twoje wypowiadać
bez fałszywego akcentu
moim uczuciom piękna
aby łzy z ludzkiej twarzy zmazać
moim słowom brakuje wiary
aby mogły rodzić i stwarzać
zamiast siedzieć i gadać


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group