nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - Sw.Katarzyna

Abuna Zygmunt - 25 Listopad 2013, 10:17
Temat postu: Sw.Katarzyna
sw。Katarzyna :legenda i przyslowia:25 listopada: wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej
25 listopada Kościół wspomina w liturgii świętą Katarzynę Aleksandryjską, dziewicę i męczennicę . Katarzyna żyła w IV wieku w Egipcie. Pochodziła z uznanej, zamożnej, bardzo bogatej rodziny, wyróżniała się nieprzeciętną inteligencją, ale i nadmierną dumą. Przypadek zrządził, że na swojej drodze spotkała pustelnika . To spotkanie pozostawiło trwały ślad w jej życiu, bowiem postanowiła zostać chrześcijanką.

O jej życiu wiemy głównie z przekazów i legend. Jedna z nich mówi, że podczas święta ofiarnego dla jednego z rzymskich bóstw swoją elokwencją wprawiła w zakłopotanie cesarza Maksencjusza . Zdenerwowany cesarz kazał wezwać na dwór 50 filozofów i mistrzów retoryki, aby ci dyskutowali z młodą chrześcijanką na temat religii bóstw rzymskich i chrześcijaństwa. Legenda mówi, że Katarzyna z takim mistrzostwem i w tak przekonywujący sposób zaprzeczała argumentom mędrców, że w efekcie wszyscy przeszli na chrześcijaństwo. Dowiedziawszy się o tym rozwścieczony cesarz kazał przymocować młoda chrześcijankę do koła, w które powbijano gwoździe. Męczeństwo Katarzyny miło miejsce prawdopodobnie w 306 roku. Według legendy, ciało męczennicy przenieśli aniołowie z Aleksandrii do kościoła klasztornego na Górze Synaj, gdzie w VI wieku zbudowany został klasztor św. Katarzyny i gdzie relikwie świętej przebywają do dziś.

Św. Katarzyna – obok św. Małgorzaty i Barbary - jest jedną s „trzech świętych Dziewic”. Kult św. Katarzyny znany początkowo w Egipcie, rozpowszechnił się na cały chrześcijański Wschód, a jego centrum była Góra Synaj. W Kościele Zachodnim znany jest od VIII wieku. Cześć św. Katarzyny w średniowieczu propagowali benedyktyni z opactwa Monte Cassino. Jest ona także patronką franciszkańskiego kościoła w Betlejem. Kościół św. Katarzyny przylega do bazyliki Narodzenia Pańskiego i jest "świętym miejscem", do którego przybywają pielgrzymi.

Za swoją patronkę obrali ją m.in. nauczyciele, studenci, filozofowie, mówcy, bibliotekarze, księgarze, kolejarze. W Paryżu jest patronką krawcowych i modystek – „Catherinettes”. Powstało też wiele świątyń pod wezwaniem świętej, za swoją patronkę obrały je liczne miasta, również w Polsce, m.in. :Działdowo, Dzierzgoń, czy Nowy Targ.

Z osobą św. Katarzyny wiązały się przysłowia dotyczące Adwentu oraz obserwacji pogody. Do dziś jeszcze w regionach wiejskich obszaru niemieckiego „taniec Katarzyny” kończy okres tańców i zabaw i zaczyna Adwent, gdyż – jak mówi przysłowie – „Katarzyna zamyka skrzypce”. Na wsiach kończy się czas spędzania owiec z pastwisk. W „dzień Katarzyny” dziewczęta pracujące w gospodarstwach mogły zmieniać swoich chlebodawców.

A w Polsce mówi się, że „Katarzyna Adwent zaczyna”, „Wigilia na Katarzyny wróży, jaka pogoda w lutym służy”, czy „W Katarzyny dzień jaki, cały grudzień taki”.
ts (KAI) / Warszawa
--
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Da

Alicja - 25 Listopad 2013, 20:50

Oprócz wspomnianych miast, o których pisze Ojciec, które obrały sobie za patronkę Sw. Katarzynę, są też miejscowości o takiej nazwie. Wspomnę o Świętej Katarzynie u podnóża Łysicy w Górach Świętokrzyskich. W tej małej turystycznej wsi poświęconej Świętej Katarzynie, jest zakon sióstr klauzulowych u których bywam kilka razy w roku. Znajduję tam mury nasycone wielowiekową modlitwą i spokój Puszczy Jodłowej z powieści Żeromskiego. W klasztornym krużganku króluje Święta Katarzyna.
Wypada wspomnieć o najsłynniejszy osadzie świata związanej z tą świętą, Santa Caterina na Synaju...

Alicja - 25 Listopad 2013, 20:56

Klasztor Sióstr Bernardynek w Świętej Katarzynie.
Alicja - 25 Listopad 2013, 21:09

Santa Caterina, za bardzo ją pomniejszyłam na tym zdjęciu, ale czy zbyt mały format może umniejszyć wielkości miejsca, gdzie wszystko ma pótora tysiąca lat? No może jakieś plus minus.
Abuna Zygmunt - 25 Listopad 2013, 21:48

Jak sie dobrze przypatrzyc to widac lezace wielblady i nie widac , ale mozna sobie wyobrazic pewnego beduina z Polski
Alicja - 25 Listopad 2013, 22:35

Wielbłądy oczywiście są, Santa Caterińskie, z beduinem chyba się rozminęłam :)
Alicja - 25 Listopad 2013, 22:36

...
AnnaC - 26 Listopad 2013, 12:32

Alu, piszesz, ze z Beduinem sie rozminęłaś... A chcesz Beduina dokładnie z tamtych miejsc, które są na Twoich zdjeciach? Akurat mam go w składziku, wiec załaczam. Ale może go nie chcesz? Daj znac, to go "zdejmę".
Alicja - 26 Listopad 2013, 20:40

Skoro nie spotkałyśmy się na pustyniach z pewnym polskim beduinem, to podrzucamy sobie innych, z nadzieją, że Domownicy i Święta Katarzyna nam wybaczą.
Dokładnie wiem co zrobi za chwile (i za ile) ten młody człowiek ze swoim zwierzęciem, gdy nawinie się jakiś pielgrzym albo turysta.
Tobie Anno podrzucam innego beduińskiego przedsiębiorcę, z tej samej pustyni (nie robiłam wglądu do tego interesu) :)
Teraz obydwie mamy problem: bierzemy ich czy zdejmujemy :)
Santa Caterina niewidoczna, jest w głębokiej dolinie.

Alicja - 26 Listopad 2013, 20:54

I jeszcze ten beduin. Tym razem na pustyni, z której niedawno zdawałaś nam relację, Anno.
Abuna Zygmunt - 26 Listopad 2013, 23:00

Beduiny wszystkich krajow laczcie sie !
Alicja - 27 Listopad 2013, 07:48

:)
Giga - 27 Listopad 2013, 17:17

:)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group