nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - Modlitwy Abunowe...

ZoRo - 21 Styczeń 2014, 17:05
Temat postu: Modlitwy Abunowe...
Abunko, niechaj Cie Zoska o wiersze nie prosi...Wymysliles juz tytul do trzeciego Tomiku? Życze go Tobie i nam wszystkim...I niech nasze serduszka, dlugo, dlugo jeszcze, pukaja w rownym rytmie cha, cha...Niech Duch Święty Pocieszyciel nadal Cie prowadzi, strzeze i uzdrawia...Z Bogiem i Matką Niepokalaną! ZoRo

znowu żyję

niech się znów rodzi we mnie
niech się rozwija nadzieja
otworzyłem jej na oścież
wszystkie drzwi i wszystkie okna
niech wchodzi przez nie
niech mnie nawiedza
w swe piękno
nich mnie spowija

chory byłem z własnej winy
znowu żyję z woli nieba
i … niech żyje we mnie
nadzieja


Zwyczajność

ja niżej podpisany
dzisiaj zrozumiałem wreszcie
że Bóg mnie kocha
nie z uwagi na coś
albo pomimo tam czegoś jeszcze
ale zwykłym wolnym wyborem
Jego Bożej serdeczności
która czeka na moją zwyczajną
odpowiedz życia


Za wcześnie

ciemny las
rośnie w nas lasu ciche nadejście
końskie kopyta
oddalenia niewidzialną snują przędzę
pola opanowane są przez muzykujące świerszcze
nagie obręcze kół
koła toczą się bez patosu
jakby wiedziały od dawna że są nieśmiertelne
drabiniaste skrzydła wozu
jak skrzydła anielskie składają się do lotu
milczący woźnica z żalu złapał się za serce
gdy na samym progu księżyca
usłyszał suche : „jeszcze za wcześnie”


w rajskim ogrodzie

złożyłem Ci dzisiaj wizytę
dyskretnie wrzucając zdrowaśkę
w otwarte okno Twojego domu
wczoraj jadąc rowerem zwolniłem trochę
aby powiedzieć krótkie „dzień dobry”
rosnącemu w Twoim ogródku
krzakowi jaśminu
traktując to jako rewanż
bo tyle już razy
w męczącym natłoku zajęć
napotykałem na Twojej matczynej twarzy
jak świeży bukiet kwiatów
dla mnie przeznaczony
gałązkę uśmiechu
na rajskim drzewie
Twojego nazaretańskiego ogrodu


O.Zygmunt Kwiatkowski

BJW - 21 Styczeń 2014, 20:05

Dzięki ZoRo,
Ty tez dbaj o siebie bo zdaje sie że autor najbardziej
mobilizuje pióro we współpracy z Tobą .
Dobry z Was tandem. No i te kabanosy, które ratowały
Ojca Zygmunta na pielgrzymce.

Z Bogiem, dzięki za wiersze
Beata

Alicja - 21 Styczeń 2014, 21:28

Tak, ja niżej podpisana zrozumiałam wreszcie, że jako rzecz oczywistą traktuję to, że otwieram Dom i mam piękna poezję. Czasami wpadam w irytację, gdy w zasobach Domu nie mogę znaleźć wiersza, który chciałabym przeczytać jeszcze raz. Zachowuję się tak, jakby mi się to wszystko należało. Bardzo rzadko dziękuję, zarówno autorowi jak i ZoRo.
Dziękuje Ojcu, ze rozdaje nam swoje wiersze. Dziękuję ZoRo.
Nadrabiając zaległości, wrzucę dyskretnie dzisiejszego wieczoru kilka Zdrowasiek w podzięce.

AnnaC - 21 Styczeń 2014, 23:02

Ja tez dziekuje, Zoro za te piękne wiersze. umilaja mi czekanie na lotnisku w Zurichu na dlugiii lot raniutko!! Wszystkich Domowników serdecznie pozdrawiam. Z Bogiem
R. z DMM - 21 Styczeń 2014, 23:38

No to szczęśliwych startów, przelotów i lądowań! Będąc w Zurichu jesteś, Anno, nie tak bardzo daleko od Anny, co nad Stawem mieszka i też wiersze pisuje - radosne zresztą. A moja Rodzona, już wiesz, też Anna, choć dla wielu, zdrobniale, Hania. Wracaj tym razem szybko i przywieź stamtąd lato albo wiosnę, bo już mam dosyć trwającej tu od kilku dni zimy! Pozdrowienia na długi lot!
Romek.

Dorota Halasa - 22 Styczeń 2014, 00:19

Zoro Bog zaplac, ze nas raczysz Abunowa poezja. Bog zaplac samemu autorowi. Jego poezja jest mi bardzo bliska

Bardzo sie ciesze, ze wyjdzie trzeci tomik. Gratuluje i czekam na niego. Z Bogiem

ZoRo - 22 Styczeń 2014, 06:01

Moze za bardzo rozpuszczam czasem swoje Marzenia?...Wybaczycie, Kochani?...Spraw, Boze, byś kazde z moich, naszych Marzen mógł przyjać jako miłą Tobie Modlitwę...Jakze cudownie trwać przy Twoim JESTEM! Do szalenstwa, niemalze, kocham Cię, pdziwiam, uwielbiam za pomysł stworzenia MIŁOŚCI! O tak, na zawsze nasza MIŁOŚCI!

Miłość

nie powinno nikogo gorszyć
że wciąż o nią pytam
jak dla nikogo nie powinno być dziwnym
bez kwestionowania należnego nam wszystkim
prawa do życia
że serce wciąż bije
i że człowiek oddycha

próbowałem ją schwytać
ukryć w cichym schowku
dla siebie zatrzymać
ale wymykała się za każdym razem
nie przestając pytać o mnie


O.Zygmunt Kwiatkowski

BJW - 22 Styczeń 2014, 06:34

W sprawach Marzeń nigdy nie ma "za bardzo" zwłaszcza takich do których wpisujemy
sie my wszyscy, ci którzy mieli szczęście poznać Ojca Zygmuna i ci, którzy poznają Go
popzez wiersze i proze.
Kupiłam osatnio Pustelnika z Mar Musa - mądra, dobra obecnosc,
wspierająca nasze poszukiwania.
ZoRo ,
Nie ustawaj proszę w motywowaniu autora. Pięknego dnia wypełnionego
Jego Milošcia

ZoRo - 22 Styczeń 2014, 18:40

Ten wiersz powstał dawno temu...Ciekawe, czy i dzis Abuna zmaga sie w pododobny sposób z pisaniem...Takie pytanie stawiam Ci, O.Zygmuncie, przed Wspomnieniem Patrona Pisarzy i Dziennikarzy - sw.Franciszka Salezego...

kamienna ściana

kamieniem piszę
bo inaczej się nie da
na granitowej ścianie
ciągle tych samych
parszywych niespodzianek
kamieniem o kamień

mam nadzieję
że ktoś wreszcie zrozumie
kamienną ścianę

AnnaC - 23 Styczeń 2014, 07:47

ODPUSTOWE WAGARY
Pozdrowienia dla DOMu!
Dzięki, Romku .Oj był to naprawdę dluuuugiiii lot,ale juz nawet się wyspalam i podlaczylam, jak widać. Alu, żyraf jeszcze tu nie widać,ale niedługo mogą się pokazać , jako ze jestem w Tanzanii, pod Dar es Salaam, na regularnej misji. Jak mówi Ojciec Zygmunt: 'To nie wyjazd burżuazyjny, tylko misyjny", No tak, koguty pieja, malpki skaczą, kaczki czlapia pod moim oknem i jest jak w raju. Mam pomagać tutejszym Ojcom w sprawach redakcyjno-wydawniczych i na te chwile wrócić do uczenia: SA tu 3 szkoły misyjne i mam uczyć , razem z innymi wolontariuszami, podobnie jak w Jerozolimie , tutejsze dzieci angielskiego.
Kilimandżaro majaczy dość daleko stad,ale juz szykuje się tutejsza grupa! Która tez uwielbia zresztą Bieszczady i Tatry.
Kiedy bardziej oprzytomnieje, będę donosić, bo jest o czym.
Jeszcze raz pozdrawiam, z Bogiem.

Abuna Zygmunt - 23 Styczeń 2014, 17:55

To tez sa marzenia, prawda ? Marzenia ktore sie urzeczywistniaja. Daj Boze. Licze, ze nam tez z twych afrykanskich marzen jakas zyrafe uda sie poglaskac ( oczywiscie nie po szyi) , albo z malpka poskakac, albo jesli to zbyt szczytne marzenia, to przynajmniej afrykanska kaczke nakarmic ( krecil mi sie po glowie inny projekt, ale mam dbac o cholesterol, to znaczy mam dbac o siebie i uwazac na zagrozenie cholesterolowe !). Tak to marzenia siegaja bruku rozbijajac sie o wskazania lekarskie
AnnaC - 24 Styczeń 2014, 06:02

Ojcze Zygmuncie, ogromnie się cieszę, ze wyszedles ze szpitala, ale wielka szkoda, ze tylko na przepustkę - i to z przykazaniami, by o siebie dbać. A tym bardziej się cieszę, ze znalazles, Ojcze, chwilke, by wpaść do Afryki- mamy tu 32C, lekka bryze i dwa sstacjonujące za płotem słonie. Żyrafy nadal trzymają się z daleka, ale to tymczasowe. W jednej z 3 szkól jest 700!! Dzieci - w szarych mundurkach w brytyjskim stylu. Tak, to było tez marzenie, cieszę się, ze pamiętasz, Ojcze. Tak, Afryka dla wielu jest jak magnes. No ale zeby od razu w sposób przyziemny robić plany dot kaczki afrykańskiej!!
R. z DMM - 24 Styczeń 2014, 08:43

"Kilimandżaro ... juz szykuje się tutejsza grupa"
To musi być ekscytujące!

"uwielbiam za pomysł stworzenia MIŁOŚCI"
Podejrzewam, że ONA zostala zrodzona!

AnnaC - 25 Styczeń 2014, 08:07

Zwracam uwagę, ze tu jest teraz juz godzina 10 rano - dwie godz później niż w Polsce!!! Ale mój komputer ma czas polski. Pisze o tym, ,byś się nie dziwil, ze w sobotę taki ze mnie ranny ptaszek. :) Tu zresztą czasem wstaje się i o 3,4 rano - bywa i tak.
Kilimandżaro... No tak, ale nie wszyscy maja brać udział w całej wyprawie, niektórzy pewnie tylko do podnóża... pewnie w tej grupie znajde sie i ja kiedys... Ale nie tylko to jest tu wartościowe i emocjonujące/wole ten wyraz/... :):) Ojcowie prowadzą tu dzialalnosc na niezwykle szeroka skale...

A co do tego drugiego wpisu, to czy to mnie się tak kiedyś napisało?? Nie pamiętasz??

R. z DMM - 25 Styczeń 2014, 12:10

Anno C (wolałbym pisać np. Witamino zamiast C - Czy mógłbym?), niższy mój wpis odnosi się do 7-mego postu (ZoRo) w niniejszym temacie; jest stwierdzeniem ryzykownym - może wręcz heretyckim, bo gdyby tak było, mielibyśmy może już nie 3, lecz 4 Osoby. A gdy się przypomni wypowiedź Jezusa o "tych, co z Boga się narodzili", zobaczylibyśmy Osób "bez liku".
AnnaC - 26 Styczeń 2014, 06:55

No,wiesz, w witaminie SA same "pozytywy", ale wolalabym po prostu Anna, jeśli to C tak Ci przeszkadza. Aha,było mi bardzo Milo poznać Twoja zone Hanie - ja tu czasem z opóźnieniem reaguje, bo jest tyle tu nowości i rzeczy do zrobienia, ze w głowie się kręci... a do tego czasem fiksuje mi tablet...
Jedziemy dziś mała grupka, lokalnym busikiem dala-dala AZ do centrum miasta, podobno nie tylko plaza i kąpiel SA necace, ale tez tutejsza katedra wybudowana podobno przez benedyktynów....

R. z DMM - 26 Styczeń 2014, 16:55

Jest z Annami radosny problem, bo jest ich w netParafii wiele i gdy zawołam "Anno", może być niejasność: kogo wołają. C raczej nie da się odmieniać przez przypadki; może jakoś do tego przywyknę. Szczęśliwie Romanów jest tylko dwu, więc jeden jest jako Romek, drugi - normalnie: Roman.
Czekam (wszyscy zapewne czekają) na zdjęcie zza równika!
Gdy tu mroźna zima, myśl leci ku ciepłemu Czarnemu Lądowi i powraca zapomniany wierszyk:

Murzynek Bambo w Afryce mieszka
czarną maskórę ten nasz kolezka
uczy się pilnie przez całe ranki
ze swej murzyńskiej pierwszej czytanki.

A gdy do domu ze szkoły wraca,
psoci figluje to jego praca,
aż mama krzyczy Bambo łobuzie,
a Bambo czarną nadyma buzię

Mama powiada napij się mleka
a on na drzewo mamie ucieka,
mama powiada choć do kąpieli
a on się boi, ze się wybieli

Lecz mama kocha swojego synka,
bo dobry chłopak z tego murzynka,
szkoda, ze Bambo czarny wesoły,
nie chodzi razem z nami do szkoły.

Abuna Zygmunt - 26 Styczeń 2014, 21:44

No tak, taki mniej wiecej obraz "murzynka" nam sie utrwalil, plus sienkiewiczowski Kali z "W pustyni i puszczy"... Annace ma mozliwosc wzbogacic nasza wizje murzynskosci o i nowe elementy, a nawet wniesc poprawki tzw. zasadnicze.
AnnaC - 27 Styczeń 2014, 05:32

Chętnie się przyczynie do"wniesienia poprawek" , Ojcze, do wizji biednego Bambo zacytowanego tu przez Romka, - Bambo , który juz od dawna nie jest 'murzynkiem', tylko po prostu czarnym.... Ale co do Sienkiewicz owskich zapożyczeń, to przez te pierwsze dni wciąż mnie zachwyca to, ze w czasie mszy SW w suahili, jak pisalam, wciąż się powtarza znany nam wszystkim wyraz Bwana /wym.buana!/. ... Będę się zbierać do 'produkcji" zdjęć itp, ale mam tu tylko tablet, wiec od nowa muszę się tych spraw tech nauczyć. Najchętniej przyslalabym Wam nagrania gospel, których słucham wciąż od nowa , jak nie na mszy SW, to przed wieczorem, kiedy wciąż rozlega się gdzieś w oddali...
Abuna Zygmunt - 27 Styczeń 2014, 20:53

Przysylaj, przysylaj. W razie czego to do KOGOS ( nie do mnie bron Boze ) kto sie zna na technice i ci tak obrobi przesylke, ze zmiesci sie do Domu.
AnnaC - 28 Styczeń 2014, 05:43

Będę przysylala, będę, Ojcze Zygmuncie, ale i tak muszę zmniejszyć zdjęcia, by moc wysłać je do KOGOS... A tu wczoraj było z 50C !! Trzeba polezec choć chwilke po południu pod przysłowiowa i prawdziwa palma kokosowa! Super-piekny czas i widoki... Równie pięknego dnia życzę.
AnnaC - 28 Styczeń 2014, 05:46

Romku, pamiętam, ze masz bogate "zbiory muzyczne". Gospel tez? Myślisz , ze tutejsze wykonania moglabym jakos nieprofesjonalnie nagrać dla DOMu? Słońca życzę Tobie i Twojej Żonie Hani.
Abuna Zygmunt - 28 Styczeń 2014, 09:02

Chron glowe przed sloncem w poludnie, chron glowe przed kokosami podczas drzemki poludniowej (zeby nie spadl jakis kokosowy orzech poruszony lapa zlosliwej malpy), jednym slowem uwazaj na siebie w poludnie !
R. z DMM - 28 Styczeń 2014, 11:37

Czy slowo 'murzyn' jest obraźliwe? Od kiedy ewentualnie? Wlaśnie 'murzyn' określa czlowieka z natury czarnoskórego. Jeśli jest inaczej, to należaloby oglosić światu calemu, że dla nas, Polaków, slowo 'murzyn' jest mile, że określa czarnoskorego czlowieka sympatycznego. Tak jak 'góral', czy 'eskimos'. Albo (mam nadzieję) CEPR dla ludzi gór. Niewykluczone, że negrosympatię wyssaliśmy z mlekiem rozlanym na kartce elementarza z wierszykiem o Bambo.
Obraźliwe trochę jest - tak to czuję - 'żóltek' (na amerykańskim filmie) w odniesieniu do ludzi z Dalekiego Wschodu.
Doroto spod ukwieconej wiśni, Anno z Czarnego Lądu, jak wasi miejscowi przyjaciele nazywają nas, bialych (w większości) europejczyków?

R. z DMM - 28 Styczeń 2014, 12:07

Anno z Cieplego kraju! Dziekuję za dla nas sloneczne, cieple, życzenia. Sloneczko świeci za chmurami, a pod nimi, na przystankach komunikacji miejskiej w naszym Lublinie ustawiono gorące koksowniki. Spora frajda, gdy, spragnieni ciepla, stajemy dookola, wyciągamy jedni ku drugim nad koksownik ręce i delektujemy się milym uczuciem wypelniającym serca.
Jeśli chodzi o "zbiory muzyczne", to mam wrażenie, że wiesz o czymś, o czym ja nie mam pojęcia. Z gospel mam gdzieś jedno nagranie, konkretnie "O happy day"; powstalo ono przed laty w Lublinie w ramach "Warsztatów Gospel". Uczestniczyla w nich nasza Kasia; próby byly w Chatce Żaka, występ w sali Akademii Rolniczej. Jak znajdę, to udostępnię.

AnnaC - 29 Styczeń 2014, 05:31

`Chron glowe w poludnie `… no tak, dobrze, jasne, jak slonce w zenicie... Ale w tej glowie sie nie miesci, Ojcze, co te malpy tu wyprawiaja...
AnnaC - 29 Styczeń 2014, 05:35

Romku, jesli pozwolisz, odpowiem, co wiem, za czas niedlugi , bo odpowiedz musi byc dluzsza ...
Ale te nieistniejace twoje zbiory muzyczne???....

R. z DMM - 29 Styczeń 2014, 09:07

Hmm... Mam nieco starych plyt czarnych (winylowych). Trochę uzbieralo się plytek CD, chyba większość wyjętych z czasopism (Gość Niedzielny). Każdy teraz chyba coś takiego ma.
Aaa, mam coś szczególnego. Kiedyś Józek pojechal do Francji przez Bonstetten i przywiózl od NASZEJ Ani Organistki (przeznaczoną przez nią specjalnie dla mnie) plytkę "Fantasia allegra" z nagraniami znakomitymi utworów organowych przez nią wykonanych. W opakowaniu plytki znajduje się też książeczka z bardzo ciekawym tekstem n. t. zamieszczonych utworów. Tu:
http://www.muzeum-polskie...lski/sklep.html znajdziemy tę plytkę. Mam też nagrania wykonywanych przez nią piosenek z akompaniamentem m. in. klawesynowym z plytki "Zielony księżyc".

AnnaC - 29 Styczeń 2014, 17:05
Temat postu: dziele sie
Romku, dzieki za info o Twoich niesamowitych zasobach nagraniowych.

Niestety, przykro mi, w zwiazku z tym, ze mam tu dostepny internet na ogol tylko kilka godzin dziennie i to przewaznie, oprocz godzin wczesno-porannych, wtedy , gdy jestem poza domem i zajmuje sie tutejszymi moimi zadaniami, mysle, ze musze sie ograniczyc w poruszonym przez `Murzynka Bambo` poteznym temacie tylko do `podrzucenia` tu kilku opinii polskich misjonarzy, z ktorymi stykam sie tu na co dzien , zarowno ojcow z kilku obecnych tu zgromadzen, jak i siostr zakonnych. Otoz wszyscy oni twierdza, ze juz co najmniej od poczatkow lat 1980 celowo nie uzywaja slowa Murzyn, tylko slowa czarny lub w ogole unikaja nawet tego i staraja sie uzywac konkretnej nazwy danej narodowosci, np. Zambijczyk, Kenijczyk. Wiaze sie to z calym negatywnym dziedzictwem okresu niewolnictwa, jak wiadomo.
Poniewaz jest to temat potezny i budzacy wiele emocji, gdy sie chocby tylko zerknie do internetu, temat niezwykle pracochlonny, gdyby chciec sie nim tu zajac, ja tu na pewno nie jestem w stanie tego sie podjac , ale mam wrazenie, ze dzis wrzucony na strone glowna post Moze warto sobie przypomniec? , proponujacy wspomniane tu wczesniej lektury Sienkiewicza, moze wskazywac, ze istnieje doglebne zaintersowanie tym tematem, wymagajace moze opracowania ponad calego stulecia postaw dotyczacych tej kwestii?? Jak myslisz? Ja chetnie zalaczam ponizej tylko PROBKE spisu kilkunastu publikacji na ten temat, z podstawowej Wikipedii. Mysle tez, ze to doglebne opracowanie tematu sugerowane przez dziejszy post Moze warto sobie przypomniec? powinno tez objac lektury nie tylko tam zasugerowane , ale tez na nastepujace tematy zwiazane z tematem glownym – niewolnictwo, targ niewolnikow w Mombasie, odwiedziny Jana Pawla II w jaskini, z ktorej masowo wywozono w 18. i 19. w. afrykanskich niewolnikow, apartheid, segregacja rasowa w Afryce, w St. Zjedn., dzialalnosc Nelsona Mandeli, abolicjonizm, abolicjonizm w St. Zjedn. w 19. i 20. wieku, dzialalnosc Martina Luthera Kinga , Czarnych Panter itp.[b] To tylko kilka moich pomyslow, ktorymi sie dziele.[/b] Na pewno inni zainteresowani beda mieli kolejne.

A ponizej wspomniana internetowa Probka roznych ideologicznie pozycji dla zobrazowania wstepnego rozbieznosci i zlozonosci opinii.-



AnnaC - 29 Styczeń 2014, 21:10
Temat postu: dziele sie
en.wikipedia-Murzyn

1. ^ Jump up to:a b c Antonina Kłoskowska (1 July 1996). "Nation, race and ethnicity in Poland". In Peter Ratcliffe. "Race", ethnicity and nation: international perspectives on social conflict. Psychology Press. p. 187. ISBN 978-1-85728-661-8. Retrieved 28 September 2011.
2. ^ Jump up to:a b "Murzynek Bambo w Afryce mieszka, czyli jak polska kultura stworzyła swojego Murzyna". historiasztuki.uni.wroc.pl. "Murzyn", który zdaniem wielu Polaków, w tym także naukowców, nie jest obraźliwy, uznawany jest przez osoby czarnoskóre za dyskryminujący i uwłaczający.
3. ^ Jump up to:a b Marcin Miłkowski (2012). "The Polish language in the digital age". p. 47.
4. Jump up^ "Murzyn" (in Polish). Sjp.pl.
5. Jump up^ Edited by Margaret H. Mills (1999). Slavic gender linguistics. p. 210. Retrieved 2013-04-23.
6. Jump up^ [1]
7. Jump up^ "Czy Obama jest Murzynem?". Juraszek.net.
8. Jump up^ "Lista odpowiedzi" (in Polish). poradnia.pwn.pl.
9. Jump up^ "Czy Murzynek Bambo to rasistowski wierszyk?" (in Polish). Tvp.pl.
10. Jump up^ "Murzyn to niewolnik. Szkoda, że poseł tego nie łapie" (in Polish). Tvn24.pl. Retrieved 2011-11-30. Diouf: "Myślę, że pan poseł nie zna pochodzenia słowa, o którym mowa" - "I think, that the MP doesn't know the etymology of the word".
11. Jump up^ "Munyama do Godsona: "Jesteśmy sto lat za Murzynami". "Newsweek" o kulisach dyskusji PO" (in Polish). gazeta.pl. 25 February 2013. Retrieved 26 November 2013.
12. Jump up^ "The Moor has don his duty, the Moor can go" (in Englisch). dict.cc.
13. Jump up^ "Jak Colin wyłowił Alicję" (in Polish). Tvn24.pl.
14. Jump up^ "PANDORA W KONGU" (in Polish). wydawnictwoliterackie.pl.
15. Jump up^ Murzynek, PWN
16. Jump up^ Murzyn polski, PWN
17. Jump up^ "Murzyna". sjp.pwn.pl.
18. Jump up^ "Czy "Murzynek Bambo" obraża Afrykanów?"
19. Jump up^ Murzynek Bambo dla licealistów?, Colemi.pl (in Polish)
20. Jump up^ Huckleberry Finn a Murzynek Bambo, Debata.olsztyn.pl (in Polish)
21. Jump up^ "Murzynek Bambo w Afryce mieszka, czyli jak polska kultura stworzyła swojego Murzyna" (in Polish). historiasztuki.uni.wroc.pl.
22. Jump up^ "Jabłonowski Władysław Franciszek" (in Polish). encyklopedia.pwn.pl.

dbs - 30 Styczeń 2014, 09:41

Kto był w Murzynowie?
:)
http://pl.wikipedia.org/w..._mazowieckie%29

dbs - 30 Styczeń 2014, 09:46

"... jak wasi miejscowi przyjaciele nazywają nas, bialych (w większości) europejczyków"
Od częstego bywalca jednego z kantonów w Chinach wiem, że białymi małpami, bo tak go tam nazywają.

R. z DMM - 30 Styczeń 2014, 09:54

Jednak my, Polacy, uważam, nie wiążemy z określeniem "murzyn" zasadniczo negatywnych odczuć. Nie wiem, jak w innych językach jest nazywany czlowiek czarnoskóry; jeśli jest to slowo (są to slowa) brzmiące podobnie jak nasze slowo 'murzyn' - to może rzeczywiście należaloby u nas z tego slowa zrezygnować. Jeśli jednak ktoś nasze slowo 'murzyn' przetlumaczyl na pejoratywne innojęzyczne slowo, nie dodając komentarza, że dla Polaków slowo 'murzyn' nie jest obraźliwe, to należaloby "zainteresowanych" z tego blędu wyprowadzić, np. tlumacząc czarnoskórym że owe 'murzyn' jest dla Polaków określeniem calkiem milym. A zdrobnienie "murzynek" jest u nas określeniem wręcz pieszczotliwym. /slowo 'jakichkolwiek' w międzyczasie zmienilem na slowo 'zasadniczych', zanim zauważylem poniższy post Darii./
Oto dowód pozytywnych u nas konotacji 'murzynka':
http://durszlak.pl/przepi...-na-duza-blache

Na marginesie: Mocno gdzieś kiedyś negatywne określenie "Samarytanin" dzięki przypowieści 'O milosiernym Samarytaninie' stalo się określeniem calkiem pozytywnym.

dbs - 30 Styczeń 2014, 10:00

„sienkiewiczowski Kali z "W pustyni i puszczy"” zapisał się u mnie jako zwolennik relatywizmu, obecnie powszechnie stosowanego:
„jak Kali ukraść krowę - to dobrze, jak Kalemu ukraść krowę to źle”
:))))
***
"Jednak my, Polacy, uważam nie wiążemy z określeniem "murzyn" jakichkolwiek negatywnych odczuć. "
?????
Widocznie żyję w innym świecie, wśród jakiś innych Polaków.

AnnaC - 30 Styczeń 2014, 18:48

Romku, wczoraj braklo mi czasu, by bardziej szczegolowo sie zachwycic Twoja kolekcja. Masz jeszcze plyty winilowe? Mnie gdzies zginely kiedys dawno temu przy przeprowadzce... No i dzieki za link Muzeum Polskiego w Rapperswilu - piekne maja tam nie tylko nagrania Waszej Ani, ale tez kolczyki!! - chyba srebrne oksydowane? Zwlaszcza te w ksztalcie listkow...
AnnaC - 30 Styczeń 2014, 18:50

Stas i Nel, Kali i Mea, baobab i termity, slon i pies Saba... ach, lza sie w oku kreci... dziecinstwo, dziecinstwo... czytala nam to kochana Babcia... No i slynna mentalnosc Kalego - wszedzie teraz rozpowszechniona - `jak on cos komus, to dobrze, jak ktos to samo jemu, to zle, nie do przyjecia`. Ale `chyba` to nie tylko on byl jej `propagatorem` na swiecie... > )>)
dbs - 31 Styczeń 2014, 10:02

"W jednej z 3 szkól jest 700!! Dzieci - w szarych mundurkach w brytyjskim stylu."
Chodziła do podstawówki w Lublinie, w której było 600 dzieci w czarnych fartuszkach w polskim (?) stylu. Parę lat potem moja koleżanka uczyła w szkole, również w Lublinie, do której uczęszczało 2000 dzieci.
Pozostaje się tylko cieszyć, że w jakiejś szkole uczy się aż tyle dzieci.
:)

AnnaC - 31 Styczeń 2014, 14:19

Mundurki sa w brytyjskim stylu, boc to tutaj najnormalniejsza rzecz na swiecie, jako ze byla to kiedys kolonia brytyjska. Caly system szkolnictwa nadal jest oparty na brytyjskim. Mimo ze to teraz republika, zachowalo sie wiele postkolonialnych elementow brytyjskich, np. jedna z podstawowych rzeczy - ruch na drogach jest lewostronny... Coz, pewnie tak wola...
A piszac, ze jedna z 3 szkol liczy ok 700 dzieci, chcialam pochwalic polskich misjonarzy, no bo 3 razy ok 700 to juz cos, a do tego 2 liczne przedszkola... Naprawde polscy misjonarze _ ojcowie i siostry, odwalaja tu nie byle jaka robote... I te szkoly sa na swietnym poziomie...
Kapelusze z glow, chcialoby sie powiedziec...

dbs - 3 Luty 2014, 10:38

"Kapelusze z glow,"
:)
niniejszym to czynię, ale czapką
:)

" odwalaja tu "
A gdzie jest to "tu"?

AnnaC - 5 Luty 2014, 13:07

Dario, gdzie jest to `tu`, wyjasni Ci moj wpis z 23.01. i dalsze na str.1 tego postu oraz moj post ze zdjeciami z ostatnie niedzieli UPAL SLE DOMowi w MROZ. Zapraszam do odwiedzenia wspomnianych, jesli nadal jestes zainteresowana.
dbs - 5 Luty 2014, 14:29

"...gdzie jest to `tu`..."
ok.
:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group