nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - Bedac w utrapieniu

Abuna Zygmunt - 11 Kwiecień 2014, 00:14
Temat postu: Bedac w utrapieniu
Nie jestem sam w chwilach udreki i osamotnienia - jest ze mna Bog w ktorego wierze. On jest moja nadzieja i moim zwciestwem , jesli Go nie opuscilem i nie poszedlem droga do jakiej szatan mnie kusi.

Chcialbym umiec szczerze wypowiadac slowa tej modlitwy :

Miłuję Cię, Panie, mocy moja,
Panie, opoko moja i twierdzo, mój wybawicielu.
Boże, skalo moja, na któr± się chronię,
tarczo moja, mocy zbawienia mego i moja obrono
(Z psalmu 18)

dbb - 11 Kwiecień 2014, 16:42

Jakie to szczescie wierzyc w Boga,umiec to,znac to. Nie potrafie zrozumiec ludzi odrzucajacych Boga,wiary w Niego. Smutek mnie ogarnia na sama mysl o tym. Zal mi kazdego,a szczegolnie jesli wiem, ze to czlowiek dobry.Dlaczego tak jest na tym i tak trudnym swiecie?

Prosimy ,Zbawco laskawy,
roztocz nad nami Twe swiatlo,
by nikt wsrod zycia zakretow
nie ulegl zgubnym wypadkom.

Giga - 12 Kwiecień 2014, 00:48

Miluje Cie Panie,mocy moja..
tarczo..skało..twierdzo warowna..
obrono..moj wybawicielu

dbs - 14 Kwiecień 2014, 09:27

"Nie potrafie zrozumiec ludzi odrzucajacych Boga,wiary w Niego."
W takich sytuacjach wybieram modlitwę, bo chyba tylko tak umiem wesprzeć.

dbb - 15 Kwiecień 2014, 23:01

Dario, i dla mnie to wlasciwie jedyne wyjscie...modlitwa... i zaufanie, ze kiedys przejrza na oczy.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group