Abuna Zygmunt - 7 Lipiec 2014, 07:44 Temat postu: Uleglosc w milosci Uleglosc w milosci to nie jest forma ubezwlasnowolnienia czy tez uzaleznienia. Zwiazana jest ona z pelnym uwgi i pelnym oddania sluchaniem slowa, jak na pustyni sluchal Boga Izrael. Przykladem idealnej „uleglosci” jest Maryja i Jej „fiat”. Nie jest to formula ktora trzeba stosowac aby zadowolic Boga, ale jest to jedyna droga ktora prowadzi do poznania Boga, a wiec do milosnej komunii z Nim, czyli Pelni Zycia. Każdego dnia będę Ciebie błogosławił i na wieki wysławiał Twoje imię. Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały, a wielkość Jego niezgłębiona. Z psalmu 145 Alina - 7 Lipiec 2014, 09:41 Uległość w miłości... Nie jak ja chcę, ale jak Ty... Miłość cierpliwa jest, łaskawa, nie zazdrości, nie pamięta złego, nie unosi się pychą...we wszystko wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję... MIŁOŚĆ -zdolność do niej , na tym polega właśnie nasze podobieństwo do Stwórcy, a jednocześnie to na tej właśnie naszej zdolności największym cieniem położył się pierworodny grzech. Wielkim moim odkryciem było uświadomienie sobie, że miłość jest kategorią poznawczą.Żeby poznać drugiego naprawdę, żeby go zrozumieć -trzeba go pokochać. Bóg pociąga nas do Siebie więzami Miłości i poprzez Jezusa tej zaszczepionej w nas Miłości na nowo nas uczy. PEŁNIA ŻYCIA to nic innego jak odzyskanie naszej nadwyrężonej przez grzech umiejętności kochania i odkrycie, że jesteśmy nieskończenie kochani. Panie skrusz w nas i odbuduj na nowo nasze serca, naucz nas kochać tak jak Ty kochasz... Beata, - 7 Lipiec 2014, 20:40 Można powtórzyć za JPII "Ta Miłość mi szystko wyjaśniła" i, że "bez Chrystusa nie jestesmy w stanie zrozumieć siebie ani drugiego człowieka". Często wracają do mnie te słowa. |
