nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - Rekolekcje w Mariance na Slowacji

Abuna Zygmunt - 19 Sierpień 2014, 21:57
Temat postu: Rekolekcje w Mariance na Slowacji
Pierwsze rekolekcje w zyciu dla kaplanow dalem daleko, w Swietej Lipce , w roku 1980. Byly to pamietne rekolekcje, bo w sanktuarium Matki Boskiej. Pamietne, bo tam podjalem decyzje wyjazdu na misje, choc nigdy nie sadzilem, ze bedzie to Bliski Wschod.
Dzisiaj rozpoczynam rekolekcje dla kaplanow, w sanktuarium maryjnym w Mariance, bardzo daleko, bo w Slowacji. Beda to , a nawet juz sa one moimi wlasnymi rekolekcjami. Dokad mnie one powioda ? Matko Najswietsza, modl sie za nami.

barmal - 20 Sierpień 2014, 09:21

Marko Bo¿a Nieustaj±cej Pomocy wspomagaj nas nieustannie.
BHeilala - 20 Sierpień 2014, 15:51
Temat postu: rekolekcje
Bede w modlitwie z Toba Ojcze.
Jak tak juz jezdzisz po swiecie to mama nadzieje ze i do Finlandii jeszcze dofruniesz.
Dawno temu na Slowcji czy w Czechach 8a moze jeszcze w Czechoslawacji?) mial rekolekcje dla duchowienstwa ( amoze tylko ddla biskupow) Twoj Wspobrat o.Andrzej Koprowski.Z Panem Bogiem!

ElzbietaS - 20 Sierpień 2014, 18:40

A mnie sie natychmiast pomy¶la³o : oj, zeby tylko nie za daleko.

Matko Najswietsza, modl sie za Ojcem Zygmuntem i za nami.

dbb - 21 Sierpień 2014, 15:37

Pamietam w modlitwach,maz tez.Szczesc Boze.
TEBE - 22 Sierpień 2014, 11:57

Ojcze Zygmuncie, w dzisiejszym, szczególnym dniu,proszê Naj¶wiêtsz± Panienkê ,¦w. Ojca Szerbela i ¦w.Jana Paw³a II,o ³askê przetartych dróg,które powiod± Ojca ku Dobrej Nowinie...Szczê¶c Bo¿e../Bo¿ena/
Abuna Zygmunt - 22 Sierpień 2014, 16:50

Od kilku dni proponuje rekolektantom akt strzelisty :

Daj mi Boze nowe serce . Wlej we mnie Twojego Ducha milosci.

Powtarzam tez fundamentalna prawde o tym, ze tylko milosc wierna oraz wiara ktora kocha, jest prawdziwa wiara i prawdziwa miloscia.

Nie jest to abstrakcyjna koncepcja ale prawda ktora sie wcielila . Jest nia Jezus Chrystus, jest Sluzebnica Panska - Maryja, sa swieci Panscy, nasi bracia i siostry.

Abuna Zygmunt - 23 Sierpień 2014, 14:56

Wczoraj i dzisiaj widze wiecej skupienia u rekolektantow. Wczoraj byla droga krzyzowa wieczorem, wedrujac po lesie kolo sanktuarium, gdzie sa umieszczone stacje meki Panskiej. Szczegolnie po wejsciu na gore, gdzie staly trzy krzyze nie w kapliczce, ale na odslonietym terenie, tak ze bylo widac nocne niebo, drzewa szelescily i oprocz slow bylo duzo milczenia, szczegolnie tam posypaly sie modlitwy i bylo w nich czuc wzruszenie.
Dzisiaj kazanie w sanktuarium bylo prawie bez przygotowania, bo wczesniej spowiadalem ( rowniez sie spowiadalem ) i przyszedlem na Msze sw w ostatnim momencie, ale chyba bylo najlepsze , jesli czlowiek moze siebie samego oceniac ... Takie mialem odczucie i duze zadowolenie, bo byl to znak, ze nie jestem sam. Chyba rozumiecie o co mi chodzi...

barmal - 24 Sierpień 2014, 10:20

To prze¶wietne jest! namacalna niemal obecno¶æ Ducha.
Abuna Zygmunt - 25 Sierpień 2014, 07:03

O wlasnie ! Bije zegar wiezy koscielnej. Ide na sniadanie. Juz po porannej modlitwie. Dzisiaj Bracia Pocieszyciele maja kapitule. Wybierajac ich generala i prowincjala. Bede z nimi odprawial Msze sw. po slowacku. Oni beda wybierali, ja bede sobie pisal..... Jeszcze tu powroce. Dziekuje za "smacznego".
Abuna Zygmunt - 25 Sierpień 2014, 07:39

Juz jestem. Slychac dzwony tym razem. Lubie te spizowe tony. O 8 ej Msza sw. Przewodniczy biskup, ktory skadinad jest mieszkancem , wraz ze swoja rada, tego wielkiego domu rekolekcyjnego, ktory jak trzeba zamienia sie w dom pielgrzyma. Wczoraj na przyklad byla grupa autokarowa z Polski, zmierzajaca do Medjogore. Przyjechali noca, odjechali raniutko, slyszalem tylko turkot walizek na kolkach i rano widzialem naczynia po ich wczesnym sniadaniu. Bedzie Msza sw., adoracja, hymn do Ducha Swietego, wybory generala, powrot do kosciola, pol godziny adoracji i Te Deum ( byc moze , ze najpierw Te Deum a potem adoracja). Potem dalsze obrady. Ja z bratem komandorem marynarki wojennej, ktory jest tez lekarzem laryngologiem bedziemy mieli czas wolny od obrad.
Jak dobrze nie miec glowy zaprzatnietej nieustannie o tym co powiem rano, co podczas konferencji przedpoludniowej, popoludniowej, co na Mszy i co wieczorem. Dobry jest czas relaksu po dniach koncentracji. Moze zobacze co jest w telewizji ? Pytanie retoryczne, bo tak jak nie otworzylem telewizora tak pewnie nie sprawdze i dzisiaj czy dziala.
Szczesc Boze! Bedziemy razem na Mszy sw.

barmal - 25 Sierpień 2014, 09:28

To przepiêkny dzieñ! Wiele dobrego!
Abuna Zygmunt - 25 Sierpień 2014, 12:13

Znow dzwony. Aniol Panski. Poludnie. Pokoj gotowy do zdania nastepnym ktorzy tutaj przybeda, plecak zapakowany, poza komputerkiem oczywiscie.
Bracia Pocieszyciele z Getsemani maja nowego generala, jest nim br Michal. Daj Bozemu jemu i im laske nowego startu i Bozego biegu dla dobra czlowieka i dobra Kosciola .
Po poludniu wyjazd do Polski. Wieczorem, a moze noca, spodziewam sie dotrzec do Lodzi. Przespie sie na swoim lozku i prysznic wezme pod swoim prysznicem . To sie mimo wszystko liczy. Zobacze sie z ta garstka jezuitow ktora jest na miejscu w czasie rozproszenia wakacyjnego i ... bede sie szykowal do wyjazdu . Wwa i sporo spraw do zalatwienia. Jak ja nie lubie "spraw do zalatwienia", szczegolnie takich do ktorych trzeba przygotowac papierki, podpisy, pieczatki, uwzglednic plan przyjec, kolejki... Tak moze byc na przyklad z Konsulatem Algierskim. Dobrze , jak nie bede musial wracac po jeszcze jeden papierek itd. Potem jeszcze Osrodek Misyjny i jeszcze jeden osrodek, rozmowa z Prowincjalem, ale tutaj formalnosci sie nie spodziewam, no i spotkania z przyjaciolmi, a to juz "jagody ze smietana" ! To nie jest w zadnym wypadku zamowienie, to tylko sposob wyrazenia delicji "przebywania braci razem" , jak mowi Psalm, ale ma na mysli rowniez i Siostry, Matki i Ojcow.

dbb - 25 Sierpień 2014, 22:29

Sporo tych nielubianych spraw do zalatwienia,ale tak to juz musi widocznie byc, bo wiara bez uczynkow jest podobno martwa. Nagroda jest za to zmeczenie,wewnetrzne zadowolenie ze spelnienia powinnosci. Szczesc Boze.
Abuna Zygmunt - 26 Sierpień 2014, 07:23

Czlowiek rozumie "dopust Bozy", ale na ogol sie z niego nie cieszy.
barmal - 26 Sierpień 2014, 11:19

:)
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:00

Spó¼ni³em siê trochê ze zdjêciami.
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:01

Nastêpne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:01

Kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:02

Kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:03

kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:03

kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:04

kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:05

nastêpne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:06

nastêpne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:07

kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:07

kolejne
Zolnierze - 26 Sierpień 2014, 12:08

I ostatnie zdjêcie z tej serii
barmal - 26 Sierpień 2014, 14:35

Maryja na Maryjne ¶wiêto! Super retrospekcja-dziêkujê.
Abuna Zygmunt - 26 Sierpień 2014, 21:42

Tak gwoli porzadku i wlasciwego rozumienia zdjec powiem krotko , ze zdjecia pierwszej strony odnosza sie do Jastrzebiej Gory, na drugiej jest Marianka.
Z pierwszej strony warto odnotowac obecnosc kobiety ZAKRYSTIANKI (odwrocona tylem). Pierwszy raz spotykam, aby pani swiecka (do siostr zakonnych jestem juz od dawna przyzwyczajony) pelnila te funkcje.
Na ostatnim zdjeciu, z figurka Maryi, zauwazylem, ze tylko po prawej stronie sa srebrne i zlote (pozlacane) vota, po lewej natomiast w gablocie nic nie ma. Cos mi to przywodzi na mysl...

barmal - 27 Sierpień 2014, 12:25

Ale¿ s±-tylko w cieniu.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group