Abuna Zygmunt - 2 Listopad 2014, 18:18 Temat postu: Sciagniete z Domu Japonskiego O Lincolnie i krowie" Pewnego razu Abraham Lincoln (1809-1865) chcąc zbić z tropu upartego i przemądrzałego rozmówcę postawił mu banalne wprost pytanie: - Proszę mi powiedzieć, ile nóg ma krowa?- Cztery naturalnie - padła szybka odpowiedź. - Bardzo dobrze - ciągnął Lincoln. A teraz weźmy inną sytuację, w której także ogon nazwiemy nogą. Ile nóg miałaby wtedy krowa? - No, pięć. - Myli się pan - odparł przyszły (szesnasty) prezydent USA. Z powodu naszego nazwania ogon nie stanie się nigdy nogą, będzie dalej jedynie ogonem. Tę anegdotę przytacza uczeń Freuda (sic!) Theodor Reik na poparcie swoich wywodów o różnicy między seksem a miłością. - Miłość i seks - komentuje - to nie to samo, mimo że często używamy dla nich tej samej nazwy. Abuna Zygmunt - 2 Listopad 2014, 18:21 Wedlug mnie jest to fantastyczny skrot dla tego z czym dzisiaj sie spotykamy w duzo wiekszym zakresie niz kiedys, bo swiat wirtualny jest dzisiaj taki rozbudowany i technika sprawia, ze taki przekonujacy. Tego rodzaju manipulacji jest wiele i szczegolnie bolesnie odczuwa je ktos gdy w dobrej wierze zaczyna rozmowe a spotykaja go za to same obelgi i szyderstwa, jak to ma miejsce ze mna i krotkim artykule zamieszczonym w Deonie. dbs - 3 Listopad 2014, 09:57 "szczegolnie bolesnie odczuwa je ktos gdy w dobrej wierze zaczyna rozmowe..." Cała sytuacja nasila się wobec faktu, że owa technika umożliwia chowanie się za fasadą anonimowości i korzystanie z bezkarności. Powód, dla którego wrażliwi ludzie się nie wypowiadają na otwartych forach. |
