nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania - WTOREK - 25SIERPNIA 2015

Rozaniec - 24 Sierpień 2015, 15:41
Temat postu: Czytania - WTOREK - 25SIERPNIA 2015
Wtorek, 25 SIERPNIA 2015

(1 Tes 2,1-8)
Sami bowiem wiecie, bracia, że nasze przyjście do was nie okazało się daremne. Chociaż ucierpieliśmy i - jak wiecie - doznaliśmy zniewagi w Filippi, odważyliśmy się w Bogu naszym głosić Ewangelię Bożą wam, pośród wielkiego utrapienia. Upominanie zaś nasze nie pochodzi z błędu ani z nieczystej pobudki, ani z podstępu, lecz jak przez Boga zostaliśmy uznani za godnych powierzenia nam Ewangelii, tak głosimy ją, aby się podobać nie ludziom, ale Bogu, który bada nasze serca. Nigdy przecież nie posługiwaliśmy się pochlebstwem w mowie - jak wiecie - ani też nie kierowaliśmy się ukrytą chciwością, czego Bóg jest świadkiem, nie szukając ludzkiej chwały ani pośród was, ani pośród innych. A jako apostołowie Chrystusa mogliśmy być dla was ciężarem, my jednak stanęliśmy pośród was pełni skromności, jak matka troskliwie opiekująca się swoimi dziećmi. Będąc tak pełni życzliwości dla was, chcieliśmy wam dać nie tylko naukę Bożą, lecz nadto dusze nasze, tak bowiem staliście się nam drodzy.

(Ps 139,1-5)
Refren: Panie, przenikasz i znasz mnie całego.

Przenikasz i znasz mnie, Panie
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli
przyglądasz się jak spoczywam i chodzę
i znasz wszystkie moje drogi.

Zanim słowo znajdzie się na moim języku,
Ty, Panie, już znasz je w całości.
Ty ze wszystkich stron mnie ogarniasz
i kładziesz na mnie swą rękę.

(Hbr 4,12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

(Mt 23,23-26)
Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać. Przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta.
.......................
www.mateusz.pl/czytania

Abuna Zygmunt - 25 Sierpień 2015, 08:42

Po coz cala mądrość człowiekowi który jej pozniej nie uzywa?
Po co czystość zewnetrzna, jeśli sluzy ona do ukrycia brudu wewnętrznego ?
Jeżeli z polykania komara czyni się wielkie halo, dlaczego nie ma reakcji na polykanie wielblada? Dlaczego pozwala się na wielkie zgorszenia? Dlaczego promuje się zlo , obludnie nazywając je postepem albo wolnością ?
Po co sprawiedliwość, jeżeli pozbawiona jest ona milosierdzia?
Po co pobożność bez miłości? Komu jest ona potrzebna? Bogu nie, a wiec …

Abuna Zygmunt - 25 Sierpień 2015, 08:42

Postawa duchowa sw. Pawla polega na miłości, ktorej człowiek nie jest w stanie sam z siebie wykrzesac , a tylko może ja posiąść dzieki lasce Bozej. Jest to dla niego jedyna szansa osiągnięcia prawdziwej świętości i jednoczesnie warunek zdolności udzielenia istotnej pomocy drugiemu człowiekowi. To jest sila napedowa i na tym polega tajemnica piekna kultury chrześcijańskiej. Milosc zyczliwa i bezinteresowna, „pelna skromności, jak matka troskliwie opiekujaca się swoimi dziecmi”.

Jak daleko jesteśmy od tej kultury w naszej polskiej demokracji, w ktorej de facto chodzi o autokracje, czyli promownie siebie. Jak twardą i jak bezwzgledną prowadzi się dzisiaj walke o wladze. Jak obludne jest i jak brudne szermowanie argumentami dobra społecznego, gdy w istocie chodzi o interesy prywatne i o żądze zniszczenia przeciwnika.

Jak daleko jesteśmy od miłości Boga, z czysta intencja Jego uwielbienia.

barmal - 25 Sierpień 2015, 09:21

Nie tak daleko-mam wrażenie, nie aż tak daleko.
mwisniewski - 25 Sierpień 2015, 17:39

Rzeczywiście, w przestrzeni publicznej dużo jest obłudy i hipokryzji,
ale skoro słowo Boże jest "żywe i skuteczne" to nie traćmy nadziei.

Pozdrawiam serdecznie

Michał

dbb - 25 Sierpień 2015, 22:30

Starczy by kazdy byl obecny w naszym wspolnym zyciu, ze swoja troskliwa zyczliwoscia wobec drugiego,a juz bedzie lepiej.
Nie potrafie wykrzesac w sobie milosci do osob, ktore na nia nie zasluguja. Przykro mi bo jestem pobozna, ale to prawda. Przebaczac latwo mi, ale trudno mi zapomniec krzywde, a to przeszkadza mi prawdziwie kochac.

Abuna Zygmunt - 26 Sierpień 2015, 07:55

Wiedziec to co ty wiesz Danusiu, to staniecie w bramie Zbawienia. Wiedziec z pokora i wzywac Bozego milosierdzia, to brame te przekroczyc.
dbb - 27 Sierpień 2015, 14:41

Oby nam towarzyszylo Boze Milosierdzie w tym p r z e k r a c z a n i u, teraz i zawsze.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group