nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania - SOBOTA - 5MARCA 2016

Rozaniec - 4 Marzec 2016, 16:02
Temat postu: Czytania - SOBOTA - 5MARCA 2016
Sobota, 5 MARCA 2016

(Oz 6,1-6)
Chodźcie, powróćmy do Pana! On nas zranił i On też uleczy, On to nas pobił, On ranę zawiąże. Po dwu dniach przywróci nam życie, a dnia trzeciego nas dźwignie i żyć będziemy w Jego obecności. Dołóżmy starań, aby poznać Pana; Jego przyjście jest pewne jak świt poranka, jak wczesny deszcz przychodzi On do nas, i jak deszcz późny, co nasyca ziemię. Cóż ci mogę uczynić, Efraimie, co pocznę z tobą Judo? Miłość wasza podobna do chmur na świtaniu albo do rosy, która prędko znika. Dlatego ciosałem ich przez proroków, słowami ust mych zabijałem, a Prawo moje zabłysło jak światło. Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń.

(Ps 51,3-4.18-21)
REFREN: Miłości pragnę, nie krwawej ofiary

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.

Ofiara bowiem Ty się nie radujesz,
a całopalenia, choćbym dal, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiara jest duch skruszony,
i pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.

Panie, okaż Syjonowi laskę w Twej dobroci:
odbuduj mury Jeruzalem.
Wówczas przyjmiesz ofiary prawe,
dary i całopalenia.

(Ps 95,8)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

(Łk 18,9-14)
Jezus powiedział do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.
....................................
www.mateusz.pl/czytania

ZoRo - 5 Marzec 2016, 05:19

(Oz 6,1-6)
Chodźcie, powróćmy do Pana! On nas zranił i On też uleczy, On to nas pobił, On ranę zawiąże. Po dwu dniach przywróci nam życie, a dnia trzeciego nas dźwignie i żyć będziemy w Jego obecności. Dołóżmy starań, aby poznać Pana; Jego przyjście jest pewne jak świt poranka...
............................
(Ps 51)
Ofiara bowiem Ty się nie radujesz,
a całopalenia, choćbym dal, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiara jest duch skruszony,
i pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.

.............................
(Łk 18,9-14)
Jezus powiedział do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik....Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten...

.........................................
Oto, jaki jest BÓG! Spragniony Miłośći - takze mojej, która jestem tak mała (tak nędzna?)...Doświadczył mnie, ale i sam poddźwignąl..."Boże, moją ofiara jest duch skruszony..."Ale jest jeszcze we mnie coś z faryzeusza... Chcę kruszyc swego ducha, jak modlący sie celnik...bo chcę, Panie, podobac Ci się...Pragnę Twojej wybaczającej, uleczającej, prawdziwe szczęście dającej, Nieskończonej Miłosci!

Abuna Zygmunt - 5 Marzec 2016, 08:07

Wywyzszanie sie jest stalym zrodlem niepokojow. Jest to postawa ktora charakteryzuje sie pycha, przekonaniem ze inni sa gorsi i slusznie sie im nalezy gorsze traktowanie i ze nie jest to bynajmniej prywatne zdanie pyszalka, ale taka jest natura rzeczy, czyli prawda potwierdzona autorytetem Bozym. Jest to nieuprawnione uzurpowanie sobie tego autorytetu, czyli swietokradztwo.


Kimże jest czlowiek wobec Boga? Jest człowiekiem, który ciągle nie dorasta do tego aby być prawdziwym człowiekiem, tj człowiekiem według Bożego powołania do Boskiego Piękna, Mądrości i Dobroci. Jedynie Jezus Chrystus nie posiada tego obciążenia, bo jest On Swiętym Synem Boga, który siebie samego i nas razem z Nim zawierzyl na krzyżu Miłosiernej Miłości Ojca, dzieki czemu staliśmy sie Jego Dziećmi . Dlatego pierwszą cechą naszej duchowości i sprawdzianem jej autentyczności jest nasza WDZIĘCZNA MIŁOŚĆ

Abuna Zygmunt - 5 Marzec 2016, 08:07

Czy nasza cywilizacja odmieni swoj laicki, bez-bozny trend? Czy Europa wroci do Pana ? Czy zapragnie tego by „zyc w Jego obecnosci” ? Przestanie uwazac religie za szkodliwy przesad? Powroci do swoich korzeni? Co mozemy zrobic, aby „Prawo Boze zablyslo jak swiatlo”? Prorok odpowiada: Milosc, a nie krwawe ofiary. Bog pragnie bardziej tego aby starac sie Go poznac, anizeli skladac Mu calopalenia
dbs - 5 Marzec 2016, 15:00

"Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. " ((Łk 18))

W tym trudnym dla mnie czasie. W każdym czasie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group