WysĹ‚any: 24 WrzesieĹ„ 2012, 11:01 ...i nie swoim ale ¶wiecić Jego blaskiem...
Abuno Zygmuncie, pieknie wspól¶piewasz z dzisiejsz±, swietlist± Ewangeli±...
Ale Jego blaskiem
je¶li jeszcze nie dzisiaj
je¶li jeszcze nie teraz
to przynajmniej
w ostatnim momencie życia
chciałbym być
jak kwiat jednej nocy
albo jak kometa
która spada w prawdzie
ale jednocze¶nie przyćmiewa
blask wszystkich gwiazd
i nawet księżyca swoim blaskiem
„módl się za nami grzesznymi”
aby w „godzinę ¶mierci naszej”
być blisko Życia i nie swoim
ale ¶wiecić Jego blaskiem
... aby Jego swiatlo w nas bylo , na niebosklonie bez poczatku i konca ale dajacym sens istnieniu w kazdym momencie , chociaz takiego czasu jak my znamy tam tez nie bedzie... Czeka nas jeszcze WSZYSTKO a nawet wiecj.
Nie moĹĽesz pisać nowych tematĂłw Nie moĹĽesz odpowiadać w tematach Nie moĹĽesz zmieniać swoich postĂłw Nie moĹĽesz usuwać swoich postĂłw Nie moĹĽesz gĹ‚osować w ankietach Nie możesz zał±czać plików na tym forum Nie możesz ¶ci±gać zał±czników na tym forum