Podczas "Abunowych" Rekolekcji w Kraju, niech przyswieca im Jego zawo³anie:
...niech siê stanie nasz u¶miech
wed³ug u¶miechu Pana Boga...
Niech siê stanie
to „co¶” by³o bardzo blisko
tak blisko, ¿e s³owami tego oddaæ siê nie zdo³a
to „co¶” by³o tak nag³e jak ucisk w gardle
gdy niespodziewanie kto¶ bardzo bliski
na ciebie zawo³a
zwiastowanie nie trwa³o d³ugo
by³o krótkie jak u¶miech anio³a
tak – powiedzia³em
niech siê stanie nasz u¶miech
wed³ug u¶miechu Pana Boga
Twoim oczom
Twoim oczom
bo nigdy smutkiem nie gasn±
wierzê
Twoim oczom
bo przesz³y przez krzyk
i jeszcze bardziej g³o¶ne od krzyku milczenie
Twoim oczom
bo po najdalsze otch³anie siêgaj± patrzeniem
bo spogl±daj± na mnie
z trosk±
bo budz± nadziejê
Twoim oczom
wierzê
W dzieñ trzeci
wo³a³em ale jak zwykle
wo³anie moje nie znalaz³o odpowiedzi
postanowi³em sobie wtedy
¿e zamilknê ca³kowicie
i szczelnym milczeniem
niebo oddzielê od ziemi
na szczê¶cie znalaz³y mnie i przygarnê³y
zgrzebne ramiona krzy¿a
jako pocz±tek nowej nadziei
która siê spe³ni³a w dzieñ trzeci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum