nasz DOM

[ZoRo]

Jakim byloby moje zycie, gdybym nie miala wiary? Chyba mnie by juz nie bylo wsrod zywych...A tak - jest jak w tym pierwszym wierszu O.Zygmunta - jak z uciekaj±cymi do Emaus
zatrzymanymi w po³owie drogi
odnalezionymi na rozdro¿ach zw±tpienia
uleczonymi od z³ych my¶li
wyprowadzonymi z grobu
nareszcie gotowymi do drogi
rozumiej±cymi pokój
który nie z tej ziemi pochodzi
dziel±c siê chlebem
ciep³ym jeszcze od Jego d³oni

jestem cz³owiekiem

pozna³em chyba wszystkie nadzieje
wszystkim zw±tpieniom przetar³em drogi
¿ycie jest o¶cieniem w ¿ywym mi±¿szu cia³a
bólem my¶li po mêce bezsennych nocy
chronicznym schorzeniem pragnienia i woli
nieuleczalnym szaleñstwem
kompleksem
wstydem
zaparciem siê Piotra
jawnym albo utajonym
³zami Magdaleny
zdziwionymi oczami Golgoty
brocz±cej krwi± Mistrza z Nazaretu
têpym u¶miechem tego który Go
uca³owa³ dla pieniêdzy
t³umem og³upionym feeri± sloganów
zadowolonymi twarzami propagandystów
grobow± cisz± wieczernika
zamkniêtego na cztery spusty
uciekaj±cymi do Emaus
zatrzymanymi w po³owie drogi
odnalezionymi na rozdro¿ach zw±tpienia
uleczonymi od z³ych my¶li
wyprowadzonymi z grobu
nareszcie gotowymi do drogi
rozumiej±cymi pokój
który nie z tej ziemi pochodzi
dziel±c siê chlebem
ciep³ym jeszcze od Jego d³oni

Jeste¶ moim Bogiem

Jeste¶ moim Bogiem
bo siêgasz g³êbiej we mnie
ani¿eli wszystkie moje pytania
i wszystkie uzyskiwane na nie odpowiedzi
Bo znasz moje my¶li - a gdy ze snów siê zwierzam
Ty dla nich jeste¶ ³agodny i bliski
Gdy nie mogê spaæ – Ty czuwasz ze mn±
nie gniewasz siê na moj± bezsenno¶æ
ani siê ni± nie niecierpliwisz.
Daj±c - nie szukasz w³asnych korzy¶ci.
Nigdy mnie si³± przy sobie nie trzymasz
gdy siê upieram - pozwalasz mi odej¶æ
czekaj±c a¿ powrócê
Innego Boga, poza Tob± nie ma.
Bo nie ma dwóch Mi³o¶ci

Podziw

Jestem starym drzewem
I samemu sobie siê dziwiê
Sk±d mam tê zieleñ
Sk±d tysi±ce listnych motyli
I dlaczego wiatr takie serdeczne
Sk³ada mi wizyty
Bo¿e, jestem starym drzewem
Pe³nym coraz to m³odszego
Podziwu dla Ciebie

Spójrz

na suchok³osy
na suchod³onie
na suchos³owie
na suchoczucie
na moje ¿ycie
³askawym okiem
spójrz

liturgia
ziemi
morza
nieba
liturgia istnienia
spó¼nionych na tê mszê ¶wiêt± nie ma
jest tylko du¿o niewierz±cych

Wiersze O.Zygmunta Kwiatkowskiego