WysĹany: 1 WrzesieĹ 2014, 19:11 ...ze nie kochałem was wystarczająco pięknie...
Jutro przypadaja imieniny ś.p. Kwiatowej Mamy - Pani Stefanii Kwiatkowskiej. Mysle, ze pierwszy z przytoczonych wierszy Abuna o niej napisal. Drugi wiersz, mysle, jest o mnie, o nim - o "nieuniknionym"...A Trzeci wiersz skojarzyłam z moim - ś.p. Tatkiem Bronislawem, ktory dzis obchodzilby swoje imieniny...Czy ten moj wstep, z łezką żalu, nie jest zbyt melancholijny? Chmury nisko wisza, zapada zmrok..wiec moze stąd ta "imieninowa" łza? Mnie nie jest smutno, nawet nuci mi sie Piesn: "Radujmy sie, radujmy sie bracia...bo prawdziwie Pan Zmartwychwstał!"...Do zobaczenia, Kochani Solenizanci!
Do ziemi obiecanego zbawienia
mama (a nie matka )
pamiętam
w drzwiach pokoju stawała
pieszcząc wzrokiem
nasz spokojny sen dziecinny
gotowała kluski w kuchni
krasząc je godzinkami
z gorliwą obfitością neofitki
w skupieniu sprzątała mieszkanie
jak by to było wnętrze świątyni
czas ziemski nieustannie nalewała
do wiekuistych kadzi na wzór tych z Galilei
wierząc że Bóg go przemieni
na prośbę Maryi
w wino radości
dla nas wszystkich
mama pamiętam
codziennie przygotowywała
u nas na Alejach pod piątką
szklankę aromatycznej modlitwy
dla Pana Boga i wcale o tym nie wiedząc
kierowała naszą rodzinną łódź
ręka w rękę z Bożą Opatrznością
do ziemi obiecanego zbawienia
Łza żalu
jeśli umrę - a umrzeć przecież muszę
ubiorą mnie w czarny garnitur i położą w trumnie
jeśli spod powieki łza jakaś mi się wtedy wymknie
to nie będzie to łza zażenowania
ani gniewu
ani zazdrości nawet
że swobodnie możecie się poruszać i przebywać tłumnie
ale będzie to łza żalu
ze nie kochałem was wystarczająco pięknie
i że nie kochaliśmy się wystarczająco prawdziwie
wspólnie
Nikt nie uleczy
powiesz „poczekaj”
twoja obawa i twój protest
nie będzie dostrzeżony
nawet przyjaciel
już nic dla ciebie nie zrobi
nikt nie uleczy twojej choroby
domowi ciężko będzie
gdy ciebie ubędzie
jak stado gołębi
rozpierzchną się znajomi
struna pęknie
w źródle z którego
czerpaliśmy wszyscy
nagle zabraknie wody
tylko Bóg dostrzeże łzę
pod twą powieką
tę której nie chciałeś uronić
bo zachowałeś ją „na szczęście”
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum