Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» NastÄ™pny temat
Ratujmy biedna dynie
Autor Wiadomość
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
WysÅ‚any: 25 PaĽdziernik 2014, 11:38   Ratujmy biedna dynie

Napisalem KOMUS ale uwazam, ze rzecz jest warta rozglosu (moze sie myle)



"...A moze jednak kupisz dynie, bo ona nie jest jako warzywo przekleta przez Pana Boga i nawet w Dzien Zaduszny nie przestaje byc zwykla, wielka, jesienno-letnia, ogrodowa dynia. Wystarczy wykroic w niej jakis krzyz i wtedy wszystkie diably z niej pouciekaja. Bedzie pieknym, radosnym znakiem Chrystusowego i naszego Zmartwychwstania, a w tym smetnym dniu w ktorym macie nam ducha hallowinowa moda , stanie sie radosna zapowiedzia Zycia Wiecznego i Bozego Milosierdzia.
Pozwolmy dzieciom, albo zrobmy to sami - ubierzmy ja jakos w zyciowe wzory , ale nawet i kosci moga byc skrzyzowane i trupia czaszka, jak na poboznych obrazkach. W ten sposob przyczynimy sie do "ochrzczenia " poganskiego zwyczaju. Moze nam bardzo pomoc w wyrazeniu i przezyciu naszej wiary. Moze sie stanie przez to bardziej komunikatywna dla wspolczesnego, zglobalizoanego spoleczenstwa i to nie tylko w Polsce ?
Zapraszam do dyni. Kazda gospodyni niech zwroci dynii jej ukryte piekno. Swietujmy swieto zwyciestwa nadziei nad rozpacza , ufnosci nad rozczarowaniem i niewiara. Badzmy przyjazni naszym zmarlym darzac ich pamiecia modlitwy i serdecznosci ktora nie jest powtorka zalu bo odeszli, ale cieplego przekonania, ze sie znow odnajdziemy w zywym i prawdziwym Bogu.
 
 
Dorota Halasa
Dorota H


Miejscowosc: Tokio
WysÅ‚any: 25 PaĽdziernik 2014, 14:05   

Dynie kupuje co tydzien, bo jest pyszna. Uwielbiam zupe z dyni, dynie gotowana z sosem sojowym i cukrem no i ciasto z dynia. Japonska dynia jest bardzo slodka.

W Japonii haloween jest swietem komercyjnym i na kazdym kroku szczerza zeby dyniowe potworki. Na mnie nie robia one wrazenia, ani nie wywoluja specjalnych emocji, bo sa tylko niezbyt udanym wedlug mnie dyniowym gadzetem, jakich tu w Japonii wiele.

Nie jest to dla mnie ani dla moich dzieci zagrozenie, bo nie jest to swieto przez nas obchodzone, choc moja corka bardzo chce chodzic po domach, zeby zbierac cukierki. Nie robie z tego tragedii, szczegolnie tutaj w Japonii, kraju niechrzescijanskich, ktory powierzchownie przyjmuje rozne wzozrce z zagranicy nie wchodzac w nic zbyt gleboko.

Dzisiaj wracajac z miasta widzialam na ulicy spora grupke dzieci w strojach haloweenowych. Jakies maski z duchami. Dla mnie to abstrakcja. Japonczycy za gleboko w to swieto nie wchodza i traktuja raczej jako zabawe dla dzieci. W szkole nawet organizuja jakas impreze dyniowa.

Postanowilam w tym roku zorganizowac spotkanie zaduszkowe 31 padziernika i zapytalam niesmialo kilka znajomych Japonek, katoliczke czy by przyszly. Byly zachwycoen pomyslem. Napisalam im, ze bedziemy wspominac i modlic sie za dusze zmarlych. Jedna z nich zapytala czy japonskim zwyczajem przyniesc przedmioty, albo ulubione potrawy najblizszych zmarlych. Poczatkowo powiedziala, ze nie, ale pozniej pomyslalam a dlaczego nie? Przeciez mozna w ten sposob zaakcentowac jakos ten dzien jako wspomnienie i modlitwe za zmarlych. Niech ta modlitwa bedzie blizsza ich tradycji.

Bardzo sie ciesze, ze kilka osob z takim zadowoleniem podchwycilo moj pomysl, bo nawet sie nieco obawialam, czy mi nie odpowiedza, ze maja plany na haloweenowy wieczor. Okazuje sie, ze ludzie jednak lakna normalnosci i refleksji.

Z Bogiem
 
 
barmal


Miejscowosc: Nowy S±cz
WysÅ‚any: 25 PaĽdziernik 2014, 20:49   

DZiêki Bogu i Tobie Doroto za realizacjê wspania³ych pomys³ów.
_________________
BML
 
 
dbs


Miejscowosc: W-wa
WysÅ‚any: 27 PaĽdziernik 2014, 09:49   

Dla mnie dynia, to wspomnienie dzieciñstwa. Ostatnie prace porz±dkowe w ogródku i ciep³y kolor jak jesiennego ogniska.
Wyciête ró¿ne mordki, szczerz±ce siê w sklepach, s± jedynie chwytem reklamowym zachêcaj±cym do kupna.
Zabawy "halloweenowe" tutaj, to raczej tylko okazja do towarzyskiego spotkania. Zw³aszcza w ciemny i ch³odny jesienny wieczór.
_________________
Z Bogiem!
 
 
R. z DMM
czyli Romek


Miejscowosc: Lublin
WysÅ‚any: 28 PaĽdziernik 2014, 07:59   

Gdzie¶ (na Podlasiu?) by³y celebrowane pogañskie Dziady. By³y to ponoæ znacz±ce obchody. Byæ mo¿e jakie¶ ich fragmenty zosta³y usakralizowane ("ochrzczone"). Zastanawiam siê, czy to nie st±d pochodzi zwyczaj odwiedzania nagrobków i palenia na nich ¶wiate³.
A tak w ogóle: Wszystkich ¦wiêtych - to przecie¿ jakby wszystkie "odpusty" razem zebrane.
Dzieñ Zaduszny - w³a¶nie szczególnie predysponowany do wspominania zmar³ych, zw³aszcza z dobrej ich strony i dziêkowania Bogu za otrzymane od (przez) nich dobro.
To, ¿e wspó³cze¶ni poganie maj± swoje, w szczególno¶ci dyniowe, obchody - to powinno byæ normaln± rzecz± z punktu widzenia realizuj±cych kerygmat (czyli ewangelizuj±cych) Chrze¶cijan.
_________________
R-k DMM
 
 
WyÅ›wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group