"Bog jest sprawca naszego chcenia i dzialania zgodnie z Jego wola”. Bez Niego nasze chcenie jest chore i nasze dzialanie skazone
Moim zdaniem, Bóg objawia nam Swoja Wolê poprzez nasze "chcenie i niechcenie", oczywiscie, jesli Go poprosimy najpierw, by nasza wola byla Jego wola...tak, jak to czynila sw. Siostra Faustyna...
Nie wiem czy wszyscy tak maj±, ale gdy czytam ró¿ne fragmenty Pisma lub niekiedy tekst kogo¶ odnosz±cy siê do Pisma, natrafiam czêsto na fragmenty, które poruszaj± moje serce, rezonuj± we mnie, które albo s± nowym ¶wiat³em, albo s± podobne do tego co ja czujê w samej g³êbi. Bardzo lubiê to niepowtarzalne uczucie jakiego¶ poruszenia w sobie. Czêsto zdarza mi siê to przy lekturze listów ¶w. Paw³a.
Dzisiaj dotyka mnie zdanie:„Bóg jest sprawc± naszego chcenia i dzia³ania zgodnie z Jego wol±"- jest to bowiem my¶l, któr± dok³adnie czujê.On jest we mnie ¼ród³em wszelkiego dobra. Nie by³abym Go w stanie kochaæ, gdyby nie poci±gn±³ mnie ku Sobie Mi³o¶ci±. Czujê nieustanny niedosyt tej Mi³o¶ci, ale nic nie umiem zrobiæ sama z siebie wiêcej. Modlê siê, aby On powiêkszy³ moj± mi³o¶æ ku Niemu i wiem, ¿e to siê dzieje.Ka¿dy akt mojej bezinteresownej dobroci jest dzia³aniem Jego Ducha we mnie. On rozpala we mnie nieustanne pragnienie obecno¶ci Jego Ducha, pragnienie my¶lenia i dzia³ania jak On.
Slowo Zycia” jest „zrodlem swiatla w swiecie” skazonym „zepsuciem i przewrotnoscia”.
Zastanawiam siê, kim by³abym bez " ¿ród³a " ? Czy da³abym radê odrzuciæ " zepsucie i przewrotno¶æ" ? Wiara to wielka ³aska - nie miotam sie, mimo upadków zd±¿am ku ¶wiat³u.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum