Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania - NIEDZIELA - 13WRZEŚNIA 2015
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 12 Wrzesień 2015, 15:24   Czytania - NIEDZIELA - 13WRZEŚNIA 2015

XXIV niedziela zwykła, 13 WRZEŚNIA 2015

(Iz 50,5-9a)
Pan Bóg otworzył Mi ucho, a Ja się nie oparłem ani się cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym Mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem. Pan Bóg Mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam. Blisko jest Ten, który Mnie uniewinni. Kto się odważy toczyć spór ze Mną? Wystąpmy razem! Kto jest moim oskarżycielem? Niech się zbliży do Mnie! Oto Pan Bóg Mnie wspomaga. Któż Mnie potępi?

(Ps 116A,1-6.8-9)
REFREN: W krainie życia będę widział Boga

Miłuję Pana, albowiem usłyszał
głos mego błagania,
bo skłonił ku mnie swe ucho
w dniu, w którym wołałem.

Oplotły mnie więzy śmierci,
dosięgły mnie pęta otchłani,
ogarnął mnie strach i udręka.
Ale wezwałem imienia Pana:
„O Panie, ratuj me życie!”

Pan jest łaskawy i sprawiedliwy,
Bóg nasz jest miłosierny.
Pan strzeże ludzi prostego serca:
byłem w niewoli, a On mnie wybawił.

Uchronił bowiem moją duszę od śmierci,
oczy moje od łez, nogi od upadku.
Będę chodził w obecności Pana
w krainie żyjących.

(Jk 2,14-18)
Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy /sama/ wiara zdoła go zbawić? Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, ktoś z was powie im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta! - a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała - to na co się to przyda? Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. Ale może ktoś powiedzieć: Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki. Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę ze swoich uczynków.

(Ga 6,14)
Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata.

(Mk 8,27-35)
Potem Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: Za kogo uważają Mnie ludzie? Oni Mu odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków. On ich zapytał: A wy za kogo mnie uważacie? Odpowiedział Mu Piotr: Ty jesteś Mesjasz. Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie. Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je.
............................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 13 Wrzesień 2015, 06:26   

(Jk 2,14-18)
...Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. Ale może ktoś powiedzieć: Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki. Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę ze swoich uczynków.

(Mk 8,27-35)
...Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je.

Nie rozumiem, jak sw.Jakub ocenia "wiare ze swoich uczynków"...

Czy w Ewangelii Jezus obiecuje mi zachowanie zycia w zamian za męczenstwo?...Czy dzisiaj to dotyczy tez mnie, nas wszystkich?
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 13 Wrzesień 2015, 08:41   

Chrystus nie nakazuje nam abyśmy tracili zycie, ale mowi o tym , ze JEŚLI je stracimy z Jego powodu i z powodu Ewangelii, to wówczas zachowamy je. Jednym slowem Chrystus chce abyśmy „zachowali zycie”, ale ostrzega, abyśmy nie potraktowali tego jako celu samego w sobie, bo wówczas stracimy je, to znaczy pozbawimy nasze zycie sensu, który związany jest istotowo z miłością, a wiec z zyciem : „dla”(„Kto straci swe zycie z powodu Mnie i z powodu Ewangelii”). Nie jest celem zycia jego puste, biologiczne trwanie, ale milosc , która daje temu trwaniu sens . Milosc i tylko ona pozwala zachowac zycie.


„Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie”. Slowa te mowi Jezus do Piotra, zaraz potem jak w imieniu Apostolow, z Bozego namaszczenia, wyznal wiare w Chrystusa-Mesjasza. Nie moglo być ciezszego oskarzenia i wyrzeczonego w bardziej delikatnym momencie. Jest to ostrzezenie dla nas wszystkich, szczególnie zas dla majcych autorytet we wspólnocie Kosciola, aby kierowali się „mysleniem o tym co Boze, a nie o tym co ludzkie”. Krzyz jest probierzem wiarygodności naszej wiary.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 13 Wrzesień 2015, 08:42   

Podstaw naszych przekonan powinno być slowo Boze. Ono stanowi dla nas kryterium słuszności. Walczacy z Bogiem walcza przeciwko Jego slowu i tym którzy chca je wprowadzic w zycie. Przesladuje się ich, osmiesza, dyskryminuje, ale Bog zawiesc nie może. Jego prawda zatryumfuje.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 13 Wrzesień 2015, 08:44   

Platoniczna wiara, jak platoniczna milosc, nadaja się tylko do marnej poezji, czyli nie nadaja się do niczego.
Wiara ktorej brakuje wcielenia w konkretne zycie, w decyzje i dzialania, to nic innego jak puste slowa, czyli jak ubarwione kłamstwa barwionego na atrakcyjny kolor, którym się posluguje swiat.

„Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata”.(Ga 6,14)

Krzyz nigdy nie jest platoniczny, ale konkretny i takiej samej domaga się wiary i miłości.
 
 
Giga


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 13 Wrzesień 2015, 13:57   

Idąc za Chrystusem codziennie tracimy życie.Przezwyciężając lęk przed cierpieniem, odrzuceniem.., nieznanym..przezwyciężając lenistwo by zrobić coś dobrego....przezwyciężając wrogie uczucia
i przebaczając temu kto nas skrzywdził , zranił.A nie wykluczone że i przyjmując śmierć męczeńską, jeśli tego chce Pan Bóg. W końcu to najwyższa forma miłości
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group