Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Niedziela - Czytania i Błogosławieństwo - 14SIERPNIA 2016
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 13 Sierpień 2016, 16:09   Niedziela - Czytania i Błogosławieństwo - 14SIERPNIA 2016

Niedziela, 14 SIERPNIA 2016
XX niedziela zwykła


(Jr 38,4-6.8-10)
W czasie oblężenia Jerozolimy przywódcy, którzy trzymali Jeremiasza w więzieniu powiedzieli do króla: Niech umrze ten człowiek, bo naprawdę obezwładnia on ręce żołnierzy, którzy pozostali w tym mieście, i ręce całego ludu, gdy mówi do nich podobne słowa. Człowiek ten nie szuka przecież pomyślności dla tego ludu, lecz nieszczęścia. Król Sedecjasz odrzekł: Oto jest w waszych rękach! Nie mógł bowiem król nic uczynić przeciw nim. Wzięli więc Jeremiasza i wtrącili go, spuszczając na linach, do cysterny Malkiasza, syna królewskiego, która się znajdowała na dziedzińcu wartowni. W cysternie zaś nie było wody, lecz błoto; zanurzył się więc Jeremiasz w błocie. Ebedmelek wyszedł z domu królewskiego i rzekł do króla: Panie mój, królu! źle zrobili ci ludzie, tak postępując z prorokiem Jeremiaszem i wrzucając go do cysterny. Przecież umrze z głodu w tym miejscu, zwłaszcza że nie ma już chleba w mieście. Rozkazał król Kuszycie Ebedmelekowi: Weź sobie stąd trzech ludzi i wyciągnij proroka Jeremiasza z cysterny, zanim umrze.

Ps 40,2-4.18)
REFREN: Panie, mój Boże, pośpiesz mi z pomocą

Z nadzieją czekałem na Pana,
a On się pochylił nade mną
i wysłuchał mego wołania.
Wydobył mnie z dołu zagłady, z błotnego grzęzawiska,
stopy moje postawił na skale
i umocnił moje kroki.

Włożył mi w usta pieśń nową,
śpiew dla naszego Boga.
Wielu to ujrzy i przejmie ich trwoga,
i zaufają Panu.

Ja zaś jestem ubogi i nędzny,
ale Pan troszczy się o mnie.
Tyś moim wspomożycielem i wybawcą,
Boże mój, nie zwlekaj.

(Hbr 12,1-4)
Mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, odłożywszy wszelki ciężar, [a przede wszystkim] grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala. On to zamiast radości, którą Mu obiecywano, przecierpiał krzyż, nie bacząc na [jego] hańbę, i zasiadł po prawicy tronu Boga. Zastanawiajcie się więc nad Tym, który ze strony grzeszników taką wielką wycierpiał wrogość przeciw sobie, abyście nie ustawali, złamani na duchu. Jeszcze nie opieraliście się aż do przelewu krwi, walcząc przeciw grzechowi.

(J 10,27)
Moje owce słuchają mego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(Łk 12,49-53)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął. Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej.
.................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 14 Sierpień 2016, 04:02   

Jezus powiedział do swoich uczniów: Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął. Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce....

Dziwne słowa...Z pozoru sprzczne z zasadniczym "trzonem" Jezusowej Nauki...Czy takie rzeczy wlasnie nie dzieja sie dzisiaj? Zły szaleje...
Daj, Boże, pokój ludziom udręczonym, proszę.

Z nadzieją czekałem na Pana,
a On się pochylił nade mną
i wysłuchał mego wołania.
Wydobył mnie z dołu zagłady, z błotnego grzęzawiska,
stopy moje postawił na skale
i umocnił moje kroki.
 
 
ElzbietaS
Elzbieta


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 14 Sierpień 2016, 09:44   

 Przyszedłem rzucić ogień na ziemię .... 
przyszedłem dać ...  rozłam.


Ks. Mariusz Pohl  pisze:

"On przyszedł rzucić na ziemię ogień, a nie ciepłe kluchy. To my przez swoją niemrawość i małoduszność zagasiliśmy żar Jego słów: wielu z nas nie chce, wielu się boi, wielu przyzwyczaiło się do dotychczasowej wegetacji i to uodparnia ich na wpływ Słowa."

A ja to widzę w niedawnym nawróceniu młodego człowieka z mojego otoczenia.
W sposob cudowny powrócił do Boga i zerwał ze swoim pogmatwanym życiem, stawiając sobie za cel mówienie o Bogu.
A komentarz jednego z jego bliskich był : "on  niedawno brał takie leki, moze to po tym"
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 14 Sierpień 2016, 10:58   

Pan Jezus , oglaszajac, ze nie przyszedl przyniesc pokoju, ale rozlam, mowi nie o swojej intencji, ale o konsekwencji swojej misji. On przyszedl , jako ksiaze pokoju, dla naszego zbawienia. On byl wierny tej misji, pomimo calego grzesznego sprzeciwowi czlowieka. Czlowiek jednak daje sie skusic falszywym proroctwom politycznego zbawienia, ktore obiecuja ziemscy wladcy, wymagajac od ludzi bezwzglednego posluszenstwa, w imie tzw. poprawnosci politycznej.

Dlatego, nie nalezy sie obawiac naruszenia cudzego pokoju, spowodowania czyjegos niezadowolenia, wywolania protestu, czy powstania podzialu, gdy chodzi o wiernosc Bogu. On jest zasadniczym punktem odniesienia dla naszego postepowania. Jego wola jest dla nas decydujaca. Moze to byc bolesne, może palić jak ogien, może być chrztem krzyza, ale to wlasnie droga krzyzowa jest drogą Zmartwychwstania i Pelni Zycia.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 14 Sierpień 2016, 11:00   

Prorok Jeremiasz, pomimo zagrozenia dla jego zycia, wiernie stoi przy slowie Boga. Krol nie jest w stanie oprzec sie presji przeciwnikow proroka. Poprawnosc polityczna paralizuje wszystkich, zmuszonych do przyjecia optyki „prawdziwych obroncow niepodleglosci Izraela” . Nie mozna jednak dostapic zbawienia inaczej jak tylko poprzez wiernosc wobec Boga, bo tylko Bog moze zbawic czlowieka. Bunt przeciw prorokowi, jest buntem przeciwkow Bogu. Przyjecie zasady poprawnosci politycznej jako podstawy porzadku spolecznego jest aktem apostazji, czyli odejscia od Boga i stworzenia sobie wlasnej, poganskie religii, ze wszystkimi tego konsekwencjami, a wiec utraty szansy zbawienia i Pelni Zycia.

Sw. Pawel wzywa nas do tego aby nasze zycie bylo zdecydowanym marszem wiary. Wiecej nawet, aby bylo ono biegiem, jak na stadionie, troszczac sie o zwycieskie dotarcie do mety. Wszystko temu bigowi winno byc podporzadkowane, a wlasciwie, podporzadkowane temu ktory nam w tym biegu, to znaczy „we wierze przewodzi i ja wydoskonala”, Jezusowi Chrystusowi, od Niego uczac sie niesienia krzyza , by mieć udzial , razem z Nim w oczekiwanej przez nas Pelni Zycia.

Niech nas umacnia w wierze i milosci Wszechmogacy Bog, Ojciec i Syn i Duch Swiety.
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 14 Sierpień 2016, 18:09   

Pan Jezus , oglaszajac, ze nie przyszedl przyniesc pokoju, ale rozlam, mowi nie o swojej intencji, ale o konsekwencji swojej misji. /AZ/
Swietny komentarz. Bog zaplac.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group