mistyczny obraz Kosciola Stajnia betlejemska, ktora zamienia sie w stajenke, w dom do ktorego przychodz� ludzie pelni prostoty, zaproszeni przez aniolow, gdzie mowi sie o Bozych sprawach,
daj�cych czlowiekowi orientacje �yciow�, budz�cych jego podziw, ale tez stanowi�cych material do osobistych rozmyslan, jak u Maryi.
W centrum jest Jezus z Maryja i Jozefem. Wspolnota betlejemska pamieta o przepisach prawa i tradycji, ale kieruje sie nie suchym jurydyzmem, ale swiatlem Ducha Swietego. (�k 2,16-21)
nasz DOM
Da�e� mi �ycie Panie i tylko wtedy jestem w stanie przyj�� je rzeczywi�cie, je�li potrafi� w ca�o��i odda� je Tobie.
Da�e� mi siebie Panie i tylko wtedy Ci� na prawd� przyjm�, gdy oddam Tobie moj� w�asn� osob�.
Da�e� mi mi�o�� swoj� Panie i tylko wtedy j� pojm�, gdy swoj� mi�o�ci� na ni� odpowiem.
�ycie bez mi�o�ci nie ma sensu, bo z niej si� ono przecie� wywodzi i ku jej Pe�ni zmierza.
Mi�o�� jest �yciow� szans� ka�dego cz�owieka. Kto jej nie znajdzie, kto j� zlekcewa�y lub sprzeda, kto siebie samego jej nie zawierzy - ten straci �ycie. Kto jej natomiast zaufa , ten jak Moj�esz pokona przeszkody i przez wod� i pustyni� dojdzie do Nieba, czyli do Pe�ni �ycia.
Przyjd� Panie Jezu, Marana tha.
Ka�dy ochrzczony wezwany jest do �wi�to�ci i uzdolniony jest do niej dzi�ki Bo�emu darowi Ducha �wi�tego. Nasz� drog�, kt�ra prowadzi do Zbawienia jest Jezus Chrystus. Kroczenie ni� polega na komunii z Nim w codzienno�ci �ycia. Celem tej w�dr�wki jest Dom Ojca .
Ko�ci�l jest sakramentaln� wsp�lnot� wierz�cych w Ewangeli�. Jest on �wi�tyni� Boga i jednocze�nie jest nasz� Matk�, kt�ra si� nami opiekuje, nas wychowuje i �yciowo wspiera.
Przyjmuj�c powy�sze za�o�enia, chcemy stanowi� wsp�lnot� DOMU, poprzez podobny akt oddania si� Bogu Ojcu, w jedno�ci z Chrystusem, przez Ducha �wi�tego.
Pragniemy naszym �yciem uwielbia� Boga, wszystkim co czynimy i wszystkim kim jeste�my, ��cz�c to nieustannie z eucharystyczn� ofiar� Chrystusa i Jego Ko�cio�a .
Pragniemy pe�ni� wol� Bo�� m�wi�c Maryjne „fiat” ka�demu natchnieniu kt�re pochodzi od Boga, sluchaj�c i rozwa�aj�c codziennie Jego s�owa.
Pragniemy wspiera� ka�dego miesi�ca, nasz� modlitw�, wraz z innymi wierz�cymi, papiesk� intencj� modlitwy.
Czynimy swoim pragnienie Chrystusa, wyra�one w Jego Arcykapla�skiej Modlitwie, wyra�aj�ce trosk� o jedno�� Ko�cio�a, aby �wiat pozna�, �e Jezus Chrystus jest pos�any przez Ojca dla jego zbawienia.
Ofiaruj� Ci Panie samego siebie, jako akt wdzi�czno�ci za Twoj� ofiar� mi�o�ci, jak� z�o�y�e� dla mojego zbawienia na krzy�u i uobecniasz w ka�dej Mszy �w.
Pozw�l, abym umia� �y� w sta�ej komunii z Tob�, wiernie spelniaj�c ka�d� misj� jak� mi zlecisz.
Ostatnio zmieniony przez Ave Maryja 2 Listopad 2019, 14:14, w całości zmieniany 6 razy
To pewnie nie przypadek, ze dzisiaj usyszaam historie bezdomnej kobiety, ktrej marzeniem by dom z ogrodem. Tak jak kobieta o ktrej napisa Ojciec wczoraj.
Zeby zycie nie zatrzymao sie na spenieniu marzenia.
A przecie al niespelnionych marze.
Jest propozycja, ebymy powyszy status DOMu, przedstawiony nam przez Ojca Zygmunta, przemysleniami, swiadectwami, w miar moliwoci utrzymywali w grnej czci zakadki "Modliwa w naszym Domu". Niechby to byo miejsce ksztatowania sie naszej DOMowej wsplnoty.
Zamiast DOMU -Zakad.Mao domowa nazwa.
Mieszkaj tu starsi,chorzy,sabi.Najczesciej maj rodziny ale musz przebywa tu.Nie dlatego e chc.
Nie chct tu by.Nikt.
Obco .Formalnie .Urzdowo.W zgodzie z przepisami.
Elu, bardzo ladnie to opracowalas graficznie. Rzeczywiscie, twoja propozycja jest bardzo udana. Sadze, ze nikt nie bedzie mial za zle jezeli ta zakladka zaistnieje. Zdaje sie, ze Darkowi trzeba dac wyrazny sygnal o tej propozycji. Zobaczymy jak on zareaguje, bo od technicznej strony nie jestem w stanie nic zasugerowa.
Natomiast musze powiedziec, ze na rekolekcjach w Emaus (Francja), rowniez poruszylismy te sprawe, bo na What's up po arabsku trwa nieustanna konwersacja pomiedzy czlonkami i fanami arabskiego Domu. Oczywiscie nie mozna tego tlumaczyc na jezyk polski, bo musialby na to byc caly etat i prawdopodobnie niewielka korzysc, gdy sie nie zna osob.
Istotny jest jednak wymiar wiezi z Apostolstwem Modlitwy, Czytan liturgicznych i ich komentowania, modlitwy o jednosc Kosciola i wiezi z Soufanija (Myrna Nazzour). Byla rowniez mowa i to nie pierwszy raz, o akcie konsekracji i stylu zycia opartego o ten akt. SADZE ZE TEN ASPEKT NASZEGO ZYCIA DOMOWEGO MOZE BYC WSPOLNY. Jeszcze nie wiem jak to moze wygladac. ale krok po kroku, okaze sie to samo. Starajmy sie tylko miec baczenie na to co Duch Swiety do nas mowi.
Rozmawialismy o Bogu.Przy stole moj maz /Ela/.
Ja wole juz bez meza prowadzic rozmowy na temat Boga. Malo kiedy konczy sie dobrze. Wierzymy w "Jednego Boga" ale kazdy po swojemu i wcale nam spojnie. Jak mozna rozmawiac z osoba, ktora negguje Trojce Swieta i twierdzi, ze na krzyzu nie umarl Jezus tylko ktos podstawiony. Zachwialo to cala moja rodzina i przyznam, ze i ja bywalo, boksowalam sie z watpliwosciami. Wierzy w Jezusa jako Proroka i tyle. Maryja byla swieta Dziewica, porodzila Jezusa ale nie Syna Bozego. No i co?
Tak wyglada wiara w Jednego Boga w naszej rodzinie. Maz sie modli do Mahometa i w kierunku poludnia. Ja modle sie do Jezusa i we wszystkie strony. O dzieciach nawet nie wspomne.
By sie nie wdawac w sprzeczki i przepychanki wole myslec o Bogu i odnajdywac Go w ciszy kosciola, i z Nim rozmawiac, a czasem wrecz milczec tak jak On. Otulam sie wtedy w pokoj Panski i ... juz dobrze.
Dzi pierwszy czwartek miesiaca, jutro pitek.
Zacznijmy jeszcze raz. Poczmy intencje.
Wczoraj na mojej linii kolejowej znw samobjstwo.
To jak wojna wywoana przez samotno.
Milosci brako.
Zabierz, Panie, i przyjmij ca
wolno moj, pami moj i rozum,
i wol moj ca,
cokolwiek mam i posiadam.
Ty mi to wszystko dae
- Tobie to, Panie, oddaj.
Twoje jest wszystko.
Rozporzdzaj tym w peni
wedle swojej woli.
Daj mi jedynie mio
Twoj i ask,
albowiem to mi wystarcza.
Modlmy sie za mlodych, pogubionych, tak bolesnie poobijanych przez zycie, ze juz nie czuja dalszych uderzen zla.
Mojej kolezanki z choru syn, szesnastolatek, sliczny, dobry, grzeczny popelnil samobojstwo miesiac temu. Ona sama wyjechala i nie wiemy dokad. Malo ja znalam ale czasem przyjezdrzala po mnie i wiozla do jakiegos kosciola. Jest piekna kobieta w wieku ok, 45 lat, po doktoracie na KULu, ma problemy z soba. Wszyscy martwimy sie o nia. Prosze o modlitwe w jej intencji.
Boze pomoz nam w naszej ludzkiej bezsilnosci. Boze jestes naszym Najwazniejszym i naszym Wszystkim. Tak jak codzien dziekuje za Twoja obecnosc w naszym zyciu i prosze nie gniewaj sie na nas i nas nie opuszczaj.
Powialo Duchem w moja rocznice otrzymania swiecen kaplanskich. Ponizej "Suscipe", czyli poczatek modlitwy ofiarowania siebie samego Bogu jak sie modli kazdy jezuita odbywajacy rekolekcje ignacjanskie (miesiac rekolekcji w kompletnym milczeniu), aby sie stala yw treci jego ycia.
Ja t modlitw modlilem sie przed 50 laty, potem sie zamienila ona w sluby zakonne. Kazdy z nas moze to uczynic w ktoryms momencie swojego zycia, pozostajac ludmi wieckimi. Wielu juz od dawna jej pragnie i idzie w tym kierunku (konsekracji). Nie ma na co czekac. Mozesz tutaj i juz teraz dac wyraz temu o czym Pan Bog wie doskonale. Mozesz to powiedziec w sposob uroczysty i publiczny, na forum Domu, jako wspolnocie Kocioa. W ten sposob staniesz sie rwnie jej budowniczym.
Juz sie pojawily (powyzej) sugestie praktyczne, odnosnie tej konsekracji, jak i gdzie i kiedy moze sie ona wyrazic. O tym zawsze decyduje Duch Swiety ( Jego natchnienie ) w konkretnych warunkach zycia kazdego z nas.
Kto chce sie przylaczyc do tej wspolnoty, zwiazanej formalnie z Apostolstwem Modlitwy, moze sie wzorowac na moim akcie zawierzenia sie Bogu (ponizej). Niech to bedzie, o ile mozliwe, zindywidualizowana, osobista formula. Wcale nie chodzi o to aby byla "doskonala". Moze byc polaczona z jakims rodzajem swiadectwa zycia itd.
Oto moj tekst :
Suscipe
Ofiaruj Ci Panie samego siebie, jako akt wdzicznoci za Twoj ofiar mioci, jak zoye dla mojego zbawienia na krzyu i uobecniasz w kadej Mszy w. Pozwl abym umia y w staej komunii z Tob, wiernie spelniajc kad misj jak mi zlecisz.
Wszystkich witych. Wracamy do domw, eby by fizycznie bliej tych co odeszli.
Z wiekiem to coraz trudniejsze.
Poczmy nasze modlitwy w naszym DOMu za tych, ktrych kochalimy.
Wieczny odpoczynek racz im da Panie ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Nie moesz ciga zacznikw na tym forum