Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Niedziela - Czytania i Błogosławieństwo - 1PAŹDZIERNIKA 201
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 30 Wrzesień 2017, 16:21   Niedziela - Czytania i Błogosławieństwo - 1PAŹDZIERNIKA 201

Niedziela, 1 PAŹDZIERNIKA 2017
XXVI niedziela zwykła


(Ez 18,25-28)
Wy mówicie: Sposób postępowania Pana nie jest słuszny. Słuchaj jednakże, domu Izraela: Czy mój sposób postępowania jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne? Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze.

(Ps 25,4-9)
REFREN: Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie

Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Nie pamiętaj mi grzechów i win mej młodości,
lecz o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu,
ze względu na dobroć Twą, Panie.

Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy pokornych dróg swoich.

(Flp 2,1-11)
Jeśli więc jest jakieś napomnienie w Chrystusie, jeśli - jakaś moc przekonująca Miłości, jeśli jakiś udział w Duchu, jeśli jakieś serdeczne współczucie - dopełnijcie mojej radości przez to, że będziecie mieli te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie. Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich! To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie. On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca.

(J 10,27)
Moje owce słuchają mojego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(Mt 21,28-32)
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy! Ten odpowiedział: Idę, panie!, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: Nie chcę. Później jednak opamiętał się i poszedł. Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca? Mówią Mu: Ten drugi. Wtedy Jezus rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć.
..................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 1 PaÄ˝dziernik 2017, 04:19   

(Mt 21,28-32)
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy! Ten odpowiedział: Idę, panie!, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: Nie chcę. Później jednak opamiętał się i poszedł. Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca? Mówią Mu: Ten drugi. Wtedy Jezus rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego...


W Przypowiesci: pierwszy syn - to arcykaplani i starsi ludu; drugi syn - to celnicy i nierzadnice...Nie brzmi to zbyt sympatycznie...
Jednego i drugiego syna Bog pragnie poslac do pracy w swojej winnicy...Obaj powolani sa do współpracy, do tworzenia...Rożnie z dziecmi na poczatku bywa...bywa, ze u poczatku staja sie nierzadnicami i celnikami...Kto to powiedzial: - "koniec wieńczy dzieło"?...Ważne, by w koncu trafic na własciwa droge - tę, ktorą wchodzi sie do Królestwa...
Jakze wazne jest, bym spelniala Wolę Stwórcy! To zadanie przede mna, ktore nadaje sens mojemu zaistnieniu...ktore sprawia, ze mogę stać sie "wartosciowa"dla Boga i ludzi...Metą i nagrodą - Jego Niebieskie Królestwo...
PROWADŹ NAS, PANIE, proszę!
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 1 PaÄ˝dziernik 2017, 11:18   

Nawrocenie oznacza: opamietanie. Ten apel kieruje Jezus do faryzeuszow i tzw sprawiedliwych. Widzac nawracanie sie „celnikow i nierzadnic”, oni pozostali nieporuszeni, nie przyjmując dobrej nowiny o Zbawieniu. Tymczasem prawdziwe posluszenstwo to nie gra frazesow, milych dla uszu tego ktory wydaje polecenie, ale spelnienie tego polecenia. Niezwykle mocne slowa Chrystusa byly prorockim wezwaniem do opamietania, ktore jednak z powodu ich pychy nie zostaly przyjete. Chrystus chcial aby doswiadczyli duchowego wstrzasu i nawroicili sie wreszcie, ratujac przed potepieniem wiecznym.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 1 PaÄ˝dziernik 2017, 11:26   

Grzech jest po prostu grzechem, a nawrocenie jest nawroceniem. Grzech rzeczywiscie niszczy zycie, a nawrocenie jest ratunkiem dla umierajacego z powodu zaczadzenia grzechem czlowieka. Nawrocenie jest jedynie szlachetną odpowiedzia na grzeszne zycie, a nie szukanie winy poza soba, w innych albo w Bogu. Najgorsza zaś jest przewrotność, czyli pozorny tylko sprzeciw wobec grzechu, za ktorym czai sie przywiazanie do niego i poszukiwanie pretekstow aby mu sie nie sprzeciwic.

Najglebszym pragnieniem apostola Pawła, będącym istota jego milości, jest jednosc Kosciola, a wiec „ta sama milosc i wspolny duch” u wszystkich, nie ulegając duchowi wrogiej rywalizacji i dążeniu do „próżnej chwaly”. Innymi slowy, chodzi mu o ewangeliczną pokorę, „przyjmując postac slugi”, jak Chrsytus.

Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie
Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.
Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy pokornych dróg swoich[


Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,na swoją miłość, która trwa od wieków.Niech nas blogoslawi Bog Wszechmogacy, Ojciec i Syn i Duch Swiety.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group