Gdyśmy przybyli do Rzymu, pozwolono Pawłowi mieszkać prywatnie razem z żołnierzem, który go pilnował.
Po trzech dniach poprosił do siebie najznakomitszych Żydów. A kiedy się zeszli, mówił do nich: „Nie uczyniłem, bracia, nic przeciwko narodowi lub zwyczajom ojczystym, a jednak wydany zostałem jako więzień w ręce Rzymian, którzy po rozpatrzeniu sprawy chcieli mnie wypuścić, dlatego że nie popełniłem nic zasługującego na śmierć.
Ponieważ jednak Żydzi sprzeciwiali się temu, musiałem odwołać się do Cezara, bynajmniej nie w zamiarze oskarżenia w czymkolwiek mojego narodu. Dlatego też zaprosiłem was, aby się z wami zobaczyć i rozmówić, bo dla nadziei Izraela dźwigam te kajdany”.
Przez całe dwa lata pozostał w wynajętym przez siebie mieszkaniu i przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili, głosząc królestwo Boże i nauczając o Panu Jezusie Chrystusie zupełnie swobodnie, bez przeszkód.
Psalm (Ps 11, 4. 5 i 7)
Pan w świętym swoim przybytku,
na niebiosach tron Pana.
Oczy Jego patrzą,
a powieki śledzą synów ludzkich.
Twoje oblicze ujrzą ludzie prawi
Bada Pan sprawiedliwego i występnego,
nie cierpi Jego dusza miłujących nieprawość.
Bo Pan jest sprawiedliwy i sprawiedliwość kocha,
ludzie prawi ujrzą Jego oblicze.
Twoje oblicze ujrzą ludzie prawi
Aklamacja (J 16, 7. 13)
Poślę wam Ducha Prawdy,
On was doprowadzi do całej prawdy.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (J 21, 20-25)
Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi, i powiedział: „Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi ?”
Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: „Panie, a co z tym będzie ?”
Odpowiedział mu Jezus: „Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną”.
Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: „Jeśli Ja chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego?”
Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe.
Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.
To jest wlasnie próba „kumania się” z Bogiem.
Gdyby nam „co ci do tego?” odpowiedziała bliska kolezanka to by już bliska nie była.
A Chrystus jest po tej ripoście jeszcze bliżej. Nikomu o nas nie powie.
Elu, myślę, że to kwestia tłumaczenia. Po polsku nikt by tak nie powiedział, a prawdopodobnie intencją tej frazy było "nie do ciebie należy interesowanie się tą sprawą, zostaw to Bogu, a sam rób to, co Ci powierzono". Brzmi dla nas brutalnie i nie w stylu Jezusa, dlatego szukałabym przyczyny w przekładzie.
Podobna sytuacja ma miejsce w Kanie - i podobna fraza.
Ale - masz rację - na Boga nikt się nie obrazi, tylko weźmie sobie te słowa do serca :-)
est ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.
Dla mnie wspaniałym uzupełnieniem Ewangelii są objawienia Anny Katarzyny Emmerich (wydane w książce Żywot i bolesna Męka...). Są tam szczegóły, których nie wspominają ewangelie, bo nie były ważna dla przekazania nauki, ale wiele wyjaśniają dla zrozumienia sytuacji, w jakich Jezus się znajdował. Dla przykładu podam: skąd się wziął w Kanie, albo w jakiej kolejności przychodzili uczniowie do Grobu, bo wydawałoby się, że Ewangelie są w tym temacie niekonsekwentne, a jednak wszystko sie zgadza :-)
Myślę też, że każdy z ludzi dostaje swoje "znaki i cuda", o których nikt nie pisze, a jednak Jezus działa tak samo jak za ziemskiego życia. I dyskretnie.
„ Co tobie do tego? Ty pójdź za Mną”. Znów zimny prysznic na głowę Piotra i NA MOJĄ RÓWNIEŻ. Uzdrowieńcze mocne słowa, aby nie wchodzić w dwuznaczność służby Bogu i mamonie. Żadnej kariery Kościele i szerokiej domenie religijności, żadnego wyścigu szczurów, żadnej konkurencyjnej walki nie powinno być w gronie uczniów Chrystusa, bo ZABIJA TO DUCHA BRATERSTWA I NISZCZY DUCHA PRAWDZIWEGO ODDANIA SIĘ BOGU.
Czy nasza formacja była na to wrażliwa ? Czy tak patrzymy na nasze powołanie i naszą więź z Chrystusem dzisiaj ?
CZY JESTEŚMY MU WDZIĘCZNI ZA JEGO WYBRANIE, BEZ PORÓWNYWANIA SIĘ Z INNYMI I CZY JESTEŚMY SKONCENTROWANI NA WIERNOŚCI JEGO PRAGNIENIOM?
„Wiele innych rzeczy” się wydarzyło i „cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać” na temat zmartwychwstałego Chrystusa. Istotnie przez 2000 lat namnożyło się tych książek, a treść tego co się wydarzyło nie jest na wyczerpaniu, bo każdy z nas mógłby i powinien dorzucić swój wątek, dopisując swój akapit albo rozdział w jednej z tych książek albo raczej własną napisać, a może... KAŻDY Z NAS JUŻ JĄ PISZE. TO RÓWNIEZ JEST JEDNYM Z CELÓW PIELGRZYMKI W ŻYCIU CODZIENNYM KTÓRĄ ODBYWAMY WSPÓLNIE.
Piotr „zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus”. Chodziło zatem o coś zauważalnego przez wszystkich, skoro stało się pomocne dla jego identyfikacji i co było trudne do zaakceptowania, widziane jako niezasłużony przywilej i jako pewnego rodzaju zubożenie własnej relacji z Chrystusem z powodu Jego „niesprawiedliwości”.
JAKIM PRAWEM OCZEKUJĘ OD CHRYSTUSA ABY ON MNIE TRAKTOWAŁ SZCZEGÓLNIE, WIERZĄC ZE NASZA RELACJA JEST JEDYNA I NIEPOWTARZALNA, A JEDNOCZEŚNIE BURZE SIĘ I NIE GODZĘ NA TO PRAWO DLA INNYCH ?
Przeszłam już ten etap, trwał on wiele lat, w którym potrzebowałam poczucia wyróżnienia. Teraz rozumiem (i jest to dla mnie dar), że wielkość drugiego nie umniejsza mojej wielkości w oczach Ojca. Dla Niego jestem niepowtarzalna i ukochana. Teraz proszę o podobne przekonanie dla każdego człowieka.
b]Dlatego też zaprosiłem was, aby się z wami zobaczyć i rozmówić, bo dla nadziei Izraela dźwigam te kajdany”.
Przez całe dwa lata pozostał w wynajętym przez siebie mieszkaniu i przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili, głosząc królestwo Boże i nauczając o Panu Jezusie Chrystusie zupełnie swobodnie, bez przeszkód.[/b]
Ten apostoł narodów był najbardziej prześladowany przez żydów. Mimo tego cięrpienia był wierny w głoszeniu królestwa Bożego i caly czas nauczał o Chrystusie .
Panie Jezu daj odwage abym potrafiła naśladować apostoła Pawła.
Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe.
Jan ukochany uczeń Pana Jezusa. Czy dlatego że był najmłodszy. Czy wybrany aby przez niego świat otrzymał świadectwo prwdy. My chrześcijanie musimy stać na straży tych prawd ktore BÓG przekazał przez apostola Jana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Nie moesz ciga zacznikw na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
