Tobiasz wydawszy westchnienie zaczął modlić się ze łzami, mówiąc: „Sprawiedliwy jesteś, Panie, i wszystkie Twoje sądy są sprawiedliwe, a wszystkie drogi Twoje są miłosierdziem, prawdą i sprawiedliwością. A teraz, Panie, Twoje kary są wielkie, ponieważ nie postępowaliśmy według Twoich przykazań i nie chodziliśmy szczerze przed Tobą. Teraz, Panie, uczyń ze mną według woli Twojej i rozkaż, aby duch mój był wzięty w pokoju; lepiej jest bowiem dla mnie umrzeć aniżeli żyć”.
Przytrafiło się, że tego samego dnia w Rages, mieście Medów, Sara, córka Raguela, słuchała zniewag od jednej ze służebnic swego ojca. Była ona bowiem kolejno wydana za siedmiu mężów, a szatan imieniem Asmodeusz zabijał ich, skoro weszli do niej. Gdy więc ona zgromiła ową służebnicę za pewne przewinienie, ta odpowiadając rzekła: „Więcej nie zobaczymy z ciebie na ziemi syna ani córki, morderczynio mężów swoich. Czy i mnie chcesz zabić, jakeś zabiła siedmiu mężów?” Na to słowo Sara weszła do górnej izby w swoim domu i pozostawała przez trzy dni nie jedząc i nie pijąc. Pozostając na modlitwie, ze łzami błagała Boga, aby ją od tej zniewagi uwolnił.
Obydwie modlitwy były wysłuchane w jednym czasie przed chwałą Boga Najwyższego. I został wysłany anioł Pana, święty Rafał, aby uzdrowić Tobiasza i Sarę, których modlitwy zostały w jednym czasie przedłożone przed oczami Pańskimi.
Psalm (Ps 25, 2-3. 4-5. 6-7bc. 8-9)
Tobie ufam, Boże, nie możesz mnie zawieść.
Niech moi wrogowie nie triumfują nade mną,
nikt bowiem, kto Ci zawierzył, nie będzie zawstydzony.
Wstyd spotka wszystkich, którzy łamią wiarę idąc za marnością.
Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę
Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.
Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę
Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Pamiętaj o mnie w swoim miłosierdziu,
ze względu na dobroć Twą, Panie.
Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę
Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy pokornych dróg swoich.
Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę
Aklamacja (por. 2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył,
a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (Mk 12, 18-27)
Przyszli do Jezusa saduceusze, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat i pozostawi żonę, a nie zostawi dziecka, niech jego brat weźmie ją za żonę i wzbudzi potomstwo swemu bratu».
Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umierając, nie zostawił potomstwa. Drugi ją wziął i też umarł bez potomstwa, tak samo trzeci. I siedmiu ich nie zostawiło potomstwa. W końcu po wszystkich umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc, gdy powstaną, którego z nich będzie żoną? Bo siedmiu miało ją za żonę”.
Jezus im rzekł: „Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej ? Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie. Co zaś dotyczy umarłych, że zmartwychwstaną, czyż nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa o krzaku, jak Bóg powiedział do Mojżesza: «Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba». Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie”.
I został posłany Rafał, aby uleczyć obydwoje.
Anioł Rafał.
Bóg zsyła nam Aniołów do pomocy.
Doświadczyłam ich w życiu dzieki miłosierdziu Boga i modlitwie moich Rodziców.
Niestety „przegoniłam” paru, wtedy kiedy prężyłam swoje „muskuły” próbująca uwierzyc w swoje siły. Aniołowie odeszli ale Bóg pozostał. Radość wielka kiedy to mnie pomogl pełnić ich role. Pamietam uczucie szczęścia. A Aniołów do mnie poslanych przede wszystkim. Czasem się za nich modlę.
Nie rozpoznac Anioła , tej pomocy która przychodzi, smakuje najgorzej.
Wiem o czym mówię.
Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie.
To dzieki Aniołom temu światu bliżej do Boga i ten z Tamtym trochę się miesza.
Ostatnio zmieniony przez ElzbietaS 2 Czerwiec 2021, 16:58, w całości zmieniany 6 razy
Tobiasz wydawszy westchnienie zaczął modlić się ze łzami, mówiąc
To jest modlitwa, jakiej oczekuje Pan, modlitwa serca. I tyle wystarczy. Słowa sa potrzebne dla wyrażenia tego, co już powiedziało serce.
Sara dodaje do tego jeszcze post, wyraz szczególnej potrzeby.
Czyją modlitwę przypominają obie te modlitwy, Tobiasza i Sary? Każde z nich modli się w swoim domu i jest to modlitwa człowieka pogrążonego w agonii? Jednocześnie odbywa się właśnie Sąd Boży (!) nad tymi którzy obrazili prawość i sprawiedliwość Bożą („grzechy i zapomnienia moje i moich przodków”), bowiem „Nie słuchaliśmy Twoich przykazań, a Ty wydałeś nas na łup, niewolę i śmierć, na pośmiewisko i na szyderstwa, i na wzgardę u wszystkich narodów, wśród których nas rozproszyłeś”. Taka powinna być i dzisiaj modlitwa pokutna Kościoła. Należałoby do niej jeszcze dodać: „Twoje wyroki są prawdziwe, wykonane na mnie za moje grzechy, ponieważ nie wypełnialiśmy Twoich przykazań ani nie chodziliśmy w prawdzie przed Tobą”. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko przyzywać miłosierdzia Bożego: „Panie, rozkaż, niech będę uwolniony od tej niedoli” i prosić: ” nie odwracaj Twego oblicza ode mnie, Panie, ponieważ dla mnie lepiej jest umrzeć, aniżeli przyglądać się wielkiej niedoli mojego życia i słuchać szyderstw".
Prowadzi to do odkrycia ogromu Miłosierdzia Bożego na którym opiera się nasza wiara w Zbawienie. Jest ono nieskończenie większe od tego co może pomyśleć, czy przeczuć człowiek.
„I tej godziny modlitwa obojga została wysłuchana wobec majestatu Boga. I został posłany Rafał, aby uleczyć obydwoje”. Możemy patrzeć na te modlitwy jako prorocza zapowiedź modlitwy Chrystusa w Ogrójcu, oraz Eucharystii, która stanowi powszednią modlitwę całego Kościoła. (Tb 3, 1-11a. 16-17a)
CZY ODNAJDUJE SIĘ W TEJ MODLITWIE INDYWIDUALNIE, JAKO WIERZACY CZŁOWIEK I JAKO CZŁONEK WSPÓLNOTY KOŚCIOŁA ?
Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem, kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. (J 11, 25a. 26)
Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Tylko o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu
ze względu na dobroć Twą, Panie.
(Z Ps 25)
W słowach racjonalnie myślących saduceuszów widać drwinę. Traktują Chrystusa jak jeszcze jednego nawiedzonego prostaka, któremu brakuje cywilnej odwagi aby przyjąć prawdę o życiu taką jaka ona jest w rzeczywistości i dlatego koloryzują ją na wzór i podobieństwo własnych niespełnionych marzeń.
Odpowiedź Chrystusa nie pozostawia wątpliwości : „Jesteście w wielkim błędzie”, a kiedyś wcześniej zapowiedział, że mądrość „wielkich i mądrych” zostanie ośmieszona przez to że „maluczcy”, dzięki łasce Bożej pojmą to, czego nie będą w stanie zrozumieć. Wyjaśnia im Chrystus: „Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej?”, bo kto nie rozumie Pisma św, ten nie rozumie też mocy Bożej i kto nie pojmuje mocy Bożej, ten racjonalizuje Pisma, aby je dostosować do swojego braku wiary.
Dodał jeszcze: „Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie”. Pyszni zaś wyjaśniacze Pism świętych wyciągną stąd fałszywy wniosek, że w niebie będziemy aniołami, gdy tymczasem Jezus mówi o „ciał zmartwychwstaniu”, bo tak trzeba rozumieć słowa o tym, że „Bóg jest Bogiem żywych, a nie martwych”, skoro więc twierdzi się o Nim, że jest On Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba, którzy przecież pomarli i ich ciała zostały złożone w grobach, to nie mogą oni pozostać w tym stanie (śmierci), bo przeczyłoby to istocie boskości Boga (Mk 12, 18-27)
JAK BARDZO WIARA POTRZEBUJE POKORY I POGODY DUCHA, ABY SIĘ W LUDZKICH „MĄDROŚCIACH” NIE POGUBIŁA.
: „Sprawiedliwy jesteś, Panie, i wszystkie Twoje sądy są sprawiedliwe, a wszystkie drogi Twoje są miłosierdziem, prawdą i sprawiedliwością. A teraz, Panie, Twoje kary są wielkie, ponieważ nie postępowaliśmy według Twoich przykazań i nie chodziliśmy szczerze przed Tobą. Teraz, Panie, uczyń ze mną według woli Twojej i rozkaż, aby duch mój był wzięty w pokoju; lepiej jest bowiem dla mnie umrzeć aniżeli żyć”.
Pozostając na modlitwie, ze łzami błagała Boga, aby ją od tej zniewagi uwolnił.
Obydwie modlitwy były wysłuchane w jednym czasie przed chwałą Boga Najwyższego. I został wysłany anioł Pana, święty Rafał, aby uzdrowić Tobiasza i Sarę, których modlitwy zostały w jednym czasie przedłożone przed oczami Pańskimi.
BOŻE obdarz mnie taką MĄDROŚCIA w MODLITWIE DZIĘKCZYNNEJ I BŁAGALNEJ jak Tobiasza i Sarę.
„Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej ? Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie. Co zaś dotyczy umarłych, że zmartwychwstaną, czyż nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa o krzaku, jak Bóg powiedział do Mojżesza: «Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba». Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie”.
Będziemy jak aniołowie w NIEBIE skończą się wszelkie ziemskie utrapienia. Kto nie chciał by podążać za JEZUSEM tylko człowiek obłąkany i zanużony w bycie ziemskim materialnym. Wierzymy W BOGA OJCA SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO Boga żywych. Oczekujemy po śmierci zmartwychwstania w JEZUSIE CHRYSTUSIE ZMARTWYCHWSTAŁYM.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Nie moesz ciga zacznikw na tym forum