Warning: include(/virtual/152_leopolis/2174/_http/www/dom.biletdoserca.pl/cache/board_config.php): failed to open stream: No such file or directory in /virtual/152_leopolis/2174/_http/www/dom.biletdoserca.pl/common.php on line 250
Warning: include(): Failed opening './cache/board_config.php' for inclusion (include_path='.:/usr/share/php5:/usr/share/php') in /virtual/152_leopolis/2174/_http/www/dom.biletdoserca.pl/common.php on line 250 :: View topic - nasz D O M
Warning ! cookie path is empty! Check in in the Admin Control Panel or set it in the PhpMyAdmin table: prefix_config - cookie_path row
Dla mnie to jeszcze jeden znak , dzisiejsze przypomnienie tego tematu, tzn DOMu.
Jest mlode malzenstwo, ktore przygotowuje sie do aktu konsekracji, jest kilka pojedynczych osob...
Oglosilem o tym zamiarze tj. konsakracji osob swieckich w ramach Apostolstwa Modlitwy publicznie, na forum duzej wspolnoty ktora animuje i bierze udzial w czwartkowej Mszy ze sw. Szarbelem o g.18 tej (mozna w niej uczestniczyc on line . Adres : http:/[b]/archidiecezja.lodz.pl/jezuici/[/b] . Nalezy kliknac potem na pierwszy tytul ; [b]Transmisja stala z kosciola[/b]
[b]
Chcialbym aby osoby decydujace sie na ten akt mialy wspolne miejsce spotkan wirtualnych i zupelnie odruchowo mysle tutaj o naszej netparafii i specjalnym pomieszczeniu dla nich w naszym DOMu, zarezerwowanym tylko i wylacznie dla nich.[/b]
Jezeli zdecyduja sie na ten akt jako malzenstwo, to..... Jesli zdecyduje sie na ten akt jedno z malzonkow , to ..... Jednym slowem, liczą się nie procedury a wolny wybor i decyzja podejmujacego (podejmujacych) sie tego aktu.
[size=18]Oto mistyczny obraz Kosciola.[/size] [b]Stajnia betlejemska, ktora zamienia sie w stajenke, w dom do ktorego przychodza ludzie, pelni prostoty, zaproszeni przez aniolow, gdzie mowi sie o Bozych sprawach, dajacych czlowiekowi orientacje życiowa, budza jego podziw, ale tez stanowia material do osobistych rozmyslan, jak to czyni Maryja. W centrum jest Jezus z Maryja i Jozefem. Wspolnota betlejemska pamieta o przepisach prawa i tradycji, ale kieruje sie nie suchym jurydyzmem, ale swiatlem Ducha Swietego. [/b](Łk 2,16-21)
[size=18]Akt poświęcenia zycia powinien miec taka wizje Kosciola i sluzby.
[/size]
Hurraaaa! Udało mi się dziś (jutro będzie, jak się prześpię) zobaczyć na żywo transmisję z łódzkiego kościoła Jezuitów. Ucieszyłem się, gdy zobaczyłem kto przewodniczy. Słychać było doskonale prezbitera, organy i organistę, zaś lud - zero. Może takie było miejsce usytuowania internetowego mikrofonu. Głównie trochę słuchałem, niewiele oglądałem (szukałem uszkodzenia w tym czasie w suszarce Rodzonej, ktoś telefonował) i dopiero później pomyślałem, że mógłbym był lud zobaczyć w czasie procesji do Stołu Chleba. Możliwe, że młodsi towarzysze byli w rejonie z wizytami i dlatego tak niewielu było w polu widzenia kamery.
Szykowałem się na czwartek, ale okazało się, że wtedy będzie u nas wizyta. Nadzieja, że nagranie będzie w internecie.
Niestety, kamery sa zainstalowane na stale i nieruchomo. Rejestruje non stop obraz, a wiec rowniez siostre i pania ktore sprzataja prezbiterium. W waznych momentach (Msza sw. z modlitwa o uzdrowienie ), wlaczane sa kamery ruchome i wowczas widac kosciol, tzn glowna nawe i balkony. Takie jest zycie.
Co sie tyczy mlodziezy to prawda jest ogolnopolska prawda: jest jej malo, poza szczegolnymi okazjami, szczegolnymi mobilizacjami organizacyjnymi... To cien naszej dzisiajeszej religijnosci, o
ktorej czesto mamy zbyt pochlebne zdanie.
Z serdecznymi noworocznymi życzeniami BŁOGOSŁAWIONEGO NOWEGO ROKU informuje, ze wg. sugestii Ojca został dopracowany status DOMU, widoczny tu na pierwszej stronie.
Coś źle chyba zrozumiawszy czekałem wczoraj ponad godzinę patrząc w ekran z obrazem (fonia też była) prezbiterium i aktu konsekracji się nie doczekałem - chyba że była nim jedna z wygłoszonych intencji w modlitwie wiernych. Widok spoczywającej gitary elektrycznej i skrzyń nagłaśniających utwierdzał w przekonaniu, że rzeczywiście coś bedzie. Ciekawe śpiewy po ? arabsku - na wejście o nieznanej melodii i chyba na dziekczynienie o melodii "Venite, adoremus" sporo zmodyfikowanej. Msza, rozumiem, była "szarbelowska"; był w użyciu chyba relikwiarz o kształcie nieco choinkowym.
Pisząc o towarzyszach miałem na myśli członków TJ; wczoraj dwu było przy przewodniczącym. A potem - po modlitwie po mszy koncert. Niestety, zanim zaczęli grać, fonia zanikła zupełnie.
Jakby pocieszeniem było pojawienie mi się później z youtubowej przestrzeni okienka z widokiem leżącej (krzyżem?) niewiasty w białej sukni przed schodami prezbiterium z podpisem "Konsekracja Agnieszki". Jak będę miał czas, to obejrzę.
W ramach transmisji stałej wirtualnie trochę uczestniczyłem dziś we mszy, podczas której był chrzest Daniela. Ładne wydarzenie; słowa, muzyka, śpiewy i sporo oklasków, ręce wzniesione wysoko, zachęta do głębszego przeżycia z otwarciem na zewnątrz. Dziwna rzecz: gdy zaczynała się muzyka (gitary el., klawisze pianinopodobne, chyba wiolonczela) oraz śpiew, głos zanikał raptownie, zupełnie tak jakby ktoś wyłączał; gdy muzyka ustawała - tak samo gwałtownie włączał się, tak że jeszcze echo było słychać. Takiego zachowania nie było, gdy innego dnia grał i śpiewał organista. Jakieś 'niezbadane' działa tu, widać, zjawisko. Może - myślałem - celowe działanie, aby nie drażnić tych, którzy uważają, że tylko organy piszczałkowe są godne grania w kościele na mszy. Tak jak niezbadana siła słuchania śpiewu mi nie pozwoliła, tak po zakończeniu ta sama, albo inna siła, na ekranie monitora okienko inne mi pojawiła, tak że mogłem jeszcze raz, tylko dokładniej, i z pełnią akustyki całe wydarzenie obejrzeć - a warto: śpiewy są piękne:
https://www.youtube.com/watch?v=5gD4tTaWlpc
Nawet w Japonii zaczęły się już wakacje.
Radość ze swobody, wyjazdy z domów.
Ten naszDOM możemy zawsze zabrać ze sobą.
Warto znów zajrzeć na pierwsza stronę.
[i]Pragniemy naszym życiem uwielbiać Boga, wszystkim co czynimy i wszystkim kim jesteśmy, łącząc to nieustannie z eucharystyczną ofiarą Chrystusa i Jego Kościoła.[/i]
[size=18][color=brown]U progu Nowego Roku, przy Stajence w ktorej nie wszystko się jeszcze wydarzyło
polecmy Świętej Rodzinie nasze rodziny, domy i ten wspólny naszDOM.[/color][/size]
Dobrze ze czuwasz Elu, bo pozwala to innym (mnie tez) odnowic to co kiedys sie powiedzialo i przypatrzec sie temu oraz sobie, czy jak to gra w nas (we mnie) dzisiaj...
[quote="Abuna Zygmunt"]Dobrze ze czuwasz Elu, bo pozwala to innym (mnie tez) odnowic to co kiedys sie powiedzialo i przypatrzec sie temu oraz sobie, czy i jak to gra w nas (we mnie) dzisiaj...[/quote]
ZjeĹźdĹźamy siÄ do DOMu.
PomalowaĹam drzwi na niebiesko, Ĺźeby nam byĹo Ĺatwiej trafiÄ.
Jak juĹź Darek ( tu ukĹon z podziÄkowaniami) poradzi sobie z tymi dziwnymi znaczkami to warto wrĂłciÄ do statusu DOMu. Niech nas prowadzi.
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum You cannot attach files in this forum You cannot download files in this forum