Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 3 Maj 2017, 11:16   Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

http://www.slowo.redempto...i-i-swieta.html
Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – Głównej Patronki Polski – Uroczystość

Początki prawdziwego panowania i królowania Maryi w Polsce sięgają roku 1382, kiedy to książę Władysław Opolczyk sprowadził paulinów z Węgier i obraz Matki Bożej do Częstochowy. Nazwa „Jasna Góra” została nadana klasztorowi przez węgierskich paulinów na pamiątkę macierzystego klasztoru św. Wawrzyńca na Jasnej Górze w Budzie. Klasztor został bowiem wybudowany na jasnym, wapiennym wzgórzu położonym 293 m n.p.m. Cudowna i heroiczna obrona Jasnej Góry – od 18 listopada do 27 grudnia 1655 r. – wlała nowe siły w sparaliżowany organizm narodu polskiego. „Obrona Jasnej Góry”, tak pięknie przedstawiona w „Potopie” H. Sienkiewicza, stała się przysłowiową iskrą dla ogólnopolskiego powstania przeciw inwazji szwedzkiej, tak często wspieranej przez rodzimych zdrajców. Dnia l kwietnia 1656 roku przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie, podczas uroczystej Mszy świętej sprawowanej przez nuncjusza papieskiego Piotra Vidoni, król Jan Kazimierz zszedł z tronu, złożył berło i koronę, i padł na kolana przed wielkim ołtarzem i ślubował: „Wielka Boga — Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico… Ciebie za patronkę moją i za królowę państw moich dzisiaj obieram”. Po Mszy świętej, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie, odśpiewano Litanię do Najświętszej Maryi Panny, a przedstawiciel papieża odśpiewał trzykroć, entuzjastycznie powtórzone przez wszystkich obecnych nowe wezwanie: „Królowo Korony Polskiej, módl się za nami”. Rzeczywiście, l kwietnia 1656 roku Polska stała się urzędowo ogłoszonym królestwem Maryi i w osobie króla, hetmanów, senatorów i duchowieństwa oddała się pod Jej rządy. W konsekwencji każdorazowy król i władca Rzeczpospolitej miał być odtąd niejako Jej regentem, sprawującym nad narodem rządy w Jej imieniu. Niestety jak pokazała późniejsza historia nie wszyscy królowie, hetmani i przywódcy narodu polskiego byli wierni tym przyrzeczeniom. Za każdym razem kiedy nasza ukochana ojczyzna znajdowała się w wielkich niebezpieczeństwach, takich jak późniejsze najazdy wojsk szwedzkich czy rosyjskich, rozbiory Polski, najazd wojsk sowieckich w 1920 r., II wojna światowa, okrutne czasy stalinizmu i komunizmu, nasz bohaterski naród szedł zawsze do Maryi, Matki Boga i Królowej Polski. Każde zwycięstwo z wrogiem zewnętrznym i wewnętrznym było przypisywane szczególnemu wstawiennictwu Maryi, tak bardzo czczonej w Obrazie Jasnogórskim jako Królowa Polski. Tak jak Naród Wybrany kształtował swoją narodową i religijną tożsamość „wspominając wielkie dzieła Pańskie” w swojej historii i liturgii, tak i Naród Polski wspominając i dziękując za tysiąc lat Wiary i Kultury Chrześcijańskiej wykuwał w cierpieniu wojen i niewoli, w radości zwycięstwa i wolności swoją wielką, odważną i niepowtarzalną tożsamość Narodu wiernego Bogu, Chrystusowi, Kościołowi i Maryi. „Zwycięstwo, kiedy przyjdzie, będzie to zwycięstwo przez Maryję” – zwykł był często powtarzać Prymas Tysiąclecia.



3. Polsko – oto Matka Twoja!

„Z radością dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości”

Pierwocinami wielkiego Dzieła Odkupienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa jest Maryja – Matka Jezusa i nasza. W Niej w pełni objawia się obraz człowieka odkupionego i przeznaczonego do „uczestnictwa w dziale świętych w światłości”. Tak jak Maryję, tak też i nas, Bóg przeniósł do królestwa „swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów” (II Czytanie).



„Oto Matka twoja”

Św. Jan Apostoł i Ewangelista przedstawia nam obraz Niewiasty mężnej i wiernej aż do końca ziemskiej pielgrzymki swojego Syna („Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego”). Testament Jezusa z krzyża jest bardzo wymowny: „Niewiasto, oto syn Twój” – „Oto Matka twoja”. Tajemniczą Niewiastą z Księgi Rodzaju i z Apokalipsy jest Matka Jezusa Chrystusa, która do końca stała pod krzyżem swojego Syna, jak i stoi pod krzyżem każdego człowieka czy narodu, który cierpi. Ona stała i stoi pod krzyżem ludzi cierpiących, odrzuconych, zdradzonych czy uznanych przez innych za „przegranych”. Ona stoi pod krzyżem, bo jest pewna, że prędzej czy później nastąpi zmartwychwstanie. Bóg, człowiek stworzony na Jego obraz, prawda czy miłość nigdy nie mogą umrzeć. Taki był i jest nasz Król – Jezus Chrystus, taka jest nasza Królowa – Maryja. Królowanie Jezusa z krzyża wskazuje na czym polega naprawdę królowaniu Jego Matki Maryi. Zauważmy, że ten sam fragment Ewangelii wg św. Jana proponuje nam Kościół w Uroczystość NMB Królowej Polski i w Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Jej królowanie to nic innego, jak nieustanna walka Maryi i Jej potomstwa z potomstwem węża – smoka (szatana). Kto decyduje się na życie z Jezusem i Maryją, musi się liczyć z nieustanną walką z imperium zła, które wykorzystuje wszystkie najnowocześniejsze środki i metody, aby z jednej strony nie dopuścić do spotkania z Jezusem i Jego Matką, z drugiej strony dopuszcza się brudnych manipulacji, aby ośmieszyć wiarę i religijność, wykpić ludzi modlących się pod krzyżem i trzymających w rękach biało-czerwoną flagę. Królowanie Jezusa i Maryi to nic innego jak nieustanna walka o godność każdego człowieka, zwłaszcza bezbronnego, chorego czy umierającego.

Nasz katolicki naród chlubi się szczególną miłością do Maryi – Matki Boga i Matki Jezusa Chrystusa

Nie można miłować Jezusa bez oddawania szczególnej czci Jego Rodzicielce. Owszem miarą naszej miłości dla Jezusa Chrystusa jest cześć oddawana Jego Matce – Maryi Niepokalanej, Bożej Rodzicielce i Wniebowziętej z ciałem i duszą.

Na wielkich ruinach II wojny światowej w przygotowaniu odnowy duchowo-moralnej polskiego Kościoła do Jubileuszu Tysiąclecia Chrztu Polski (966-1966), obok Jasnogórskich Ślubów Narodu (1956) i programu Wielkiej Nowenny (1956-1966), istotną rolę odegrać miała peregrynacja kopii Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Oczywiście, ówczesne władze komunistyczne idei peregrynacji przypisywały „dążenie do rozbicia narodu polskiego” i doprowadzenie do „samorzutnego upadku komunizmu w Polsce” przez „uchrześcijanienie” społeczeństwa. W Poznaniu zakazano procesji z obrazem z fary do miejscowej archikatedry, zaś w Krakowie zmieniono trasę przejazdu. 18 maja 1966 r. obraz przewożono z Częstochowy do Katowic, skąd miał trafić na uroczystości milenijne do Piekar Śląskich. Samochód z obrazem został jednak zatrzymany pod Bytomiem i skierowany bezpośrednio do Piekar. Doszło do kolejnych zatrzymań obrazu i przymusowego skierowania na określone przez władze miejsce. Po uroczystościach w Lublinie, milicja eskortowała wracający na Jasną Górę samochód-kaplicę. Z kolei do Olsztyna obraz w ogóle nie dotarł, gdyż milicja skierowała go do katedry we Fromborku. Wreszcie 20 czerwca 1966 r. na trasie z Fromborka do Warszawy (w Liksajnach) odebrano obraz Prymasowi Wyszyńskiemu i przewieziono inną drogą do Archikatedry Warszawskiej. Ponieważ władze nie zgodziły się na przewóz obrazu z Warszawy do Sandomierza, gdzie była następna stacja milenijnej peregrynacji, podczas nawiedzenia eksponowano puste ramy z kwiatami, co stało się normą w następnych uroczystościach kościelnych.

W piątek, 2 września 1966 roku, przed Będzinem kilka radiowozów MO zatrzymała samochód przewożący obraz MB Częstochowskiej z katedry warszawskiej. Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przeprowadził rozmowę z przeorem klasztoru na Jasnej Górze o. Teofilem Krauze i generałem zakonu paulinów o. Jerzym Tomzińskim komunikując decyzję zobowiązującą ich do zdeponowania obrazu na Jasnej Górze. Pomimo uwięzienia obrazu 4 września 1966 r. peregrynacja w diecezji katowickiej rozpoczęła się zgodnie z programem. Znakiem obecności Maryi były puste ramy ozdobione kwiatami, płonąca świeca i księga Ewangelii. Matka Boska Częstochowska w symbolicznych pustych ramach wędrowała po parafiach diecezji katowickiej przez trzynaście miesięcy. Od 2 września 1966 roku posterunki milicyjne dniem i nocą pilnowały, aby obraz nie został wywieziony z Jasnej Góry. Okoliczna ludność zaczęła nazywać milicjantów „Szwedami” oblegającymi Jasną Górę. Ostatecznie po objęciu władzy w Warszawie przez Gierka, posterunki zlikwidowano, ale utrzymano w mocy decyzję zakazującą wywozu i obwożenia obrazu. Uwolnienie obrazu nastąpiło dopiero 12 czerwca 1972 roku, kiedy to ks. Józef Wójcik, wikariusz z parafii radomskiej, za wiedzą i zgodą prymasa oraz paulinów jasnogórskich, „wykradł” ikonę, by mogła wziąć udział w planowanej peregrynacji po diecezji sandomierskiej.



Do pielgrzymowania podobne jest życie człowieka i narodu. Lud Wybrany w długiej, czterdziestoletniej pielgrzymce z ziemi niewoli do ziemi obiecanej, wykuwał swoją wiarę i tożsamość narodową. Szczególnymi miejscami pielgrzymowania ludzi wierzących są od wieków sanktuaria maryjne lub wielkich świętych. Któż z nas nie pielgrzymował na Jasną Górę, do Lourdes czy do Fatimy. Nie ma wielu Polaków którzy by nie nawiedzili grobów Apostołów Piotra i Pawła w Rzymie, a aktualnie grób naszego nieodżałowanego, ukochanego i nowego błogosławionego Jana Pawła II. Miliony chrześcijan – i nie tylko – rezerwuje sobie szczególny czas wakacyjny, aby w trudzie pielgrzymowania, postu i modlitwy iść z wielkimi bagażami swoich intencji do Matki matek, „która wszystko rozumie”, bo „sercem ogarnia każdego z nas”. Tylko „Matka zobaczyć dobro w nas umie” i tylko „Ona jest z nami w każdy czas”.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group