Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Niedziela - Czytania i Błogosławieństwo - 11LUTY 2018
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 10 Luty 2018, 15:33   Niedziela - Czytania i Błogosławieństwo - 11LUTY 2018

Niedziela, 11 LUTY 2018
Szósta Niedziela zwykła - Światowy Dzień Chorego


(Kpł 13, 1-2. 45-46)
Tak mówił Pan do Mojżesza i Aarona: "Jeżeli u kogoś na skórze ciała pojawi się nabrzmienie albo wysypka, albo biała plama, która na skórze jego ciała jest oznaką trądu, o przyprowadzą go do kapłana Aarona albo do jednego z jego synów kapłanów. Trędowaty, dotknięty tą plagą, będzie miał rozerwane szaty, włosy nieuczesane, brodę zasłoniętą i będzie wołać: Nieczysty, nieczysty! Przez cały czas trwania tej choroby będzie nieczysty. Będzie mieszkał w odosobnieniu. Jego mieszkanie będzie poza obozem".

(Ps 32 (31), 1b-2. 5 i 11)
REFREN:Tyś mą ucieczką i moją radością

Szczęśliwy człowiek,
któremu nieprawość została odpuszczona,
a jego grzech zapomniany.
Szczęśliwy ten, któremu Pan nie poczytuje winy,
a w jego duszy nie kryje się podstęp.

Grzech wyznałem Tobie i nie skryłem mej winy.
Rzekłem: "Wyznaję mą nieprawość Panu",
a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu.
Cieszcie się i weselcie w Panu, sprawiedliwi,
radośnie śpiewajcie, wszyscy prawego serca!

(1 Kor 10, 31 – 11, 1)
Bracia: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie. Nie bądźcie zgorszeniem ani dla Żydów, ani dla Greków, ani dla Kościoła Bożego, podobnie jak ja, który się staram przypodobać wszystkim pod każdym względem, szukając nie własnej korzyści, lecz dobra wielu, aby byli zbawieni. Bądźcie naśladowcami moimi, tak jak ja jestem naśladowcą Chrystusa.

(Łk 7, 16)
Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

(Mk 1, 40-45)
Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: "Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić ". A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: "Chcę, bądź oczyszczony". Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony. Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc mu: «Bacz, abyś nikomu nic nie mówił, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich". Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.
.....................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 11 Luty 2018, 04:48   

(1 Kor 10, 31 – 11, 1)
Bracia: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie. Nie bądźcie zgorszeniem ani dla Żydów, ani dla Greków, ani dla Kościoła Bożego, podobnie jak ja, który się staram przypodobać wszystkim pod każdym względem, szukając nie własnej korzyści, lecz dobra wielu, aby byli zbawieni. Bądźcie naśladowcami moimi, tak jak ja jestem naśladowcą Chrystusa


Recepta na ŚWIĘTOŚĆ...Daj nam JĄ, Boże!

(Mk 1, 40-45)
Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: "Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić ". A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: "Chcę, bądź oczyszczony". Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony...


Dotknij mnie, Panie...Oczyść mnie ze wszystkich trądów, prosze Cie dzis, w Dniu Chorego...Za ocalenie - dziekuję Ci , Boże!

CHWAŁA OJCU I SYNOWI I DUCHOWI ŚWIĘTEMU! - TERAZ I NA WIEKI WIEKÓW...
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 11 Luty 2018, 09:20   

Jezus prosi uzdrowionego :”Bacz, abys nikomu nic nie mowil”, ale ten nie sluchal Jezusa i czyni coś wrecz przeciwnego. W efekcie nie tylko Jezus musial sie trzymac zdala od miast, „przebywając w miejscach pustynnych”, ale i uzdrowiony sam sobie zaszkodził przez entuzjazm, ktory byl przedwczesny. Jezusowa misja nie sprowadza sie tylko do przynoszenia ulgi w cierpiniu, ale chodzi Mu o pelne wyzwolenie czlowieka i jego szczęście, czyli o Zbawienie Wieczne. Uzdrowiony od trądu człowiek nie poszedł w głąb zrozumienia Jezusa i Jego Zbawienia.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 11 Luty 2018, 09:21   

Tredowatego należało wyłączyc z normalnej cyrkulacji spolecznej, aby choroba sie dalej nie rozprzestrzenila. Nie wolno go było wpuscic do obozu i nie wolno go bylo dotykać. Trędowaty musial nosic zewnetrzne oznaki swojej choroby i wolac :”Nieczysty, nieczysty”. Był człowiekiem umarlym za zycia. Tylko Bog mogl mu pomoc, bo tylko Bog jest dawca Zbawienia.

Ileż ludzi dzisiaj jest umarlych za zycia i nikt oprocz Boga (najcześciej Bog posluguje sie mediacja czlowieka) nie jest w stanie przywrocic ich do życia. Jednak wszystkie cuda uzdrowienia sa równocześnie znakami najwiekszego cudu, o ktory Bogu i nam chodzi, o Zbawienie Wieczne.

Trąd zaczyna sie „bialą plamką”. Ten bialy punkcik to znak śmierci. Taki wlasnie jest grzech. Nie mozna go zbywac wzruszeniem ramion. Nie nalezy tez diabolizowac tego co nie jest grzechem, ale tylko niedoskonaloscia, bledem, pomylka, nieuwagą.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 11 Luty 2018, 09:25   

„Starac sie przypodobac wszystkim pod kazdym wzgledem”, to malo zachecajace haslo i zupelnie nie kojarzy sie nam z postawą Chrystusa, ktorego Pawel chce abysmy nasladowali i sam uwaza sie za wzor takiej własnie postawy. Cytowane slowa są jednak tylko częścią zdania, ktorego drugi czlon mówi : „szukajac nie wlasnej korzysci, lecz dobra wielu, aby byli zbawieni”. Nie chodzi zatem o interesowne schlebiania sobie ludzi, kupowanie ich pieniedzmi, czy szukać ich poparcia, stosujac manipulacje i intrygi. Nie o interes prywatny Pawlowi chodzi, ale o postawe prawdziwego slugi, ktoremu zalezy na spelnieniu woli Tego komu sluzy. Bogu zaś, ktoremu powinniśmy sluzyć zalezy na ZBAWIENIU LUDZI.

Szczęśliwy człowiek,
któremu nieprawość została odpuszczona,
a jego grzech zapomniany.

(ZAPOMNIANY ROWNIEZ PRZEZ NIEGO SAMEGO, TO ZNACZY SUMIENIE GO JUZ NIE DRĘCZY)

Grzech wyznałem Tobie i nie skryłem mej winy.
Rzekłem: "Wyznaję mą nieprawość Panu",
a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu.
Cieszcie się i weselcie w Panu, sprawiedliwi,
radośnie śpiewajcie, wszyscy prawego serca!

(JAK WAZNE JEST SZCZERE WYZNANIE GRZECHOW BOGU Z PROSBA O UWOLNIENIE OD NIEGO)

Niech nas błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 12 Luty 2018, 23:11   

Szczęśliwy człowiek,
któremu nieprawość została odpuszczona,
a jego grzech zapomniany.

(ZAPOMNIANY ROWNIEZ PRZEZ NIEGO SAMEGO, TO ZNACZY SUMIENIE GO JUZ NIE DRĘCZY) /AZ/

Mnie najtrudniej sobie wybaczyc.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 13 Luty 2018, 08:57   

Jak z kazda bieda i niemoznoscia, zwracamy sie do Chrytusa, proszac o uzdrowienie.
 
 
dbs


Miejscowosc: W-wa
Wysłany: 13 Luty 2018, 09:48   

"Cieszcie się i weselcie w Panu, sprawiedliwi,
radośnie śpiewajcie, wszyscy prawego serca!" (Ps 32 )
_________________
Z Bogiem!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group