Padły wlasnie u mnie w telefonie (i duszy) słodkie slowa przebaczenia, ktore wczesniej wydawaly mi sie niemozliwe do wybrzmienia...Bliżej...coraz bliżej...
DLA JEGO BOLESNEJ MĘKI MIEJ MIŁOSIERDZIE DLA NIEJ, DLA MNIE, DLA NAS...DLA CAŁEGO ŚWIATA! - swoim, wlasnie troche skruszonym tą chwilą, za malym ciagle sercem, w TWOJE IMIĘ, BOŻE, proszę...I także ciszą, zapadłą nagle na Krzyzu, słyszalną w wierszach naszego Abuny Zygmunta, pozwól - niech błagam Cie też...
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum