Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Poniedziałek - Czytania i Błogosławieństwo - 16KWIETNIA 2018
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 15 Kwiecień 2018, 15:47   Poniedziałek - Czytania i Błogosławieństwo - 16KWIETNIA 2018

Poniedziałek, 16 KWIETNIA 2018

(Dz 6, 8-15)
Szczepan, pełen łaski i mocy, działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Niektórzy zaś z synagogi zwanej synagogą Wyzwoleńców oraz Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, przystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego natchnienia przemawiał. Podstawili więc ludzi, którzy zeznali: "Słyszeliśmy, jak on wypowiadał bluźnierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu". W ten sposób podburzyli lud, starszych i uczonych w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed Sanhedryn. Tam postawili fałszywych świadków, którzy zeznali: "Ten człowiek nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu. Bo słyszeliśmy, jak mówił, że Jezus Nazarejczyk zburzy to miejsce i pozmienia zwyczaje, które nam Mojżesz przekazał". A wszyscy, którzy zasiadali w Sanhedrynie, przyglądali się mu uważnie i zobaczyli twarz jego, podobną do oblicza anioła.

(Ps 119 (118), 23-24. 26-27. 29-30)
REFREN:Błogosławieni słuchający Pana

Chociaż zasiadają możni, przeciw mnie spiskując,
Twój sługa rozmyśla o Twoich ustawach.
Bo Twe napomnienia są moją rozkoszą,
moimi doradcami Twoje ustawy.

Wyjawiłem Ci moje drogi, a Ty mnie wysłuchałeś,
naucz mnie swoich ustaw.
Pozwól mi zrozumieć drogę Twych przykazań,
abym rozważał Twoje cuda.

Powstrzymaj mnie od drogi kłamstwa,
obdarz mnie łaską Twojego Prawa.
Wybrałem drogę prawdy,
pragnąc Twych wyroków.

(Mt 4, 4b)
Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.

(J 6, 22-29)
Nazajutrz, po rozmnożeniu chlebów, tłum stojący po drugiej stronie jeziora spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie. A kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: "Rabbi, kiedy tu przybyłeś?" W odpowiedzi rzekł im Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec". Oni zaś rzekli do Niego: "Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boga?" Jezus, odpowiadając, rzekł do nich: "Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał".
..................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 16 Kwiecień 2018, 06:00   

(J 6, 22-29)
....Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: "Rabbi, kiedy tu przybyłeś?" W odpowiedzi rzekł im Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec". Oni zaś rzekli do Niego: "Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boga?" Jezus, odpowiadając, rzekł do nich: "Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał".


Jakie to proste! - wierzyc w Tego, którego Bóg Ojciec poslal!
Wierzyć Jego Nauce...Dlaczego jednak - to nie jest proste?...
Często Jezus nie wsiadal z Uczniami do łodzi, nie wsiadał do żadnej lodzi, a mimo to tłum swiadkow, wyruszajacych na poszukiwanie, spotykal Go - nie wiadomo, jak przybyłego, juz na przeciwleglym brzegu...Przybywal tam Cudem, a ci ludzie szukali Go, by zobaczyc nastepne cuda...po co?...by znow posilić sie cudownym Jego sposobem, najesc sie do syta...?
Slyszalam, jak Misjonarze z egzotycznych miejsc kuli zimskiej mawiali, ze najpierw trzeba zapewnic ludziom jedzenie, pracę a dopiero potem - zaspakajac potrzeby ich ducha...
Moje ptaki zza okna, ktorych spiew zachecil mnie przed godzina do podzielenia sie moim "odbiorem" dzisiejszej Ewangelii - czy zadowolone jestescie z tego "tekstu" pisanego do waszej muzyki?...i wlasnie kraczą wrony...naprawdę!
Dziękuję, Boże, także za takie Twoje, jakze mile, Towarzystwo...

(Mt 4, 4b)
Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 16 Kwiecień 2018, 08:59   

Inteligentnie pytaja o sposob przedostania sie na drugą stronę jeziora, inteligencją chcą ogarnąc tajemnicę Jezusa, ale jest to inteligencja na sluzbie zabiegania o „pokarm ktory niszczeje”. Chrystus wskazuje na prawdziwą motywację, godną czlowieka – odnosi sie ona do „życia wiecznego”. Jest nią wiara w Syna Czlowieczego, ktorego Bóg wysłał na swiat z misja Zbawienia. Jemu powinniśmy się zawierzyc.

Przemoc jest znakiem słabosci. Jest próbą stłumienia glosu Prawdy, w sobie samych, poprzez eliminowanie wszystkiego co o tej Prawdzie mowi na zewnatrz. Jest to jednocześnie swego rodzaju negatywne swiadectwo o niej, bo nie mozna przeciez walczyc z czyms co nie istnieje. Słabość przeciwnikow Prawdy dyktuje im ucieczkę od prawdziwej konfrontacją, dlatego urządzają falszywe procesy i kolportują falszywe narracje, oraz powoduje nimi wsciekly amok niszczenia. Taka jest wlasnie logika szatana i bynajmniej nie jest to temat teoretyczny, rowniez dzisiaj, vide: bandycka wojna na Bliskim Wschodzie.

naucz mnie swoich ustaw.
Pozwól mi zrozumieć drogę Twych przykazań,
abym rozważał Twoje cuda.
Powstrzymaj mnie od drogi kłamstwa,
obdarz mnie łaską Twojego Prawa.


Niech nas blogoslawi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty.
 
 
R. z DMM
czyli Romek


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 16 Kwiecień 2018, 13:55   

"Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście"
Bywa, że ci, którzy gonią za cudownościami, np. od drzewa (na którym jakiś zaciek, wyciek) do okna (na szybie którego coś tam przy odpowiednim oswietleniu coś widać) są obiektem drwin. A tu - proszę - Jezus ceni taką postawę. Ludzie uwierzyli Jezusowi nie dlatego, że mówił "jestem z nieba", lecz dlatego, że czynił - właśnie - znaki, czyli cuda. Wielu może być cudotwórców a kryterium ich prawdziwości podał On, który czynił cuda największe uzdrawiając i wskrzeszając: owoce!
_________________
R-k DMM
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group