Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
DZIEJE DUSZY -świętej Teresy od Dzieciątka Jezus-dr Kościoła
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 30 Wrzesień 2018, 18:42   DZIEJE DUSZY -świętej Teresy od Dzieciątka Jezus-dr Kościoła

https://www.karmel.pl/dzieje-duszy-2/
DZIEJE DUSZY - świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy, doktora Kościoła
Wprowadzenie

Okoliczności powstania Rękopisów
To Marii od Najświętszego Serca, najstarszej siostrze Teresy, zawdzięczamy dwa z trzech nieocenionych tekstów świętej z Lisieux (a pośrednio również i ten trzeci, który stanowi ciąg dalszy jednego z nich). Oto co powiedziała o tym Maria w czasie procesu diecezjalnego: “Pewnego zimowego wieczoru, po oficjum. ogrzewałyśmy się wspólnie z siostrą Teresą, siostrą Genowefą i naszą czcigodną matką przeoryszą Agnieszką od Jezusa. Wówczas siostra Teresa opowiedziała nam o dwóch lub trzech wydarzeniach z dzieciństwa. Wtedy zwróciłam się do matki przeoryszy mówiąc: «Jak to możliwe, że matka każe jej pisać wiersze, by sprawić innym przyjemność, a nie poleca jej spisać wspomnień z dzieciństwa? Zobaczy matka, że ten anioł nie pobędzie już długo na ziemi i przepadną wszystkie szczegóły, które tak bardzo nas interesują». Matka przeorysza wpierw się zawahała, później jednak wobec naszych nalegań powiedziała do Sługi Bożej, że sprawi jej radość, ofiarując jej na przyszłe imieniny opowiadanie o swoim dzieciństwie”. Opowiadanie to nazywane jest dzisiaj Rękopisem A.

Matka Agnieszka potwierdza zeznanie Marii od Najświętszego Serca i uściśla, że było to “na początku 1895, na dwa i pół roku przed śmiercią siostry Teresy”. Dodaje przy tym, że Teresa, słysząc o tym pomyśle, “śmiała się, jakby strojono z niej żarty”. Agnieszka mówi dalej: “Sługa Boża przystąpiła do dzieła z posłuszeństwa, jako że byłam wtedy przeoryszą. Pisała wyłącznie w wolnych chwilach i oddała mi swój zeszyt 20 stycznia 1896, w dniu moich imienin. Byłam wówczas na wieczornej modlitwie. Udając się na swoje miejsce w chórze, siostra Teresa od Dzieciątka Jezus uklękła i przekazała mi ten skarb. Odpowiedziałam jej skinieniem głowy i położyłam rękopis na ławie nie otwierając go. Na czytanie znalazłam czas dopiero na wiosnę tego samego roku, po przeprowadzonych wyborach. Zauważyłam przy tym cnotę Sługi Bożej, która, spełniwszy swoje zadanie z posłuszeństwa, nie powracała do niego i ani razu nie zapytała, czy przeczytałam jej zeszyt i co o nim sądzę. Któregoś dnia przyznałam się przed nią, że nie miałam w ogóle czasu, aby do niego zajrzeć, ona jednak nie okazała wcale smutku”.

W miarę jak Teresa zapisywała kolejne zeszyty, składające się na Rękopis A, dawała je do przeczytania swej rodzonej siostrze Celinie. Ta podaje ciekawe szczegóły na temat sposobu pracy Teresy: “Rozpoczynając ten rękopis [A], nie miała żadnego planu. Pisała jedynie z posłuszeństwa, choć wśród faktów starała się dobierać takie, które dotyczyły każdego z członków rodziny i wszystkim mogły sprawić przyjemność. Rękopis ten miał być «rodzinną pamiątką», przeznaczoną wyłącznie do użytku jej sióstr, co tłumaczy atmosferę poufałości, w jakiej został napisany, oraz niektóre dziecinne szczegóły, o których Teresa nigdy by nie wspomniała, gdyby przewidziała, że wyjdzie on poza krąg siostrzany. Notowała więc to, co przychodziło jej na myśl, i czyniła to w chwilach wolnych, które pozostawiała jej Reguła oraz troska o nowicjuszki”.

Opis Celiny słusznie podkreśla, że Rękopisy Teresy mają w sobie więcej z gatunku listów niż z intymnych zapisków, nie mówiąc już o “traktacie duchowym”. Ta ich cecha nie pozostaje bez wpływu na odbiór, gdyż sprawia, że szybko podbijają nas swym spontanicznym stylem. Nade wszystko zaś promieniuje z nich osobowość autorki, ujmująco otwartej na miłość i łaskę Boga.

Warto przytoczyć tu również zabawny opis redagowania Rękopisów, jaki podaje sama Teresa: “Pisząc moje małe «dzieje», nie łamię sobie głowy; to tak, jakbym łowiła na wędkę: utrwalam to, co nawinie mi się na haczyk”. Podchodziła jednak do swojego “zajęcia” bardzo poważnie, podobnie zresztą jak do wszystkich innych.

W rok później, we wrześniu 1896, Teresa odprawiała doroczne osobiste rekolekcje. Pod wpływem narastających w niej pragnień i sprzeczności napisała spontaniczny list do Jezusa. Maria od Najświętszego Serca, domyślając się czegoś, poprosiła ją, by podzieliła się przeżyciami z tychże rekolekcji. W odpowiedzi Teresa przekazała jej swój list do Jezusa, poprzedzając go dwustronicowym wstępem-wyjaśnieniem. Zadedykowała jej też całość, zaś obydwa składające się na nią teksty nazywane są dzisiaj Rękopisem B. Sama Maria zeznała na procesie: “Poprosiłam ją w czasie jej ostatnich rekolekcji (w 1896), by wyjaśniła mi pisemnie swoją «małą doktrynę». Uczyniła to, a później dołączono te strony do Dziejów duszy, jako trzecią ich część”. Więcej szczegółów czytelnik znajdzie w pierwszym przypisie do Rękopisu B, wyjaśniającym okoliczności powstania tego tekstu. W wydaniu polskim dołączyliśmy również aneks w postaci słynnego listu (zwanego listem 197), który Teresa napisała do Marii, gdy ta przeczytała Rękopis B i podzieliła się z nią swym odbiorem. Maria bowiem zrozumiała jej list na opak i Teresa poczuła się zmuszona do sprostowania jej interpretacji. Szczęśliwe nieporozumienie, gdyż dzięki temu dysponujemy dziś ważnym komentarzem, pozwalającym i nam uniknąć błędnych odczytań!

Rękopis C powstał jako ciąg dalszy Rękopisu A. Oto co mówi o tym Maria od Najświętszego Serca: “Później matka Agnieszka od Jezusa widząc, że siostra Teresa jest ciężko chora, przekonała czcigodną matkę Marię Gonzagę, podówczas przeoryszę, by poleciła Teresie spisać dzieje jej życia zakonnego”. Ze swej strony matka Agnieszka wyjawia ważne szczegóły: “Uważałam, że w jej opowiadaniu [czyli w Rękopisie A] są braki, bowiem siostra Teresa od Dzieciątka Jezus przedstawiła w nim przede wszystkim dzieciństwo i pierwszą młodość, tak jak ją o to prosiłam, lecz swoje życie zakonne ledwie w nim zarysowała. (…) Pomyślałam, że szkoda, iż nie napisała z równym rozmachem o tym, co wiązało się z jej życiem w Karmelu, lecz tymczasem przestałam być przeoryszą i na ten urząd wstąpiła matka Maria Gonzaga. Obawiałam się, że do wypracowania [Teresy] nie będzie przywiązywać tyle samo wagi, i nie śmiałam jej o nim mówić. Widząc jednak, że siostra Teresa zapadła na ciężką chorobę, spróbowałam uzyskać u matki Gonzagi to, co wydawało mi się niemożliwe. Wieczorem 2 czerwca 1897, na cztery miesiące przed śmiercią siostry Teresy, udałam się około północy do matki przeoryszy i powiedziałam: «Matko, nie zasnę, dopóki nie wyznam ci pewnego sekretu. Kiedy byłam przeoryszą, siostra Teresa spisała kilka wspomnień ze swego dzieciństwa, czyniąc to dla mnie, jak również z posłuszeństwa. Przeczytałam to niedawno raz jeszcze. I owszem, jest to ładne, lecz niewiele z tego przyda się matce do listu okólnego, kiedy [Teresa] umrze, gdyż prawie nic tam nie mówi o swoim życiu zakonnym. Gdyby więc matka zleciła jej o nim napisać, to [Teresa] mogłaby zredagować coś poważniejszego i nie wątpię, że to, co matka wówczas by otrzymała byłoby nieporównanie lepsze od tego, co mam ja». Dobry Bóg pobłogosławił tę prośbę i nazajutrz matka przeorysza poleciła siostrze Teresie, by napisała ciąg dalszy swego opowiadania”.I Agnieszka dodaje jeszcze: “Kiedy matka Maria Gonzaga poleciła jej uzupełnić Rękopis z dziejami jej życia, [Teresa] powiedziała do mnie: «Napiszę o miłości braterskiej. Ach, zależy mi na tym, gdyż otrzymałam zbyt wiele światła na ten temat i nie chcę go zatrzymywać dla siebie. Zapewniam cię, że miłość [braterska] nie jest na ziemi rozumiana, a przecież, jest najważniejszą z cnót»”.

Przypomnijmy w tym miejscu, że kiedy Teresa otrzymała polecenie od matki Gonzagi, była już obłożnie chora na gruźlicę...............................
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group