Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: darek
7 Lipiec 2012, 15:39
Piątek, 6 lipca 2012
Autor Wiadomość
karino09
Ania


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 5 Lipiec 2012, 22:45   Piątek, 6 lipca 2012

6 LIPCA 2012
Piątek
Wspomnienie bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, dziewicy

Dzisiejsze czytania: Am 8,4-6.9-12; Ps 119,2.10.20.30.40.131; Mt 9,12b.13b; Mt 9,9-13

(Am 8,4-6.9-12)
Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego i bezrolnego pozostawiacie bez pracy, którzy mówicie: Kiedyż minie nów księżyca, byśmy mogli sprzedawać zboże? Kiedyż szabat, byśmy mogli otworzyć spichlerz? A będziemy zmniejszać efę, powiększać sykl i wagę podstępnie fałszować. Będziemy kupować biednego za srebro, a ubogiego za parę sandałów i plewy pszeniczne będziemy sprzedawać. Owego dnia - wyrocznia Pana Boga - zajdzie słońce w południe i w dzień świetlany zaciemnię ziemię. Zamienię święta wasze w żałobę, a wszystkie wasze pieśni w lamentacje; nałożę na wszystkie biodra wory, a na wszystkie głowy [sprowadzę] łysinę i uczynię żałobę jak po jedynaku, a dni ostatnie jakby dniem goryczy. Oto nadejdą dni - wyrocznia Pana Boga - gdy ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz głód słuchania słów Pańskich. Wtedy błąkać się będą od morza do morza, z północy na wschód będą krążyli, by znaleźć słowo Pańskie, lecz go nie znajdą.

(Ps 119,2.10.20.30.40.131)
REFREN: Słowami Boga żyjemy jak chlebem

Błogosławieni, którzy zachowują Boże pouczenia
i szukają Go całym sercem.
Z całego serca szukam Ciebie,
nie daj mi zboczyć od Twoich przykazań.

Słabnie wciąż moja dusza
z tęsknoty do wyroków Twoich.
Wybrałem drogę prawdy,
pragnąc Twych wyroków.

Oto pożądam Twoich postanowień,
według Twej sprawiedliwości zapewnij mi życie.
Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami,
bo pragnę Twoich przykazań.

(Mt 9,12b.13b)
Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników.

(Mt 9,9-13)
Odchodząc z Kafarnaum Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: Pójdź za Mną! On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami? On, usłyszawszy to, rzekł: Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników.

Źródło: http://mateusz.pl/czytania/2012/20120706.htm
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Lipiec 2012, 12:28   

Pan Jezus preferowal grzesznikow ktorzy mieli serca milosierne od osob manifestujacych swoja religijnosc , ale pozbawionych zyczliwego serca dla innych.
JAK CI SIE WYDAJE, DLACZEGO ?
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Lipiec 2012, 12:29   

Bardzo mi sie podoba ten krotki dialog, tak krotki, ze krotszego byc nie moze: „Pójdź za Mną! On wstał i poszedł za Nim”. W zasadzie tylko jedno slowo, to oczekiwane, ktore dalo sens jego zyciu, ktore go pozniej nioslo i ktoremu dal wyraz zapisujac Je w Ewangelie.

„Jezus ujrzał człowieka” . Jezus zawsze szukal czlowieka i zawsze cieszyl sie gdy go znalazl. On po to przyszedl na swiat, to bylo Jego powolaniem. Szczegolnie zalezalo Mu na czlowieku ktory siedzial i niszczal gdzies w jakiejs komorze celnej...
„... ujrzal czlowieka imieniem Mateusz...” . Jezus nie traktowal czlowieka jako kolejny numer dodany do Jego listy osiagniec. Dla Niego kazdy mial imie, inne od innych imion, charakter, powolanie, historie.
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Lipiec 2012, 12:37   

Wierze, ze Bozej Milosci nikomu nie brakuje, starczy rozgladnac sie po katach swego zycia. Ilez w nich niezauwazonych lask.
Bogu niech beda dzieki za nie.
 
 
Alicja


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 6 Lipiec 2012, 14:12   

DLACZEGO ?
Ponieważ On nie przyszedł sądzić, lecz troszczyć się o nas, zaczynając od najbardziej potrzebujących i czekających na pomoc - od grzeszników.
Módlmy się nieustająco za tych, których życie nie biegnie tym samym Bożym torem, którym wartko płyną ich słowa.
 
 
ElzbietaS
Elzbieta


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 6 Lipiec 2012, 16:30   

Jak mozna budowac Krolestwo Boze z ludzmi manifestujacymi swoja religijnosc i zle nastawionymi do innych? Ci skupiali uwage na sobie. I jeszcze odrzucali innych. To dla kogo by to mialo byc krolestwo?

Jezeli czyjes serce z laski Boga stalo sie milosiene to jest szansa, ze z laski Boga zwyciezy swoj grzech. Jezus takim spieszyl z pomoca.
 
 
JurekS


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 6 Lipiec 2012, 17:07   

Tylko, że dzisiaj Chrystus mówi już ustami Kościoła, powołuje głosem swoich szafarzy. Nawet jezeli odbywa się to w głębi serca powoływanego.

Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił?

Czy mam udział w tym wymiarze apostolskim kościoła?
_________________
Pozdrawiam
Jurek S
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group