Wysłany: 30 PaĽdziernik 2012, 07:23 Jak ma wygladac milosc . Czy tylko malzenska
Uzupelnieniem tej refleksji sa teksty komentarza do Czytan na WSJ
„¯ony niechaj bêd± poddane swym mê¿om, jak Panu, bo m±¿ jest g³ow± ¿ony, jak i Chrystus - G³ow± Ko¶cio³a”. Jezeli na malzenstwo nie patrzy sie tylko jako na formalno-prawny kontrakt, ale jako na uczestnictwo w misterium milosci Jezusa Chrystusa i Kosciola, w ktore sie stopniowo wnika, wowczas taki tekst jak ten wywzej cytowany rozumie sie bardziej i czlowiek nie jest szokowany jego tescia .
„Tajemnica to wielka, a ja mówiê: w odniesieniu do Chrystusa i do Ko¶cio³a”. Te tajemnice zglebiamy, jako Kosciol. Nasz DOM powinien byc rowniez tego okazja.
Zapewne poddañstwo da siê pogodziæ z mi³o¶ci±. Z jednej strony: mi³o¶æ wydaje siê zak³adaæ równoprawno¶æ, ale z drugiej - bardzo mo¿liwe, ¿e istnienie poddañstwa gwarantuje lepsz± jako¶æ mi³o¶ci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum