WysĹany: 12 GrudzieĹ 2012, 16:13 ...ogród kołysał się na księżycowych niciach...
Abuno, czy przewidywales wtedy, gdy ubieralaś Poezją te tajemnice swego serca, ze po -dziestu latach beda one nadal opowiadac o Twoim - naszym dniu dzisiejszym?...Słonce niech wschodzi - i Daleko, i Blisko...tam, gdzie Wy...
Baśnie
gdy się obudziłem
prostokąt otwartych drzwi był pełen ogrodu
ogród kołysał się na księżycowych niciach
weranda stała bez oddechu
na samej krawędzi życia
jakaś tajemnicza muzyka snuła baśniowe opowieści
o pięknych księżniczkach i dzielnych królewiczach
baśnie nie były jeszcze gotowe
do tego aby je publicznie czytać
nago biegały po księżycowych trawnikach
nie chciałem ich płoszyć
nie chciałem chwytać
wykorzystując nieobecność strażnika
Czy słyszysz
Kochana siostro, twój głos szczery mnie dzisiaj do życia obudził.
Twojemu siostrzanemu spojrzeniu odpowiedziała moja łagodność, od tylu już zim i jesieni uśpiona na dnie mojej duszy.
Uklękłaś przy pobitym, leżącym na ziemi, nie robiąc z tego teatralnej sztuki. Opatrzyłaś rany, pomogłaś powstać....jestem zdrowy.
Kochana siostro, najpiękniejsze w tym wszystkim jest to że nie oczekujesz w zamian żadnych podziękowań.
Nie chcę popsuć tego piękna mówieniem
Czy słyszysz moje milczenie?
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum