WysĹany: 24 Luty 2013, 15:25 ...Twoja obecność dobra jest i krzepiąca jak chleb...
Twoje wiersze, Abuno, winem czestuja...Zostawiam je na deser...Niespodziewanie, przed chwila dotknelam Stworcy - dotykiem bylo zauwazenie rzęs na powiekach, a potem refleksja nad caloscia cudu mojej istoty z cialem i dusza...Nie musze podrozowac do raf koralowych, by Cie dostrzec i uwielbic, mój Ukochany Piękny Boże...Dziękuję...
Rozbitek
trawy trwały jeszcze w porannym omdleniu
w kroplach rosy widać było jeszcze
nocy tajemniczy wizerunek
dwupoziomowy statek domu
płynął w cichym szeleście
zaprzyjaźnionych lip i kasztanów
w ponadczasowym rejsie
nigdy nie utraconego dzieciństwa
dwie kolumny nad wejściem jak dwa maszty
mocno wbite w ganek
bocianie gniazdo balkonu
droga która była kiedyś białym gościńcem
kilka stopni kamiennych na niewielki taras
wiotkie gałązki winogron zwisające po bokach
kępy pelargonii w wielkich
jak kościelne dzwony wazonach
drewniany próg domu
głuche stukniecie drzwi
chłód w sieni
jasność pokoju
radość i smutek
czułem się jak rozbitek
po dotarciu na brzeg
Szczęście wieczne
wali się na mnie szczęście jak lawina
jasne strugi uniesień przeszywają moją duszę
jakbym już wcale materialnego ciała nie miał
ledwo oddychając mijam jakieś wodospady śpiewne
gra we mnie muzyka jakiegoś rajskiego strumyka
anioły świętują wniebowstąpienie mojej modlitwy
ziemia coraz bardziej mi spod nóg umyka
Twoja obecność dobra jest i krzepiąca jak chleb
spożywam pierwsze kęsy nowego życia
Pytanie
nie mogę powiedzieć o sobie, że jestem wzorem wierności
ale uroczyście dzisiaj postanawiam sobie
że moje oczy nieustannie Twojego spojrzenia będą szukać
oraz że wystarczy mi jedno słowo od Ciebie
żebym zaraz rzucił się do jego spełnienia
który to już raz robię sobie takie przyrzeczenia
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum