Widzę Cię wyraźniej, wyznam, wsrod Poezji, Ojcze Przyjacielu...Który jednak jestes naprawde - czy ten sposrod odległych, pogodnych zórz wieczornych, czy ....?
Proszę, kochany Abuno,, zaczekaj aż skonczy sie wojna; nie wracaj do niej, póki ona ciągle jeszcze, bezsensownie szaleje...
Pomóż, naszej modlitwie Swoją Miłoscią, Ukochany Wszechmogący Boże...
Teraz
Bóg nikogo nie kocha
W uznaniu za jego zasługi
Albo jako należną zapłatę
Lub prawem mierzona poprawność życia
Bóg miłuje zawsze sam z Siebie
Naturalnym odruchem Bożej serdeczności
Której nie tyle należy spodziewać się kiedyś
Ile ją trzeba przyjąć teraz
Bo Bóg jest
Wiecznym dzisiaj
Taki oczywisty
taki drogi jesteś
taki bliski
w ten uroczysty dzień
w ten poranek czysty
w gotyckim sklepieniu ciszy
w strugach świateł przeźroczystych
mocny
wielki
nieśmiertelny
taki zwykły
taki oczywisty
że aż Cię nie ma
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum