Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
...zbyt drogi mi jesteś, abym tandetnie składał ręce...
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 30 Maj 2013, 10:51   ...zbyt drogi mi jesteś, abym tandetnie składał ręce...

Odwazam sie zamiescic w dzisiejsze, tak radosne Swieto, te z wierszy Abuny, ktore miejscami sa mroczne, ale mysle, ze lepiej nie czekac z pokazaniem ich na odpowiadajace tym mrokom chwile...Podziwiam naszego Abune za odwage, takze za odwage rozbrajajacej szczerosci...i dziekuję za nią...Bóg zapłaci na pewno...

Nie nadchodzi

namiot mój biały się podarł
leży w kącie porzucony
postarzał się mój koń rączonogi
pióropusz szczęścia się postrzępił
zgasła gwiazda dobrej drogi
puchar zwycięstwa potłukł się
w drobne skorupy
kwiat nie przetrwał mroźnej nocy
moja śmierć ciągle nie nadchodzi


Nie nadeszłym nadejściem

zbyt drogi mi jesteś
abym tandetnie składał ręce
w prośbie albo podzięce
zbyt stare to szczęście
abym w pół drogi na Kalwarię
nagle miał zawrócić
bo Ciebie nie ma

wszędzie mi jesteś
nie nadeszłym nadejściem
do którego umieram coraz częściej
i teraz też


Obrzydzenie

brzydzę się wszystkimi egoizmu
narcyzystycznymi odmianami

a pomimo to trzymam się własnych racji
jak rzep psiego ogona

jak gdybym nie na obraz Boga
ale stworzony był na obraz ślepego na miłość
Jego wroga


wiersze O.Zygmunta Kwiatkowskiego
 
 
BHeilala

Miejscowosc: Helsinki
Wysłany: 30 Maj 2013, 21:48   prosba o modlitwe

DZIS ODESZLA DO PANA S.PAULA KARMELTANKA, AMERYKANKA. CIEPLA UROCZ SIOSTRA.
POZNALAM JA BLIZEJ 2 TYGODNIE TEMU KIEDY JESZCZE SIEDZAILA NA LOZKU I ROZMA
WIALA.TU JEST COS TAKIEGO JAK SZPITAL DOMOWY PIELEGNIARKI PRZYCHODZA 3 RAZY
NA DOBE ALEKARZ LECZY NA PODSTAWIE RAPORTOW PILEGNIAREK A W WYPADKU
SOISTRY ZOBACZY JA DOPIERO PO SMIERCI TO JEST PARDOKS SLUZBY ZDROWIA.
KTOR A W CIAGU 31 LAT MJEGO POBYT W FINLANDII CIAGLE SIE REFORMUJE.

GDY PRZYJECHALISMY DO SIOSTR OKOL GODZINY 13 SIOSTRA ZYLA AL SPALA CALA DOBE
CZASMI BYLA JUZ TAKA SYTUACJA A POTEM WYBUDZALA ZBADALAM CISNIENI TETNO REAKCJE NA SWIALTLO WSZYSTKO BYLO TAK SAMO JAK PRZEDWCZORA.
ZANIEPOKOJONA BYLAM BO BARDZO SZYBKO POJAWILY SIE NA CALYM CIELU POCZATKI ODLEZYN.
NIESAMOWITE WRZENIE GDY ZNOWU SLUCHAM SERCA A ONO NIE BIJE.BYL ZE MNA
KSIDZ SERCANIN KTORY W SRODKU DNIA PRACY PODRZUCIL MNIE DO SIOSTR.JEZDZILISMY DO SIOSTR ZWKLE PO PRACY OKOLO 20-22.DZI MNIE COS TKNELO BO ZANIEPOKILAM SIE TYM ZE SOISTRA SPI.MYSLE ZE SOISTOM BYLO BEZPIECZNIEJ ZE NIE BYLY SAME AMNIE DUZO DALO DO MYSLENIA N´NA TEMAT SMIERCI I ZYCIA.
MYSLE ZE I NA KSIEDZA TO PODZIALA....NA POZEGNANIE POWIEDZIALAM MU ZYJMY TAK ZEBY NAM BYLO LATWO UMIERAC TAKA SZYBKI SKROT MYSLOWY Z BOGIEM
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 31 Maj 2013, 08:39   

Dzieki za twoje refleksje Bernadtko, pozdrow ksiedza ktory ci ulatwil dojazd do s. Pauli. Za nia mowimy "Wieczna radosc daj jej Panie", niech dzisiaj, w swieto Nawiedzenia Najswietszej Marii Panny raduje sie z Maryja , Elzbieta i wszystkimi swietymi w niebie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group