WysĹany: 3 PaÄ˝dziernik 2013, 21:39 Czytania- PIĄTEK-4PAŹDZIERNIKA- Wspomn.św.Franciszka z Asyżu
Piątek, 4 PAŹDZIERNIKA 2013
Wspomnienie św. Franciszka z Asyżu
(Ba 1,15-22)
Panu, Bogu naszemu, należy się sprawiedliwość, nam zaś zawstydzenie oblicza, jak to jest obecnie, oraz każdemu człowiekowi ziemi judzkiej: mieszkającym w Jerozolimie, królom, zwierzchnikom, kapłanom, prorokom i przodkom naszym, ponieważ zgrzeszyliśmy przed Panem, nie wierzyliśmy Jemu, nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, by pójść za przykazaniami Jego, które nam dał. Od czasu kiedy Pan wyprowadził przodków naszych z ziemi egipskiej, aż do dnia dzisiejszego byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego, byliśmy tak niedbali, iż nie słuchaliśmy Jego głosu. Przylgnęły przeto do nas nieszczęścia i przekleństwo, jakimi Pan zagroził przez Mojżesza, sługę swego, w dniu, w którym wyprowadził przodków naszych z Egiptu, aby nam dać ziemię, opływającą w mleko i miód, jak to jest i obecnie. Nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, [przekazanemu] we wszystkich mowach proroków, posłanych do nas. Każdy chodził według zamysłów swego złego serca, służyliśmy bowiem obcym bogom i czyniliśmy, co jest złe przed oczami Pana, Boga naszego.
(Ps 79,1-5.8-9)
REFREN: Wyzwól nas, Boże, dla imienia Twego
Boże, poganie wtargnęli do Twego dziedzictwa,
zbezcześcili Twój święty przybytek,
Jeruzalem obrócili w ruiny.
Ciała sług Twoich wydali na pastwę ptaków z nieba,
zwierzętom ziemskim ciała Twoich wiernych.
Ich krew rozlali jak wodę wokół Jeruzalem
i nie miał ich kto pogrzebać.
Przedmiotem wzgardy staliśmy się dla sąsiadów,
igraszką i pośmiewiskiem dla otoczenia.
Jak długo, Panie? Czy wiecznie będziesz się gniewał?
A Twoja zapalczywość płonąć będzie jak ogień?
Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
niech szybko nas spotka Twoje miłosierdzie,
bo bardzo jesteśmy słabi.
Wspomóż nas, Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól nas i odpuść nam grzechy
przez wzgląd na swoje imię.
(Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.
(Łk 10,13-16)
Jezus powiedział: Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły, siedząc w worze pokutnym i w popiele. Toteż Tyrowi i Sydonowi lżej będzie na sądzie niżeli wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do otchłani zejdziesz! Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał.
.........................................
www.mateusz.pl/czytania
„ Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał”.
Pogarda jest sluzba szatanowi, tak jak milosc znakiem sluzby Bogu, ktory jest Miloscia. Chrystus powiedzial, ze po milosci jaka miec bedziemy wzajemnie dla siebie swiat bedzie wiedzial , ze jestesmy Jego uczniami.
Nie ma innej drogi jak milosc, a jak wiele jest w tej materii nieporozumien i zgorszenia. Czy Kosciol, czy nasze wspolnoty, czy nasza rodzina sa znakiem przynaleznosci do Chrystusa?
Nic nie przekonuje bardziej do Chrystusa nad milosc wzajemna i nic nie ma wiecej sensu od milosci - gdy milosc jest prawdziwa.
„Panu, Bogu naszemu, należy się sprawiedliwość, nam zaś zawstydzenie oblicza”. Bog jest milosierny, ale my naduzywamy Jego milosierdzia. Nie jestesmy wierni, chociaz o wiernosci mowimy. Nie sluchamy Jego slowa, chociaz to slowo na rozne sposoby rozwazamy. Nie jestesmy prawi, zdecydowani, czysci. Ciagle dajemy pierwszenstwo temu co pociaga nasze oczy, co nasza pyche przyjemnie uwodzi, ciagle niedbali, powierzchowni, zbyt pewni siebie. Ciagle brak nam prawdziwej milosci – Panie zmiluj sie nad nami, nie dlatego , ze na to zaslugujemy, ale ze wzgledu na Twoja wyrozumialosc oraz dobroc i daj nam swoje ZBAWIENIE.
Wspomóż nas, Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól nas i odpuść nam grzechy
przez wzgląd na swoje imię.
(Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.
"(...)zgrzeszyliśmy przed Panem, nie wierzyliśmy Jemu, nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, by pójść za przykazaniami Jego, które nam dał.(...) byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego, byliśmy tak niedbali, iż nie słuchaliśmy Jego głosu. (...) Nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, przekazanemu we wszystkich mowach proroków, posłanych do nas. Każdy chodził według zamysłów swego złego serca, służyliśmy bowiem obcym bogom i czyniliśmy, co jest złe przed oczami Pana, Boga naszego. "
Wczytuję się po kilka razy w to wyznanie win narodu wybranego czynione ustami proroka. Historia się powtarza. Tylko czy moje wyznanie jest tak doskonałe, czy obejmuje wszystkie aspekty mojego życia. Czy chcę zobaczyć wszystkie te miejsca gdzie nie wierzę, nie słucham, kieruję swoje myśli ku rzeczom i sprawom dalekim od zamysłu Bożego? Czuję niemoc aby czynić to własnymi siłami, ale w mojej mocy jest zwrócenie się do Boga z wołaniem:
"Wspomóż mnie, Boże mój, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól mnie i odpuść mi grzechy
przez wzgląd na swoje imię."
Naprawdę dobre są tylko moje pragnienia.Na całej reszcie kładzie się zawsze jakimś cieniem mój grzech.
Ale Ty Panie przenikasz i znasz nasze serca...nie żądasz nigdy rzeczy niemożliwych.
Sam wzbudzasz w nas Dobro, Sam je umacniasz i pielęgnujesz to co umocniłeś.
Dlatego też mogę codziennie od nowa próbować słuchać i rozumieć Twoje Słowa...
Cała nadzieja mojego życia w tym upartym trzymaniu się Ciebie...
Panu, Bogu naszemu, należy się sprawiedliwość, nam zaś zawstydzenie oblicza......ponieważ zgrzeszyliśmy przed Panem, nie wierzyliśmy Jemu, nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, by pójść za przykazaniami Jego, które nam dał......byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego, byliśmy tak niedbali, iż nie słuchaliśmy Jego głosu. Przylgnęły przeto do nas nieszczęścia i przekleństwo, jakimi Pan zagroził przez Mojżesza, sługę swego, w dniu, w którym wyprowadził przodków naszych z Egiptu, aby nam dać ziemię, opływającą w mleko i miód, jak to jest i obecnie. Nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego...... Każdy chodził według zamysłów swego złego serca, służyliśmy bowiem obcym bogom i czyniliśmy, co jest złe przed oczami Pana, Boga naszego.
Każdy chodzi według zmysłów swego złego serca, sami odrzucilismy ziemie oplywajaca w mleko i miód, bo nie byliśmy i nie jesteśmy posłuszni głosowi Pana
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum