WysĹany: 7 GrudzieĹ 2013, 21:25 Czytania-NIEDZIELA-8.XII-Niepokal.Poczęcie Najsw.Maryi Panny
8 GRUDNIA 2013
II niedziela Adwentu, Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny
(Rdz 3,9-15)
Gdy Adam zjadł owoc z drzewa zakazanego, Pan Bóg zawołał na niego i zapytał go: „Gdzie jesteś?” On odpowiedział: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się”. Rzekł Bóg: „Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?” Mężczyzna odpowiedział: ”Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa, i zjadłem”. Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: „Dlaczego to uczyniłaś?” Niewiasta odpowiedziała: „Wąż mnie zwiódł i zjadłam”. Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: „Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”.
(Ps 98,1-4)
REFREN: Śpiewajcie Panu, bo uczynił cuda.
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.
Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.
Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie, i grajcie.
(Rz 15,4-9)
To, co niegdyś zostało napisane, napisane zostało dla naszego pouczenia, abyśmy dzięki cierpliwości i pociesze, jaką niosą Pisma, podtrzymywali nadzieję. A Bóg, który daje cierpliwość i pociechę, niech sprawi, abyście wzorem Chrystusa te same uczucia żywili do siebie i zgodnie jednymi ustami wielbili Boga i Ojca Pana naszego Jezusa Chrystusa. Dlatego przygarniajcie siebie nawzajem, bo i Chrystus przygarnął was - ku chwale Boga. Albowiem Chrystus - mówię - stał się sługą obrzezanych, dla okazania wierności Boga i potwierdzenia przez to obietnic danych ojcom oraz po to, żeby poganie za okazane sobie miłosierdzie uwielbili Boga, jak napisano: Dlatego oddawać Ci będę cześć między poganami i śpiewać imieniu Twojemu.
(Łk 1,28)
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.
(Łk 1,26-38)
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami”. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”. Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”. Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa”. Wtedy odszedł od Niej anioł.
...............................
www.mateusz.pl/czytania
Slowa Boga do Adama i Ewy z Ksiegi Rodzaju przepelnione sa Ojcowskim cieplem, mimo kosmicznego nieposluszenstwa tych Dwojga...Rozmowa z Bogiem dobiega do nas, jakby odbywala sie dzis, tuz obok...Czytania zaskakuja mnie niemal codziennie, jakas kolejna, swiezo odkyta warstwa znaczeniową.
A ilez jest delikatnosci, ciepla w slowach Archaniola do Dziewicy Maryi w Zwiastowaniu, ze zostanie Matką Bogu!
Czy mozna Cie nie kochac, Boze?!...
Czy mozna Cie nie kochac, Niepokalana, ogarnieta Pełnią Łaski, Matko Boża, Maryjo?
...ŚWIĘTA MARIO, MATKO BOŻA MÓDL SIE ZA NAMI GRZESZNYMI TERAZ I W GODZINĘ ŚMIERCI NASZEJ. AMEN
Oto inna kobieta i inny aniol, ten nie przychodzi aby oddalic ja od Boga, ale jest „poslany od Boga”. Nie sprzeciwia sie Bozemu slowu, ale oreduje za Jego spelnieniem. Maryja nie chce zgodzic sie na wspaniala i porywajaca propozycje aniola bez uzyskania pewnosci, ze jest to rzeczywiscie wola Boga. Sprawdzianem tego bylo rozwiazanie kwestii dziewictwa jako aktu calkowitego poswiecenia sie Bogu. Gdy archaniol Gabriel wyjasnil, ze narodzenie Jezusa bedzie mialo miejsce z pelnym uszanowaniem dla jej slubu czystosci, wowczas dopiero z radoscia przyjela te propozycje , uznajac siebie za „sluzebnice Panska”- sluzebnice Jego Slowa.
Dzisiejsza Ewangelia porusza mnie najbardziej w dwóch miejscach. Po pierwsze zupełnie na nowo odczytuję dzisiaj słowa zapytania Maryi…«Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»
Widzę w tych słowach pytanie czy to co Maryja postanowiła, czy czystość , którą odnalazła jako swoją drogę -jest w Niej rzeczywiście wolą Bożą.Poczułam się tak jakbym przez moment dotknęła Jej Życia Wewnętrznego ,zobaczyłam Jej życie pełne skupienia na Bogu,słuchania Go, wpatrywania się w Niego…
Drugim momentem, który mnie wzrusza są słowa o Elżbiecie, która jest już w 6-tym miesiącu. Wydaje się, że Maryja nie potrzebuje umocnienia w wierze, a jednak to umocnienie przychodzi. W Elżbiecie namacalnie obecny jest już jej syn…Ileż dobroci i delikatności w Bogu, który oznajmiając Maryi Swoją Wolę, jednocześnie umacnia Jej wiarę.
Porusza mnie to, że Pan mnie obdarowuje łaską, otwiera także moje serce, chce mnie poprowadzić daleko, do zjednoczenia ze Sobą. Słowo Boga w Maryi stało się Ciałem. Jego Ciało przyjmuję często w komunii św.. Na ile mnie to przemienia ? na ile upodabnia do Niego? Jak daleko ja sama dam się poprowadzić ?
Panie , przymnóż mi wiary w to co niemożliwe…
Zapraszam Was do przeczytania i rozważenia wprowadzenia do lectio divina ks. Przemka na tą niedzielę.- jeśli oczywiście tego jeszcze nie zrobiliście. /domwschodni.pl/
Jest mi naprawdę obojętne gdzie kto z was pisze komentarze i czy je pisze w ogóle. Każdy musi rozeznać to sam. Natomiast mam głębokie przekonanie, że rozważania ks. Przemka podparte jego wiedzą, pisane są z głębi jego własnej modlitwy i dlatego warte są tego, aby je znać, aby się nad nimi pochylić.
Dla mnie bardzo często są one furtką otwierającą jakieś kolejne drzwi.
A mnie uderzyło,że Maryja się zmieszała na słowa Gabriela-mówił same komplementy, a ona się zmieszała-tylko głęboko skromna osoba tak zareaguje. Natomiast jej wyprawa przez góry, do Elżbiety być może miała upewnić ją w prawdziwości usłyszanych słów.
Ja sadze Basiu, ze nie tyle upewnic, bo wygladaloby na to , ze powiedziala "fiat" nie bardzo wierzac w slowa Bozego poslanca, a wiec byloby to takie "fiat" niepewne, albo warunkowe, jezeli okaze sie prawda , ze Elzbieta jest w ciazy.
Bo ksiądz myśli jak mężczyzna. Ja to widzę jako dopełnienie -nie kontrolę, i to ciężko wytłumaczyć. Bo przecież wszystko działo się w świecie i nieprawdopodobnie wprost zachodziło kontaktowanie się dwu wymiarów!
No niestety, wszędzie metafizyki nie da się znaleźć i nie nalezy jej szukać. Maryja zwyczajnie poszła do swojej krewnej aby pomóc jej w ostatnim okresie ciąży i połogu. :)
"Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie, i grajcie."
***
"...Dlatego oddawać Ci będę cześć między poganami i śpiewać imieniu Twojemu. "
No Jurek, proszę cię...nie wiem czy w tym zdarzeniu była metafizyka, ale na pewno coś więcej niż sama chęć pomocy. Jestem pewna, że Tajemnica i Łaska połączyła obie Kobiety. Wyobrażam sobie radość Maryi gdy szła do Elżbiety...to trochę tak jak wtedy , gdy otrzymujemy w wierze jakieś nowe doświadczenie, nowe światło i dzielimy się nim z kimś , kto rozumie. To zawsze rodzi nową bliskość. i nowe razem.
WysĹany: 9 GrudzieĹ 2013, 15:36 Do Ksiegi Rodzaju?...
Na niedzielnej kanwie...
Dom
kwiaty paproci uczyły się wtedy zakwitać
wrzosy były jak fioletowa muzyka
liście drzew starały się nawlekać na różańce ciszy
granie pierwszych cykad
pól przestrzeń odkryta czekała
na pierwszy zasiew zbóż
na rajskich błoniach dom stanął
cały w malwach i winnicach
ptaki tak głośno śpiewały
że na dobrą sprawę nie było słychać
co powiedziała Ewa do Adama
gdy przyszła go przywitać
w pierwszy dzień ich wspólnego pożycia
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum