„Kto grzeszy, jest dzieckiem diab³a, poniewa¿ diabe³ trwa w grzechu od pocz±tku”
Chodzi o postawe, a nie czyny wynikajace ze slabosci natury ludzkiej . Ci sa „dziecmi diabla” ktorzy maja upodobanie w zlym.
„Dziêki temu mo¿na rozpoznaæ dzieci Boga i dzieci diab³a: ka¿dy, kto postêpuje niesprawiedliwie, nie jest z Boga, jak i ten, kto nie mi³uje swego brata.”
Jest to dalsza prcyzacja tego kto nalezy do „dzieci diabla”. Biorac pod uwage tresc tych drastycznych twierdzen sw. Jana widzimy, ze satanizm jest zjawiskiem tak samo szerokim jak grzech. Wedlug tego jednak co zostalo powiedziane wyzej, nie chodzi o brak doskonalosci moralnej, bo ta nie polega na jednorazowym akcie, ale jest stanem uswiecenia, czyli jednosci z Chrystusem, nalezac do Jego mistycznego Ciala. Decydujaca role odgrywa „sprawiedliwosc” i milosc braterska. Tam gdzie jest sprawiedliwosc, czyli swietosc i milosc braterska, tam szatan nie ma mozliwosci bezposredniej ingerencji, choc zawsze istnieje z jego strony mozliwosc pokusy. Im wiecej swietosci i milosci braterskiej, tym mniej wplywow szatana.
"Chodzi o postawe,a nie czyny wynikajace ze slabosci ludzkiej"
Stwierdzenie dodajace otuchy.
Oby nie bylo tylko... zbytnio wykorzystywanym usprawiedliwieniem z mojej strony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum