Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» NastÄ™pny temat
Pierwsza Sobota NMP jeszcze trwa...
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
WysÅ‚any: 4 StyczeÅ„ 2014, 23:08   Pierwsza Sobota NMP jeszcze trwa...

¦wiêty Ludwik Maria Grignion de Montfort

Traktat o doskona³ym nabo¿eñstwie do Naj¶wiêtszej Maryi Panny


http://www.maryjni.pl/tra...maryi-panny,175

MARYJA W PLANIE BO¯YM

Przez Naj¶wiêtsz± Maryjê Pannê przyszed³ Jezus Chrystus na ¶wiat i przez Ni± te¿ chce On panowaæ w ¶wiecie.

Maryja prowadzi³a ¿ycie ukryte, dlatego przez Ducha ¦wiêtego i Ko¶ció³ zwana jest Alma Mater - Matk± ukryt± i tajemnicz±. Pokora Jej by³a tak g³êboka, ¿e nic nie mia³o dla Niej wiêkszego powabu, jak prowadziæ ¿ycie ukryte przed sam± sob± i przed wszelkim stworzeniem, a znan± byæ jedynie Bogu.

Bóg wys³ucha³ pró¶b, które zanosi³a do Niego o ¿ycie ukryte, ubogie i pe³ne upokorzeñ, i w dobroci swojej zas³oni³ przed wzrokiem ludzkim Jej Poczêcie i Narodzenie, tajemnice Jej ¿ycia, Jej Zmartwychwstanie i Wniebowziêcie. W³a¶ni rodzice nie znali Jej dobrze, a anio³owie pytali czêsto jedni drugich: Kim¿e jest Ta?, poniewa¿ Najwy¿szy ukry³ J± przed nimi; a je¶li czasem ods³ania³ im r±bek tajemnic, to tym wiêksze wspania³o¶ci przed nimi ukrywa³.

Bóg Ojciec zgodzi³ siê na to, by za ¿ycia nie zdzia³a³a ¿adnego maj±cego rozg³os cudu, choæ da³ Jej w³adzê ku temu.

Bóg Syn zgodzi³ siê na to, by nie wypowiada³a siê prawie wcale, choæ J± wzbogaci³ m±dro¶ci± swoj±.

Bóg Duch ¦wiêty - mimo ¿e Maryja by³a Jego wiern± Oblubienic± - sprawi³, ¿e Aposto³owie i Ewangeli¶ci mówi± o Niej bardzo ma³o, tyle tylko, ile by³o konieczne, by ¶wiat pozna³ Jezusa Chrystusa,

Maryja jest najdoskonalszym Arcydzie³em Najwy¿szego, jest Arcydzie³em, którego znajomo¶æ (¶w. Bernardyn) i posiadanie Bóg zastrzeg³ samemu sobie.

Maryja jest godn± czci Matk± Syna, któremu spodoba³o siê za Jej ziemskiego ¿ycia utwierdzaæ J± w pokorze przez to, ¿e J± uni¿a³ i ukrywa³ nazywaj±c mulier - "niewiast±", jak gdyby Mu obc± by³a, choæ w Sercu J± ceni³ i kocha³ wiêcej ni¿ wszystkich anio³ów i ludzi.

Maryja jest owym Zdrojem zapieczêtowanym, jest wiern± Oblubienic± Ducha ¦wiêtego, do której tylko On ma przystêp.

Maryja jest ¶wi±tyni± i miejscem odpoczynku Trójcy ¦wiêtej, gdzie Bóg króluje w sposób wspanialszy i cudowniejszy ni¿ gdziekolwiek indziej, nie wy³±czaj±c nawet Jego stolicy ja¶niej±cej w¶ród Cherubinów i Serafinów. Bez szczególniejszego przywileju ¿adne stworzenie, choæby najczystsze, nie ma wstêpu do tej ¦wi±tyni.

Twierdzê ze ¶wiêtymi, ¿e Maryja jest Rajem ziemskim nowego Adama (Chrystusa), który wcieli³ siê tam za spraw± Ducha ¦wiêtego, by dzia³aæ w Nim niepojête cuda. Maryja jest owym wielkim i cudownym ¶wiatem Boga (¶w. Bernardyn), pe³nym niewypowiedzianych piêkno¶ci i skarbów; jest wspania³o¶ci± (Ryszard od ¶w. Wawrzyñca), w której Najwy¿szy ukry³, jakoby we w³asnym ³onie, Syna swego Jedynego, a z Nim wszystko, co najdoskonalsze i najkosztowniejsze. Ile¿ to rzeczy wielkich i ukrytych zdzia³a³ Bóg wszechmocny w tym cudownym Stworzeniu! Jak¿e prawdziwie mówi Maryja sama o sobie mimo swojej g³êbokiej pokory: Wielkie rzeczy uczyni³ mi Wszechmocny. ¦wiête jest Jego imiê. ¦wiat tych wielkich rzeczy nie zna, bo jest do tego niezdolny i tego niegodzien.

¦wiêci opiewali przedziwne rzeczy o tym ¶wiêtym Mie¶cie Boga i, jak sami przyznaj±, nigdy nie byli bardziej wymowni i szczê¶liwi jak wtedy, kiedy o Nim mówili. W koñcu wo³ali g³o¶no, ¿e nie jest mo¿liwe poznaæ wysoko¶ci Jej zas³ug, które siê wznosz± a¿ do tronu Bo¿ego, ani zmierzyæ ogromu Jej mi³o¶ci, szerszej od ca³ej ziemi, ani poj±æ wielko¶ci Jej w³adzy, któr± posiada nawet nad Bogiem samym. Nie sposób wreszcie zbadaæ bezdennej g³êboko¶ci Jej pokory, Jej cnót i wszelkich ³ask. O niepojêta wysoko¶ci! O niewypowiedziany ogromie! O bezmierna wielko¶ci! O g³êbio bezdenna!

Codziennie z jednego krañca ziemi na drugi, na wysoko¶ciach niebios i w najg³êbszych otch³aniach wszystko s³awi, wszystko wychwala Maryjê Przedziwn±. Zarówno dziewiêæ chórów anielskich, jak i ludzie wszelkiego wieku i stanu, dobrzy i ¼li, nawet szatani si³± prawdy zniewoleni s± zmuszeni zwaæ J± B³ogos³awion±. Wszyscy anio³owie niebiescy - mówi ¶w. Bonawentura - wys³awiaj± J± bezustannie: ¦wiêta, ¦wiêta, ¦wiêta Maryja, Bo¿a Rodzicielka, Dziewica! i zasy³aj± Jej codziennie miliony milionów razy Pozdrowienie Anielskie: Zdrowa¶ Maryjo! A oddaj±c Jej pok³on najg³êbszy, prosz± J± pokornie jak o ³askê, by ich zaszczyciæ raczy³a choæby jednym ze swych rozkazów. Nawet ¶w. Micha³, ksi±¿ê ca³ego Dworu Niebieskiego, oddaje Jej - wed³ug s³ów ¶w. Augustyna - z najwiêksz± gorliwo¶ci± wszelk± cze¶æ, innych do tego sk³ania i czeka skwapliwie, by go zaszczyci³a jak±¶ misj± i by z Jej rozkazu wolno mu by³o oddaæ jednemu z Jej s³ug jak±¶ przys³ugê.

Ca³a ziemia jest pe³na Jej chwa³y, zw³aszcza kraje chrze¶cijañskie, a liczne królestwa, prowincje, diecezje i miasta obra³y J± sobie za Patronkê i Opiekunkê. Mnóstwo ko¶cio³ów katedralnych po¶wiêcono Bogu pod Jej wezwaniem. Nie ma ko¶cio³a, w którym nie by³oby o³tarza po¶wiêconego Jej czci. Nie ma kraju ani okolicy, gdzie by nie czczono cudownego Jej obrazu, przed którym chorzy znajduj± uzdrowienie, a wierni otrzymuj± liczne ³aski. Ile¿ to bractw i kongregacji istnieje ku czci Maryi! Ile zakonów nosi Jej imiê i znajduje siê pod Jej opiek±! Ile¿ braci i sióstr wszelkich zgromadzeñ, ile¿ zakonników i zakonnic g³osi Jej cze¶æ i wys³awia Jej mi³osierdzie! Nie ma dzieciêcia, które by Jej nie wielbi³o, szczebiocz±c Zdrowa¶ Maryjo. Trudno nawet o grzesznika tak zatwardzia³ego, który by nie mia³ ku Niej choæ iskierki ufno¶ci! Nawet szatani w piekle odnosz± siê do Niej z szacunkiem, choæ siê Jej lêkaj±.

Zaprawdê, musimy zawo³aæ ze ¶wiêtymi: De Maria numquam satis! - "O Maryi nigdy dosyæ!" Maryjê nie dosyæ dot±d s³awiono, nie do¶æ wychwalano, czczono, kochano! Nie do¶æ Jej s³u¿ono! Nale¿y siê Jej wiêcej chwa³y, czci, mi³o¶ci i nabo¿eñstwa!

Istotnie, trzeba powtórzyæ za Duchem ¦wiêtym: Omnis gloria eius filiae Regis ab intus - "Ca³a chwa³a tej Córy królewskiej jest wewn±trz". I zdaje siê, jakoby wszystka chwa³a zewnêtrzna, o jak± wspó³ubiegaj± siê dla Niej niebiosa i ziemia, by³a niczym w porównaniu z chwa³±, któr± Stwórca wewnêtrznie J± przyozdabia, a która ukryta jest przed marnymi stworzeniami, niezdolnymi wnikn±æ w "Tajemnicê nad tajemnicami" Króla.

Zaprawdê, trzeba zawo³aæ z Aposto³em: Ani oko nie widzia³o, ani ucho nie s³ysza³o, ani serce cz³owieka nie zdo³a³o poj±æ - tak niepojête s± piêkno¶ci, wspania³o¶ci i doskona³o¶ci Maryi, tego Cudu nad cudami (¦w. Jan Damasceñski), doskona³o¶ci ³aski, natury i wiekuistej chwa³y. Je¶li chcesz poj±æ Matkê - mówi ¶w. Eucheriusz - pojmij Syna, gdy¿ jest Ona godn± Matk± Boga. Lecz tu niech zamilkn± wszelkie usta.

Ze szczególn± rado¶ci± podda³o mi serce to wszystko, co powy¿ej napisa³em, by wykazaæ, ¿e Matka Naj¶wiêtsza dot±d nie by³a znana [1] i ¿e to jest jeden z powodów, dlaczego Jezus Chrystus nie jest tak znany, jak byæ powinien. Je¶li zatem, co jest rzecz± pewn±, poznanie Jezusa Chrystusa i Jego Królestwo zapanuje na ¶wiecie, to mo¿e to byæ tylko koniecznym nastêpstwem poznania Królestwa Bogarodzicy Maryi, która Chrystusa po raz pierwszy da³a ¶wiatu i równie¿ po raz drugi Go ¶wiatu uka¿e.
 
 
WyÅ›wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group